zamknij

Biznes

18 kilometrów w 7 lat. Tak budowano autostradę ze Świerklan do Gorzyczek

2014-05-23, Autor: ww
Aż 7 lat musieli emocjonować się mieszkańcy naszego regionu budową 18-kilometrowego odcinka autostrady A1 ze Świerklan do Gorzyczek. Przypominamy niechlubne kalendarium budowy tej drogi.

Reklama

Październik 2007– GDDKiA podpisuje umowę na budowę odcinka autostrady A1 Świerklany - Gorzyczki z konsorcjum firm: Alpine Mayreder Bau Gmbh / Alpine Bau Deutschland AG / Alpine stavebni společnost Cz s.r.o. Prace mają zakończyć się w 2009 roku.

Grudzień 2009 – GDDKiA zrywa kontakt z wykonawcą. Powód? Opóźnienia w budowie.

Styczeń 2010 – GDDKiA wygrywa w sądzie proces z firmą Alpine Bau. Sąd potwierdza, że wykonawca powinien opuścić budowę.

Październik 2010 – firma Alpine Bau wracana budowę, bo wygrała przetarg na jej dokończenie.  Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk zapewnia, że droga na Euro 2012 będzie gotowa.Marzec 2012 – poważna awaria na budowie mostu nr 532 w Mszanie.

Marzec 2012 – GDDKiA informuje, że droga nie będzie gotowa na Euro 2012.

Kwiecień 2012 – wybucha kolejna "bomba". Śląski Inspektor Nadzoru Budowlanego wstrzymuje budowę, bo most w Mszanie stwarza zagrożenie. To konsekwencja awarii do jakich doszło na budowie. Konieczne jest wdrożenie programu naprawczego.

Lipiec 2012 – firma Alpine bau deklaruje, że zrealizuje plan naprawczy.

Lipiec 2012 – prof. Antoni Motyczka wygłasza w senacie przemówienie, które odbija się echem w całym kraju. Na przykładzie budowy autostrady A1 Senator obnażył chore mechanizmy prawa zamówień publicznych w Polsce.

Maj 2013 – GDDKiA ponownie zrywa kontrakt z wykonawcą. Powodem są opóźnienia w budowie i zła sytuacja finansowa Alpine Bau.

Maj 2013 – media ujawniają, że wiceminister infrastruktury – Tadeusz Jarmuziewicz spotkał się w miesiąc wcześniej Mszanie na obiedzie z przedstawicielami firmy Alpine Bau. Minister traci stanowisko.

Czerwiec 2013 – przetarg na dokończenie mostu wygrywa spółka Intercor z Zawiercia.

Październik 2013 – firma Intercor wygrywa również przetarg na dokończenie prac drogowych w sąsiedztwie mostu w Mszanie.

Marzec 2014 – pierwsze testy obciążeniowe mostu.

Maj 2014 – Prokuratura Okręgowa w Gliwicach stawia kolejne zarzuty łapówkarskie kierownictwu budowy z czasów, gdy wykonawcą była firma Alpine Bau.

23 maja 2014 roku – otwarcie mostu w Mszanie. Bez przeszkód możemy przejechać autostradą A1 od Pyrzowic do granicy w Gorzyczkach.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~munitalp 2014-05-23
    12:45:41

    2 0

    Przyjmując że średnio w roku jest 250 dni roboczych wychodzi na to że autostradę budowali 1764 dni (252 dni robocze w 2014r - wartość używana do tych obliczeń) co przekłada się na 1,02m autostrady dziennie... więcej by szło wybudować biorąc ludzi z łapanki umiejących czytać rysunek techniczny i potrafiących choć trochę pracować w budowlance... zatem aby wybudować 4 autostrady dzielące Polskę na wzór planszy do gry w Kółko i Krzyżyk (#) przyjmując że Polska jest kwadratem o boku 650km (650.000m) autostrady budowano by 650.000 dni czyli (650000/365,25) czyli za 1779 lat będziemy mieć kompleks autostrad (nie uwzględniając dzisiejszych już "autostrad" które można porównać do niektórych dróg ekspresowych i przyjmując że budowa odbywała by się każdego dnia w roku). Jak ktoś ma maszynę czasu z miłą chęcią zobaczył bym te autostrady :)

  • ~Qba 2014-05-26
    11:08:18

    2 0

    Sama autostrada była gotowa dużo wcześniej. Brakowało tylko obiektu MA532.
    7 lat to i tak dobry wynik, biorąc pod uwagę to ile kilometrów zbudowano przed 2004 rokiem.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.