Wiadomości
Motocykliści z Żor nie odpuszczają. Ostatnio byli na Przylądku Północnym, teraz ich celem jest Etna
Dwie pary na dwóch motocyklach podróżują razem już od kilku lat. Przez ten czas pokonali tysiące kilometrów i zwiedzili już dużą część Europy - m.in. Przylądek Północny, Półwysep Bałkański, Półwysep Krymski, Włochy, Słowację i Czechy. I choć podczas planowania tegorocznej wyprawy pomysłów mieli wiele, to swoje marzenia musieli szybko zweryfikować. - Zachód, Szkocja, a może Rosja? Jak zwykle marzenia spotykały się z rzeczywistością i stanęliśmy przed trudnym wyborem podyktowanym przede wszystkim czasem i funduszami - wyjaśnia Tomasz Buchalik, jeden z u uczestników wyprawy.
Żorzanie zdecydowali więc, że po zimnej Skandynawii tym razem pojadą na południe. Swoją podróż rozpoczną 3 września, a zakończą 18 dni później. - Wybór padł na Sycylię, ale nie tylko. Cel jest jasny, dotrzeć jak najbliżej najstarszego wulkanu Europy - Etny. Oczywiście cel to tylko wyznacznik kierunku wyjazdu - zaznacza Tomasz Buchalik i dodaje - Drogę na południe poprowadzimy przez Alpy. Chcemy spędzić noc na jednej z cudownych przełęczy Alp. Następnie, po przekroczeniu granicy z Włochami, będziemy jechać w kierunku jeziora Como. Nie możemy odpuścić wizyty w fabryce Moto Guzzi. Po zwiedzeniu pięknych okolic jeziora Como skierujemy się na południe, zwiedzając po drodze Rzym i Neapol. Po około tygodniu trasy na Sycylię - w zależności od warunków - zrobimy wycieczkę na szczyt, jak najbliżej będzie to możliwe. Naszą bazą wypadową będzie miasto Zafarena Etna, skąd widać szczyt wulkanu. To także świetne miejsce do wyjazdów w głąb wyspy - wyjaśnia.
Zobacz także
Po zwiedzaniu wybranych miejsc na Sycylii motocykliści będą się kierować z powrotem na stały ląd we Włoszech. - Zamierzamy dojechać w okolice miasta Bari, skąd promem popłyniemy do Albanii. Po krótkim zwiedzaniu i odpoczynku nad jeziorem Ohrid pojedziemy przez Macedonię i Serbię do Rumunii. Tam planujemy dokończyć trasę Transalpinę, którą ominęliśmy dwa lata temu po dezinformacji jednego z kelnerów. Ostatnim większym przystankiem tej wyprawy będzie Balaton, który chcemy objechać dookoła. Stamtąd czeka na nas już tylko droga powrotna do domu - opowiada Tomasz Buchalik.
Motocykliści dyskutują jeszcze nad szczegółami wyprawy. Muszą zdecydować, jakie miejsca chcą odwiedzić, a które muszą pominąć. - Jak co roku stajemy przed trudnymi decyzjami rozplanowania trasy. Wszystko jest podyktowane ograniczeniami czasu, jakie niestety towarzyszą każdej wyprawie - dodaje Buchalik.
Najważniejsze jednak, że główny zarys trasy jest już nakreślony, motocykle przygotowane do wyprawy, a Aleksandra, Monika, Marek i Tomasz pełni entuzjazmu odliczają czas do wyjazdu.
Patronat medialny nad planowaną wyprawą objął portal tuŻory.pl (>zobacz).
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Zapłakany 3-latek sam przy Wodzisławskiej. Wzorowa postawa świadków
30472 -
Popłoch w Parku Cegielnia. Groźne psy zaniepokoiły mieszkańców
12156 -
Rusza remont Mikołowskiej. Spore utrudnienia, droga będzie nieprzejezdna
9336 -
Zderzenie karetki z ciężarówką. Dwie osoby zostały ranne
6056 -
W Żorach też będą rozdawać sadzonki. Akcja jutro w PSZOK
4759
Najwyżej oceniane
-
Zapłakany 3-latek sam przy Wodzisławskiej. Wzorowa postawa świadków
+30 / -6 -
Skandaliczne sceny w Żorach: Napadł, pobił i ukradł telefon. Grozi mu 15 lat za brutalny rozbój
+20 / -0 -
Spółka Miejska przegrywa w sądzie. Ponad milion złotych odszkodowania dla przedsiębiorcy
+19 / -1 -
Popłoch w Parku Cegielnia. Groźne psy zaniepokoiły mieszkańców
+17 / -5 -
Dariusz Słomka - Twój Partner w Bezpieczeństwie Finansowym.
+13 / -1
Najczęściej komentowane
Alert tuZory.pl
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert