zamknij

Wiadomości

W niedzielę II tura wyborów prezydenckich. Do swoich kandydatów przekonują żorscy radni

2015-05-20, Autor: wk
Kampania wyborcza przed II turą wyborów prezydenckich na ostatniej prostej. Głosować na Dudę czy Komorowskiego? To pytanie zadaje sobie wielu wyborców. Jak do swoich kandydatów przekonują żorscy radni?

Reklama

W ramach trwającej debaty publicznej przed wyborami na urząd Prezydenta RP o zabranie głosu poprosiliśmy przewodniczącego klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości – Piotra Huzarewicza i radnego, byłego kandydata Platformy Obywatelskiej na prezydenta Żor – Wojciecha Maroszka.

> Wybory Prezydenta RP 2015. Dokładne wyniki I tury wyborów w Żorach
> Andrzej Duda wygrał wyborcze starcie w Żorach. Które dzielnice za nim głosowały?Dlaczego warto głosować na Andrzeja Dudę?

Piotr Huzarewicz: - Andrzej Duda to polityk dialogu społecznego, zapowiadający zmianę formuły sprawowania funkcji prezydenta. Nie dzieli Polaków na racjonalnych i radykalnych, tylko poprzez szacunek dla obywateli, koncentruje się na sprawach dla nich najważniejszych. W przeciwieństwie do kontrkandydata, zaproszenie na debatę od Pawła Kukiza przyjął natychmiast. Nie zmienia poglądów pod wpływem wyników czy sondaży wyborczych. Popierają go, często rywalizujące ze sobą, związki zawodowe Solidarność i OPZZ, co pokazuje, że jego osoba jest gwarantem zgody. Proponuje złożenie ustaw o przeprowadzaniu referendum po zebraniu 1 miliona podpisów, bezpłatnych przedszkolach czy obniżeniu wieku emerytalnego. Andrzej Duda będzie prezydentem wszystkich Polaków, z którego stanowiskiem, rząd i parlament RP, będą musiały się liczyć.

Dlaczego warto głosować na Bronisława Komorowskiego?

Wojciech Maroszek: - Pan Prezydent Bronisław Komorowski to doświadczony, przewidywalny mąż stanu. Opozycjonista więziony w czasach PRL, kiedy za mówienie o wolności trafiało się za kraty. Promotor wzmacniania polskiej armii, co dzisiaj stało się kwestią jakże aktualną. Jako Prezydent był inicjatorem programów dla rodzin wieloosobowych i młodych ludzi. Człowiek kompromisu oraz zrozumienia i szacunku dla cudzych poglądów; pokazuje to choćby w dyskusji nad in vitro. Reagujący na żądania obywateli, co udowodnił zarządzając referendum. A przy tym człowiek, jak każdy z nas. Mąż, ojciec i dziadek. Czasem popełniający gafy czy błędy ortograficzne. Przy Bronisławie Komorowskim jako Prezydencie mieliśmy spokój polityczny, wzmacnianą pozycję Polski w Unii Europejskiej i NATO, poczucie bezpieczeństwa. I obyśmy tego nie stracili!
Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~minges 2015-05-20
    08:43:15

    6 0

    "Pan Prezydent Bronisław Komorowski to doświadczony, przewidywalny mąż stanu" - no właśnie, przewidywalny do bólu, co mu podsunie PO-PSL to podpisze bez oglądania się na składane obietnice (np. podniesienie wieku emerytalnego); "Opozycjonista więziony w czasach PRL, kiedy za mówienie o wolności trafiało się za kraty" - racja, ale kto z opozycjonistów PRL nie oberwał od ówczesnej władzy? "Promotor wzmacniania polskiej armii, co dzisiaj stało się kwestią jakże aktualną" - ta jasne, mamy jedną z najsłabszych armii w Europie/na świecie; "Jako Prezydent był inicjatorem programów dla rodzin wieloosobowych i młodych ludzi." - dla młodych ludzi? Jakieś konkrety, bo nie przypominam sobie... "Człowiek kompromisu oraz zrozumienia i szacunku dla cudzych poglądów; pokazuje to choćby w dyskusji nad in vitro." - no niby tak, ale Duda też zmienił podejście co do in vitro; Komorowski człowiekiem kompromisu, zrozumienia i szacunku? No błagam... "Reagujący na żądania obywateli, co udowodnił zarządzając referendum" - hahaha tak, zarządził je jak zobaczył, że przegrał I turę i że może zawalczyć o wyborców Kukiza. Wybitnie potrafi blokować inicjatywy obywatelskie! "A przy tym człowiek, jak każdy z nas. Mąż, ojciec i dziadek. Czasem popełniający gafy czy błędy ortograficzne." - choć szogónie! "Przy Bronisławie Komorowskim jako Prezydencie mieliśmy spokój polityczny, wzmacnianą pozycję Polski w Unii Europejskiej i NATO, poczucie bezpieczeństwa" - wzmacnianą? raczej osłabianą! Obyśmy go nie wybrali!

