zamknij

Wiadomości

Z Żor do Afryki po eksponaty na wystawę do nowego muzeum

2013-11-29, Autor: Wioleta Kurzydem
Dwadzieścia dni w Afryce czeka Lucjana Buchalika i Tomasza Góreckiego. Wspólnie będą przemierzać Czarny Ląd. Cel jest jeden - zdobyć eksponaty do wystawy, która znajdzie się w powstającej siedzibie Muzeum Miejskiego.

Reklama

Swoją podróż muzealnicy rozpoczną w niedzielę, 1 grudnia, a zakończą 20 grudnia. - Jedziemy do Mali i Gwinei. Niektóre miejscowości mamy już zlokalizowane na mapach - mówi Lucjan Buchalik, dyrektor żorskiego Muzeum Miejskiego. - Lądujemy w stolicy Mali - Bamako, potem jedziemy do Koulikoro. Jak nam się uda, to tam spotkamy się z polskimi żołnierzami, którzy tam stacjonują w ramach misji malijskiej. Później będziemy podróżować w kierunku Gwinei. Wyprawa wpisuje się w przygotowania wystawy, która wypełni pomieszczenia powstającego muzeum w kształcie kopca. - Chcemy na wystawie pokazać dokonania Polaków w świecie na niwie naukowej, ale też literackiej. Wystawa będzie poświęcona poznawaniu świata. Sądzę, że za rok będziemy mogli zaprosić do nowej siedziby - mówi Lucjan Buchalik.

Część eksponatów, które stworzą wystawę, Muzeum Miejskie wypożyczy z innych placówek, pozostałe przedmioty będzie musiało pozyskać samo. Stąd wyprawa na Czarny Ląd.

Jak zdobywa się eksponaty w Afryce? - Bardzo rzadko dostajemy coś w prezencie, a jeśli otrzymujemy, są to prezenty osobiste, które traktujemy jako ogromne wyróżnienie. Czasem przyjeżdża się do wioski, ale najczęściej przychodzi się na targ i zakupuje się przedmioty codziennego użytku. Kupujemy po prostu współczesne wytwory tamtejszych kultur - tłumaczy L. Buchalik.

Nowa siedziba muzeum motywuje muzealników do wytężonej pracy, dlatego bagaże, które zabiorą w podróż do Polski z pewnością będą ciężkie od zdobytych eksponatów.

>> Muzeum bez tajemnic: nowa siedziba nabiera kolorów

O wystawach, jakie znajdą się w willi Heringa przeczytasz u nas już w następnym tygodniu!
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (8):
  • ~stefan 2013-11-29
    12:01:52

    27 0

    Parę uwag.Doceniam pasję Pana Buchalika , ale realizowanie jej za publiczne pieniądze jest niedopuszczalne także prawnie.Cała ta kolekcja pseudomuzealna jest nie do przyjęcia w publicznej placówce.Wartość muzealna eksponatów jest żadna , zresztą jak sam Pan Buchalik przyznaje eksponaty kupowane są na bazarach.Każdy może sobie kupić maseczkę z Mali w internecie.Po prostu to zwykły chłam nic nie warty.Jeśli jest to prywatna kolekcja to jej prezentacja powinna być opłacona choćby symbolicznie za wynajęcie sali .Inaczej to zwykła prywata i wykorzystywanie stanowiska do prywatnych celów.Płacę podatki i chcę żeby takie rzeczy były przejrzyste.Mam nadzieję że także podróż tych Panów po te bazarowe pamiątki nie jest opłacana z pieniędzy publicznych.

  • ~tAmArA 2013-11-29
    13:50:42

    16 0

    Zdecydowanie to nie zainteresuje żorzan!

  • ~luxveritatis 2013-11-29
    14:54:56

    16 0

    Prywata, tak to jest prywata, tak na pewno to jest prywata. Wyprawa do Afryki po przedmioty codziennego użytku kupowane na targowisku. Przecież to jakaś masakra. Czy ktokolwiek sprawuje kontrolę nad poczynaniami i wyprawami pana dyrektora???

