zamknij

Biznes

JSW: powołano zespół, który zajmie się połączeniem dwóch kopalń

Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej powołał specjalny zespół, który ma się zająć sprawą połączenia kopalni Pniówek z KWK Krupiński w jedną, dwuruchową kopalnię. W skład zespołu wchodzą pracownicy kopalń oraz Biura Zarządu JSW.

Reklama

Zgodnie z uchwałą zarządu, prace zespołu mają zakończyć się 30 października 2015 roku. A wszystkie zadania powinny zostać zrealizowane w terminach umożliwiających formalne połączenie zakładów z dniem 1 stycznia 2016 roku.

Integracja zarządcza obu ruchów zostanie przeprowadzona w najbliższym czasie, aby umożliwić koordynację działań techniczno-produkcyjnych. 

> Kopalnia Krupiński na sprzedaż? JSW: „Nie zamykamy sobie drogi do żadnego rozwiązania”

Dlaczego kopalnie mogą zostać połączone? Taki zabieg ma dać czas na znalezienie najlepszego rozwiązania dla kopalni Krupiński. Zakład jest w o tyle dobrej sytuacji, że może prowadzić wydobycie przez dwa lata, bez dodatkowego inwestowania.

- Musimy znaleźć najlepsze rozwiązanie, nie wyłączając sprzedaży ani integracji kopalni z grupami energetycznymi. W czasie kryzysu musimy ratować przede wszystkim poziom wydobycia węgla koksowego i tam kierować nakłady na prace przygotowawcze – tłumaczy Edward Szlęk, prezes zarządu JSW. – Nie zamierzamy inwestować w kopalnię Krupiński, gdzie wydobywa się węgiel energetyczny. W tej kopalni nie będziemy też wydobywać węgla w sobotę. Po prostu na rynku mamy nadpodaż tego właśnie węgla – dodaje.

Co ważne, niezależnie od decyzji technicznych i biznesowych JSW dotrzyma gwarancji zatrudnienia dla osób objętych porozumieniami. 

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (8):
  • ~gestskoczka 2015-07-28
    16:09:13

    0 3

    Szkoda kopalni Krupiński. Lepiej dla niej byłoby, gdyby była samodzielną kopalnią niż podległą JSW. Jak połączą ją z Pniówkiem, to tak jak by już likwidowali. Pniówek tylko zyska na tym połączeniu. Pracowałem kiedyś na Sośnicy, jak ją łączyli z Makoszowymi. Pamiętam jakie były walki podjazdowe by nie stracić na tym połączeniu. Moim zdaniem sensowniejsze byłoby połączenie z kopalnią Bolesław i elektrownią Łaziska. Taka decyzja mogłaby powstać na szczeblu rządowym. Na uruchomienie pola Zgoń potrzebna jest spora inwestycja, a jastrzębska spółka nie da na to pieniędzy.

  • ~jasnypieron 2015-07-28
    21:42:19

    1 0

    czyli znów najpierw spotyka się egzekutywa.....

  • ~Arteks 2015-07-29
    13:09:08

    0 8

    @gestskoczka - ty to jesteś fajny zabawny dziadek... Tym razem najbardziej mnie rozbawiłeś pomysłem połączenia KWK Krupiński z KWK Bolesław Śmiały - czyli dwóch odległych kopalń, nie mających z sobą nic wspólnego i nie należących do tych samych właścicieli. A może zaproponuj połączenie Twinpigs z Ochabami? Przynajmniej połączone są Wiślanką... A pole Zgoń w Orzeszu jest w zainteresowaniu jakiegoś niemieckiego inwestora który zamierza zbudować tam kopalnię i zatrudnić ponad 1500 osób. Jeśli dojdzie do skutku może to być naprawdę duża inwestycja w naszym regionie.