  • ~db 2015-05-20
    09:15:27

    0 9

    "Andrzej Duda to polityk dialogu społecznego, zapowiadający zmianę formuły sprawowania funkcji prezydenta. Nie dzieli Polaków na racjonalnych i radykalnych, tylko poprzez szacunek dla obywateli, koncentruje się na sprawach dla nich najważniejszych. W przeciwieństwie do kontrkandydata, zaproszenie na debatę od Pawła Kukiza przyjął natychmiast. Nie zmienia poglądów pod wpływem wyników czy sondaży wyborczych. Popierają go, często rywalizujące ze sobą, związki zawodowe Solidarność i OPZZ, co pokazuje, że jego osoba jest gwarantem zgody. Proponuje złożenie ustaw o przeprowadzaniu referendum po zebraniu 1 miliona podpisów, bezpłatnych przedszkolach czy obniżeniu wieku emerytalnego. Andrzej Duda będzie prezydentem wszystkich Polaków, z którego stanowiskiem, rząd i parlament RP, będą musiały się liczyć. "

    Bełkot wyborczy - Andrzej Duda obiecuje, Duda załatwi, Duda da ... Andrzej Duda zawiera ustne wsparcie ze zwiazkami ...poprzez obietnice takze dla nich.
    Nie przekonał mnie niczym. Politycy obiecują od X lat i nic z tego nie mamy. Komorowski nie jest prezydentem z mojej bajki ale jest mi bliższy niż Adnrzej Duda. Po prostu. Nie oddam głosu na człowieka-figuranta . Dla mnie to sztuczny twór. Najgorsze jest to , że dosyc mam zarówno Komorowskiego jak Dudy. Zarówno PO jak Pis i mysle , ze tak samo mysli znaczna czesc Polaków ...Z kolei Kukiz to to mała bomba w swiecie politycznym . Czy po tym wybuchu cos sie zmieni czy opadnie pył i zostanie jak było ?

  • ~gestskoczka 2015-05-20
    14:08:59

    0 5

    Zdziwiony byłbym, gdyby towarzysze swoich partii [z całym szacunkiem dla Panów Piotra Huzarewicza i Wojciecha Maroszka] mówili i agitowali inaczej. Tak być powinno, że członek jakiejś partii, ugrupowania czy Kościoła popiera swoich. Ja nie jestem członkiem żadnego Kościoła, ani ugrupowania. Nigdy nie byłem członkiem PO czy PiS. Przysłuchuję się opiniom innych o tych kandydatach. Ani Andrzej Duda, ani Bronisław Komorowski nie otrzymają mojego głosu. Pomimo różnic między nimi, obaj są z sekty zwolenników wojny z Rosją, amerykańskich baz wojskowych na terenie Polski i ipeenowskiej wersji historii. Na wybory chodzę W poprzednich wyborach prezydenckich, w drugiej turze głosowałem na mniejsze zło. Tym razem nie mogę tak zrobić, bo głosując na któregoś z dwóch kandydatów poparłbym chęć wojny z Rosją, amerykańskich żołdaków i ipeenowską wersję historii. Tym razem też pójdę, ale świadomie oddam głos nieważny. Wiem że któryś z tych panów będzie prezydentem, ale będę mieć poczucie, że do tego ręki nie przyłożyłem.

  • ~jasnypieron 2015-05-20
    20:26:24

    4 0

    wojna z Rosją??? na łuki? na szlojdry?(proce)? na kije? przecież najlepszy sprzęt został w piaskach Iraku i górach Afganistanu....

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.