  • ~gestskoczka 2013-11-29
    20:28:18

    0 14

    Na maskach afrykańskich się nie znam. Jest wiele spraw których nie ogarniam, ale to nie znaczy że mam być wrogiem nieznanego. Kibicuję Panom Lucjanowi Buchalikowi i Tomaszowi Góreckiemu. Życzę im owocnych łowów i bezpiecznego powrotu do Żor.

  • ~postPOwiec 2013-11-30
    09:02:30

    14 0

    Czepiacie się. W końcu przecież miasto będzie spłacać 1,3 miliona rocznie za nowy budyneczek muzeum i dlatego potrzebne są new romantic - machy afrykańskie. Cała Polska będzie walić drzwiami i oknami, tak jak do bunkra ogniowego oraz upadłego na razie miasta świń z dzikiego zachodu. Młodzież i dzieci będą uciekać z lekcji, radni PO co tydzień zwiedzać powymieniane maski, a muzealnicy jeszcze jeździć na bazary Afryki. Taka sama żenada i kompromitacja, jak kultywowanie tradycji świń westernowych. Takie rzeczy tylko w Żorach! Takie rzeczy tylko w sytuacji, gdy postępująca megalomania i słuchanie tylko własnego wybujałego ego powoduje nieodwracalne zmiany w mózgu a'la forever young. Zastanówcie się dobrze, co zafundujecie sobie podczas następnych wyborów na prezydenta miasta i do rady miasta! Żeby było jasne - obecnie w mieście mamy koalicję ugrupowania prezydenta Waldemara S. skazanego nieprawomocnym wyrokiem oraz czegoś, co nazywa się platformą tzw. obywatelską na czele z rubasznym wiceprezydentem Wojciechem, który kreuje rzeczywistość tak, jakoby był za wszystko w tym mieście odpowiedzialny. Bądźmy szczerzy - jedyne za co jest odpowiedzialny, to kłaki i kurz w swoim gabinecie. Zabawne towarzystwo - jak nie dziki zachód, to dzika afryka. Niedługo pozwolę sobię na subiektywną ocenę radnych, także proszę od razu ścigającego tzw. hejterów i brylującego na portalach doradcę Sochy - Pruchnickiego Bronka, Jacka - imion wielu, o uprzedzający donos do prokuratury. Kraty widzę, kraty.

  • ~pioter77 2013-11-30
    17:11:58

    6 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~piszczel 2013-11-30
    21:12:21

    0 4

    @gestskoczka - ja też się za dużo nie znam ale patrząc na niektóre programy na Discovery czy NatGeo natknąłem się już na takie w których maski afrykańskie były wykorzystywane w celach rytualnych bądź przez różnych szamanów i czarowników. Tego nie da się porównać to jakichś masek karnawałowych czy balów przebierańców które mają charakter zabawowy. Maski afrykańskie to nie są zabawki, to pogaństwo i naprawdę bardzo się dziwię, że władze miasta tolerują tego rodzaju fanaberie p. Buchalika. On ma prawo kolekcjonować takie maski i się nimi interesować prywatnie jeśli ma jakieś zainteresowania etnograficzne. Ale nie powinien tego eksponować w miejskim muzeum które powinno służyć wyłącznie do pielęgnowania historii miasta, a nie do propagowania kultów ludów dzikich. Tu jest Europa! Porozmawiajcie sobie kiedyś z jakimś misjonarzem który był w Afryce, oni tam często namawiają do niszczenia masek czy innych przedmiotów związanych z tamtejszymi kultami.

  • ~gestskoczka 2013-12-01
    11:31:53

    0 2

    @piszczel- z tą katechezą nie trafiłeś. Ja jestem bardziej poganinem jak katolikiem. To co piszesz że misjonarze namawiają do niszczenia masek w Afryce, to zrozumiałe. Wycinają konkurencję. Co do Pana Buchalika, myślę że jedzie tam służbowo, i te maski czy inne ciekawostki to przywiezie nie dla siebie, a dla muzeum. Rozumiem wściekłość innych, choć nie popieram tej wściekłości. Miasto to zespół różnych instytucji, ludzi i zainteresować. Im większa różnorodność tym lepiej. W Żorach są różne przybytki, wiele z nich mnie osobiście do niczego nie są potrzebne, ale są, bo są komuś potrzebne. Trzeba to uszanować. Pozdrawiam Cię.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęsliwy w Żorach?




Oddanych głosów: 1065