  • ~jasnypieron 2015-07-30
    08:17:19

    3 0

    arteks kilkanaście miesięcy temu były plany połączenia kopalń Bolesław Śmiały i Ziemowit i jakoś cię to nie rozbawiło. Wg mnie takie plany to tylko próby ratowania tyłków tym "dyrektorkom" z kompanii, holdingów, spółek , czy innego badziewia. Kopalnia Bolesław Śmiały ma pewny zbyt do 2028 roku u sąsiada za płotem. A połączenie Krupińskiego z Pniówkiem? Na pewno dołem jest to możliwe, bo wbrew twojej geograficznej "superwiedzy" wcale nie jest to tak daleko, a co do innych aspektów, to nie wiem, bo się na tym nie znam i nie zabieram głosu. Co do zarzynania zakładów, to nasi POsolidarnościowi rządzący nie mają sobie równych na całym świecie(tak dzikim jak i cywilizowanym)...dobrym przykładem jest huta Łaziska-jeden z bardzo nielicznych producentów żelazostopów, które decydują o jakości i ostatecznych parametrach produktów powstających w hutach.
    , która prąd zamiast u sąsiada zza płotu kupuje(a przynajmniej kupowała) nie wiadomo skąd ito po cenach co najmniej "rynkowych", co prawie ze nie doprowadziło do likwidacji

  • ~Arteks 2015-07-30
    11:57:14

    0 4

    @jasnypieron - nie, nie rozbawiłoby mnie to, conajmniej zdziwiło. Ale przynajmniej to są kopalnie z tej samej spółki. A gestskoczka chciałby łączyć zakłady konkurencji ;| żenada... Zgadzam się z twoją opinią odnośnie POstsolidarnościowych miernot. Dodam jeszcze że miernoty PISowskie są takie same. Przypominasz sobie jak idiotyczne pomysły w sprawie górnictwa miał minister Poncyliusz w czasach rządów PiS-LPR-Samoobrona? Ja pamiętam. Ostatni dobrzy ministrowie Ścierski (który wymyślił strefy) czy Markowski (ekspert który postawił na nogi górnictwo) byli w czasach rządów SLD. Tak samo zresztą najlepsi finansiści (Kołodko, Hausner, Rosati) byli związani z lewicą...

  • ~gestskoczka 2015-07-30
    16:52:05

    1 0

    @jasnypieron, o bliskich relacjach Pniówka z Krupińskim były gadki w latach 80/90 ubiegłego wieku jak jeszcze budowano kopalnię w Baranowicach a dołem drążono chodniki do niej. W tamtych czasach był czynny szyb IV (wentylacyjny) z Krupińskiego, który był bliżej kopalni w Baranowicach, jak macierzystej w Suszcu. Była mowa o połączeniu dołem z nowo powstającą kopalnią, czyli byłoby połączenie Suszca z Pniówkiem. Potem diabli wzięli kopalnię w Baranowicach, szyb IV i przekopy na poz.200 i 400 zamulono, a kopalnia Krupiński „skierowała oczy” na północ czyli partie N i E. W artykule który komentujemy pisze, że na Krupińskim wydobywa się węgiel energetyczny, i że jedną z rozważanych możliwości jest integracja tej kopalni z grupą energetyczną. To najbardziej celowym i chyba najbardziej racjonalnym byłoby połączenie jej z Bolesławem. Sam piszesz, cytuję: [c] Kopalnia Bolesław Śmiały ma pewny zbyt do 2028 roku u sąsiada za płotem. [/c] Odległość z Bolesława na Krupiński jest mniejsza niż na Ziemowit. Fakt że kopalnie Bolesław i Krupiński są w różnych spółkach węglowych a Elektrownia Łaziska w Południowym Koncernie Energetycznym nie jest żadną przeszkodą ekonomiczną dla rządu, by z trzech spółek je wydzielić i stworzyć jedną powiązaną ze sobą na wielu płaszczyznach (odległość też jest ważna).

  • ~Arteks 2015-07-30
    22:54:46

    0 3

    @gestskoczka - nie można czegoś "wydzielić" i przekazać. Kopalnię Knurów-Szczygłowice JSW najnormalniej kupiło od KW! A samo łączenie kopalń ma sens jeśli są blisko siebie i jednej z nich kończą się złoża (tak jak Annę włączono do Rydułtów), a nie jeśli są położone daleko od siebie bo to komplikuje zarządzanie. Przecież kopalnia to ogromny i skomplikowany zakład pracy, nie dający się w żaden sposób porównać np. z współczesnymi nieskomplikowanymi montowniami...

  • ~jasnypieron 2015-07-31
    06:47:30

    2 0

    arteks i przy połączeniach pozostaje jeszcze kwestia armii wielu(kilku by wystarczyło!!!) związkowych nierobów....

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.