zamknij

Sport i rekreacja

Zmiana w KS Żory. Prezes: trener sam zrezygnował

2014-02-18, Autor: mkor
Nie przetrwał zimowej przerwy. Piotr Zmarzły nie jest już trenerem A-klasowego KS-u Żory. W jego miejsce klub zatrudnił Jana Furlepę, który ma za sobą pracę w ekstraklasie.

Reklama

- Trener Zmarzły sam zrezygnował. Nie był w stanie łączyć obowiązków na kopalni z pracą w klubie. Z tego co słyszałem został sztygarem - stwierdził prezes Jarosław Gabrowski.

> Starszyzna bardzo mi pomogła - wywiad z Piotrem Zmarzłym

Pod wodzą Piotra Zmarzłego drużyna przewodziła tabeli A-klasy i zmierzała po awans. Notowała też słabsze mecze, ale jej styl i wyniki mogły napawać optymizmem. - Szkoda, bo trener Zmarzły miał fajne wyniki - mówi Gabrowski.

Próbowaliśmy o przedstawienie swojego stanowiska poprosić trenera Zmarzłego. Oficjalnie nie chciał jednak komentować odejścia z klubu.

- Czy próbowałem go namawiać do pozostaniu na stanowisku? Nie. Zdaję sobie sprawę, że zmiany trenerów nie są dobre, burzą stabilizację. Sam prowadzę firmę przewozową i wiem, że najlepiej jest mieć stabilną, stałą kadrę. Ale pewnych rzeczy nie przeskoczymy - twierdzi prezes żorskiego klubu.

W rozmowie z nami, Gabrowski z lekkim rozczarowaniem w głosie opisuje też obecną sytuację w piłce. - Mam teraz kontakt z wieloma trenerami i prezesami. Dzisiaj mało kto chce się zajmował piłką nożna. Miasto przeznacza tylko 800 zł na trenera, to nie jest dużo. Sytuacja w wielu klubach jest zła. Lokalny futbol dopadł kryzys - uważa.

Nowym trenerem żorskiego klubu został mieszkajacy w Żorach - Jan Furlepa. To znane nazwisko zwłaszcza dla fanów BKS-u Stal Bielsko-Biała, gdzie Furlepa jeszcze kilka tygodni temu prowadził zespół w kierunku awansu do II ligi. Nieoczekiwanie ten 58-letni szkoleniowiec zdecydował się jednak rozstać z tamtejszym klubem i od wiosny będzie bił się o awans do okręgówki kierując z ławki KS-em Żory.

- To doświadczony trener z bogatą przeszłością. Ma za sobą rolę asystenta w klubach ekstraklasy - komplementuje nowego opiekuna żorskiej drużyny prezes Gabrowski.

Furlepa był w przeszłosci asystentem Jacka Zielińskiego zarówno w Groclinie Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, jak i w Odrze Wodzisław.

Otwarte pozostają pytania czy decyzja Piotra Zmarzłego jest słuszna? Czy faktycznie nie mógł już łączyć pracy na kopalni z pracą w klubie? I jak w nowej rzeczywistości odnajdzie się Jan Furlepa?

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.