zamknij

Wiadomości

Policjant z żorskiej komendy walczy na światowych ringach

2015-04-26, Autor: wk; źródło: KMP Żory
Adam Grabiec trenuje boks od ponad 20 lat oraz ma na swoim koncie kilkadziesiąt walk. Rywalizuje z zawodnikami najwyższej klasy i stąpa po światowych ringach. Jest zdobywcą mistrzowskiego pasa BBU i służy w policyjnym mundurze. Twierdzi skromnie, że swój sukces zawdzięcza bliskim i przyjaciołom.

Reklama

Z niebieskim mundurem związał się ponad 10 lat temu kiedy to w ramach tzw. służby zastępczej trafił do warszawskiego oddziału prewencji. Po dwóch latach rozpoczął służbę w Ogniwie Patrolowo-Interwencyjnym w Komendzie Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim, a od ubiegłego roku patroluje ulice Żor.

Sierżant sztabowy Adam Grabiec od dziecka uprawiał sztuki walki, a w wieku 16 lat spełniło się jego marzenie i stanął na bokserskim ringu. Mimo trudnego okresu dla amatorskiego boksu, jaki przypadał na ówczesne lata, wytrwałość, zapał i ciężka praca pozwoliły mu odnosić pierwsze poważne sukcesy. Jako młody pięściarz aż 50 razy stawał do walki, a poświęcenie i determinacja sprawiły, że szybko znalazł się w gronie zawodowców.

Od 2009 roku stoczył 17 walk spotykając się w 86 rundach z zawodnikami światowej klasy. Walczył m.in. ze zdobywcą mistrzowskiego pasa IBF Inter-Continental – Lennym Bottai, olimpijczykiem Patrickiem Bogere, czy zwycięzcą angielskiego Prizefighter - Krisem Carslaw. W 2010 roku sprawił ogromną niespodziankę i podczas gali O'Chikara Gmitruk Team i Gmitruk Promotion w Dzierżoniowie pokonał nieugiętego Wojciecha Depę, zdobywając tym samym pas BBU International wagi półśredniej.

Od początku swojej kariery sportowej związany jest z klubem BKS Jastrzębie. Jak przyznaje to właśnie trenerom, koleżankom i kolegom oraz promotorowi, pochodzącemu z Siemianowic Śląskich, zawdzięcza swoje sukcesy. Podkreśla też, że bez wsparcia żony i syna oraz dopingu przyjaciół nie mógłby pielęgnować swojej pasji. To oni motywują go do działania i ciągłego doskonalenia swoich umiejętności, a ich wsparcie powoduje, że nigdy się nie poddaje.

Jego życiowa pasja i wrodzone zamiłowanie do sportu sprawia, że treningom poświęca sporo czasu. Kiedy przygotowuje się do walki trenuje nawet po 5-6 razy w tygodniu. Sport czyni go spełnionym człowiekiem, wzmaga adrenalinę, od której, jak twierdzi, jest uzależniony. Ale nie tylko. Cechy jakie posiada zawodowy bokser – czujność, ciągłość, wytrwałość, umiejętność dużego skupienia uwagi, szybkość, czy dokładność oraz determinacja pozwalają mu także na doskonałe wypełnianie obowiązków w uzbrojonej formacji jaką jest policja.

Chociaż Adam Grabiec jako ceniony zawodnik występuje, na zaproszenie zagranicznych organizacji sportowych, na ringach w Anglii, Francji, Finlandii, Szkocji czy Kanady póki co z munduru rezygnować nie zamierza. Wstąpił w niebieskie szeregi, ponieważ zawsze lubił otaczać się ludźmi, a pomaganie innym sprawiało mu satysfakcję. Jego przekonanie o sprawności fizycznej policjantów dodatkowo pomogło mu w podjęciu życiowej decyzji, gdyż wiedział, że znakomite przygotowanie sportowe będzie z pewnością jego atutem.

- Policjant z Żor jest doskonałym przykładem na to, jak życiowa pasja może harmonizować z życiem zawodowym, a jednocześnie pozwala zdystansować się od trudów dnia codziennego. Jak sam podkreśla, jest wdzięczny także swoim przełożonym i kolegom z pracy za zrozumienie i przychylność, które pozwalają mu na samorealizację i spełnianie marzeń. Dodaje, że bez ludzi, którzy go otaczają nie mógłby zwiedzać świata, stawać do walki z najlepszymi i walczyć na zawodowym poziomie - mówi asp. szt. Kamila Siedlarz, rzecznik żorskiej komendy policji.

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.