zamknij

Wiadomości

Wegetarianie i weganie z okolic jednoczą się w Żorach. Przy stole pełnym zdrowych potraw

2015-03-03, Autor: Wioleta Kurzydem
Ludzi najłatwiej zebrać wokół stołu i jedzenia. Wiedzą o tym Agnieszka i Mateusz Zapart, małżeństwo które przez żołądek chce trafić do serca żorzan, a przy okazji pokazać im jak zdrowo można żyć.

Reklama

POWIEW, czyli Projekt Obywatelski Wegetarianizm i Ekologia w Żorach ruszył kilka miesięcy temu. To wspólne przedsięwzięcie Agnieszki i Mateusza Zapartów. – Około cztery lata temu, mieszkając jeszcze w Katowicach, wraz z mężem zaczęliśmy się interesować zdrowym trybem życia – zwracać uwagę na to, co jemy, jak żyjemy i jak to się wszystko ma do otaczającego nas świata. Poruszaliśmy kwestie związane z ekologią. Kiedy już zdecydowaliśmy się zamieszkać w Żorach, cały czas towarzyszył mi pomysł, by ruszyć z kooperatywą spożywczą – inicjatywą, która działa w wielu miejscach w Polsce – mówi Agnieszka Zapart, z zawodu psychoterapeuta.

Inicjatywa polega na zebraniu grupy ludzi zainteresowanych dostępem do ekologicznych produktów, w tym również i ekologicznie uprawianych owoców, warzyw. Ma to usprawnić komunikację i wymianę informacji czy doświadczeń w tej kwestii. – Kooperatywa to jednak bardzo złożona rzecz – by udało się to wszystko zrobić, potrzebni są ludzie – nawet 20-30 osób. Wtedy też narodził się mój drugi pomysł, czyli kuchnia wegańska, bo – powiedzmy sobie szczerze – ludzi najłatwiej zgromadzić przy jedzeniu – dodaje A. Zapart.

I tak, Wegańska Kuchnia Społeczna ruszyła w 2014 roku. Od razu spotkała się z ciepłym przyjęciem, bo na pierwsze spotkanie przyszło aż 40 osób – w wieku od 0 do 50-60 lat. Najpierw spotkali się przy stole, na którym pojawiły się potrawy wegańskie przygotowane przez uczestników spotkania, później konsumowali i wymieniali się przepisami czy spostrzeżeniami. Taki schemat przyjął się i jest powtarzany co miesiąc. Adepci Wegańskiej Kuchni Społecznej spieszą do Herbaciarni przy ul. Szerokiej z własnymi smakołykami, którymi częstują innych. Oprócz próbowania potraw, dzielą się przepisami na ich przyrządzenie. Wymieniają też uwagi np. co dostępności produktów w okolicznych sklepach.

Ze spotkania na spotkanie formuła przybiera już nowy kształt. – Nie chcę byśmy spotykali się na zasadzie „Idziemy, pojemy sobie!”, ale byśmy mogli też dowiedzieć się nowych rzeczy – by spotkania miały głębszy sens. Stąd wykład na temat zdrowego jedzenia w kontekście profilaktyki raka prowadzony przez osobę, która doświadczyła tego na własnej skórze, bo zmiana sposobu żywienia pomogła jej wyjść z bardzo zaawansowanej choroby. Chcę, by spotkania w ramach Wegańskiej Kuchni Społecznej były zalążkiem do czegoś więcej. By POWIEW zaczął funkcjonować, by ruszyć kooperatywę – skupiać ludzi o podobnych wartościach, wymieniać się wiedzą. Jest mnóstwo tematów, które można poruszyć – od jedzenia, przez kosmetyki, po chemię gospodarczą używaną do sprzątania domu – mówi organizatorka przedsięwzięcia.

> Fotogaleria: III Wegańska Kuchnia Społeczna

Przed nami już kolejne spotkanie Wegańskiej Kuchni Społecznej – 8 marca, czyli w Dzień Kobiet o godz. 14:00 w Herbaciarni na ul. Szerokiej 20. – Z tej okazji spotykamy się nie tylko dookoła wspólnego wegańskiego stołu, ale także wokół tematu „Ważne nie tylko to, co jesz!” w ramach, którego będziemy zwracać uwagę na kwestię związane z wyborem zdrowych i etycznych kosmetyków – mówi Agnieszka Zapart. – Pokaz oraz wykład poprowadzi Anna Grzywok – kosmetolog z wieloletnim doświadczeniem. Zwróci ona uwagę na co uważać i czego unikać wybierając kosmetyki, opowie o naturalnej i ziołowej pielęgnacji, a także pokaże jak bez specjalistycznej wiedzy i sprzętu można wykonać w domu samemu prosty krem – dodaje. Dodatkową atrakcją, prócz zwyczajowych rozmów przy pysznym i zdrowym jedzeniu, będzie konkurs na najsmaczniejszą potrawę. Warto jednak przypomnieć, że każda osoba chcąc wziąć udział w wydarzeniu powinna przynieść ze sobą dowolną wegańską potrawę lub, jeśli przychodzi z pustymi rękami, płaci za wstęp 20 zł. Pieniądze te zostaną przekazane na wspieranie działalności żorskiego Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Młodzieży „Po Prostu Partner”.

Natomiast o tym, czym kuchnia wegańska różni się od tradycyjnej, polskiej, na jakich oparta jest produktach i czym dla człowieka oznacza bycie weganinem dowiecie się z naszej rozmowy z Agnieszką Zapart > Kuchnia wegańska ma różne oblicza

Oceń publikację: + 1 + 6 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęsliwy w Żorach?




Oddanych głosów: 1067