zamknij

Biznes

Żorzanom brakuje pomysłów na wykorzystanie budżetu obywatelskiego?

2014-10-27, Autor: Wioleta Kurzydem
Pół miliona złotych, zaoferowane przez władze miasta już po raz drugi, miało zachęcić mieszkańców do większej aktywności. Okazuje się jednak, że póki co liczba zgłoszonych projektów jest bardzo mała. Z czego to wynika?

Reklama

Powstanie budżetu partycypacyjnego w naszym mieście, podobnie jak w sąsiednich miejscowościach, traktowano z początku jako element wcześnie rozpoczynającej się kampanii wyborczej. Argumentowano, że namiastka takiego budżetu już funkcjonuje – tylko podzielonego między dzielnice (> czytaj tutaj). Ostatecznie instytucję budżetu obywatelskiego wprowadzono w listopadzie 2013 roku i pierwszą edycję wygrał projekt rozwoju systemu ścieżek rowerowych.

Dzięki tej instytucji mieszkańcy mogą zgłaszać swoje pomysły nowych inwestycji czy przedsięwzięć społecznych, które potrzebne są do realizacji w skali całego miasta. Na najlepszy projekt zabezpieczone jest 500 tysięcy złotych w miejskim budżecie. – Należy pamiętać, aby było ono ważne w skali całego miasta, a nie służyło tylko wąskiej grupie mieszkańców, chyba, że rozwiązywałoby ważny dla miasta problem – mówi Waldemar Socha, prezydent Żor.

Dla przedstawicieli tzw. trzeciego sektora, zarówno rola budżetu partycypacyjnego czy inicjatywy uchwałodawczej [w Żorach od 2009 roku – przyp. red.] jest nieoceniona. – Mieszkańcy zaczynają interesować się życiem miasta i chętniej mobilizują się do akcji, a przede wszystkim w praktyce uczą się tego, jak tworzy się prawo. Ważne, by mieszkańcy chcieli się angażować w życie swojego miasta – przekonuje Grzegorz Wójkowski, prezes zarządu Stowarzyszenia Aktywności Obywatelskiej Bona Fides z Katowic.

Jak sie okazuje, w praktyce wygląda to inaczej. Choć minął miesiąc to, jak udało się nam dowiedzieć, do urn ustawionych w obu budynkach magistratu wrzucono zaledwie… cztery propozycje. Wynik pozostawia więc wiele do życzenia. Wydawać by się mogło, że w czasie kampanii wyborczej mieszkańcy wzmogą swoją aktywność i pokażą władzom, co tak naprawdę w mieście jest konieczne do wykonania. Co w takim razie jest problemem – wysokość kwoty, brak odpowiedniej reklamy, czy też może po prostu w Żorach żyje się już wygodnie i dobrze?

Dodajmy, że przyjmowanie wniosków do realizacji w ramach budżetu obywatelskiego na 2015 rok rozpoczęto 25 września, a zakończy się 8 listopada br. Propozycje zadań można składać w Urzędzie Miasta Żory lub drogą elektroniczną. Formularze zgłoszeń również dostępne są w wersji wydrukowanej, jak i w Internecie.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~gumiber 2014-10-27
    10:18:53

    20 0

    Moim zdaniem problemem może być to, że budżet obywatelski przegłosowany w 2013 to wielka niewiadoma... Na jednym z profili facebookowych wymieniałem zdania z panem Bronisławem Pruchnickim Doradcą Prezydenta ds. Infrastruktury w Urzędzie Miasta Żory, który to odpowiedzialny jest za "projekt" rozwoju ścieżek rowerowych w mieście. Pan Pruchnicki nie był w stanie odpowiedzieć mi na proste pytanie, w jakim stadium jest ów projekt, gdzie można zobaczyć plan itp. Osoby, które zgłaszały ten projekt oraz uczestniczyły w spotkaniu z władzami miasta, również nic nie wiedzą i są rozgoryczone. Może Wy tuŻory dowiecie się dla nas na jakim etapie są prace? Na ulicy Mikołowskiej pojawiła się ścieżka rowerowa, która jest karykaturą prawdziwej ścieżki. Co 200 metrów widnieje znak, koniec ścieżki rowerowej. 500 tyś. + 200 tyś. tyle Miasto przekazało na ten cel, wg przetargów na BIP nic nie można wywnioskować ponieważ przetargi nie są zatytułowane "realizacja budżetu obywatelskiego", a moim zdaniem dla przejrzystości finansowej właśnie tak powinny być nazwane... Bardzo proszę o drążenie sprawy. Pozdrawiam Łukasz Jakubowski, żorzanin.

  • ~gestskoczka 2014-10-27
    13:50:03

    3 0

    Popieram Cię @gumiber w tym co piszesz. Skoro jest to budżet obywatelski, to obywatele mają decydować. Jestem obywatelem, jak mam o czymś decydować, to powinienem przede wszystkim wiedzieć o czym mam decydować, a jak w grę wchodzą społeczne pieniądze, to rachunki powinny być przejrzyste i do wglądu obywateli. Ten pierwszy raz, uważam za niewypał. Trudno. Oczekuję teraz konkretnych projektów, bym wiedział że mam do wyboru projekty, a nie pobożne życzenia. Oczekuję również, że te 50 tys. zł przeznaczane na każdą dzielnicę będzie do dyspozycji mieszkańców nie radnych dzielnicowych. To mieszkańcy na zebraniu powinni zadecydować na co mają być wydane pieniądze. Inna sprawa, 500 tys, to jest pewne ograniczenie, a gdyby powstał projekt z kosztorysem szacunkowym 3 mln zł, bardzo ciekawy i mieszkańcom przypadłby do gustu, z założeniem, że projekt realizujemy w czterech rocznych etapach i występujemy do innych instytucji o pomoc w wysokości jednego miliona złotych, to taki projekt od razu do kosza bo przekracza 500 tys?

  • ~burass 2014-10-27
    17:15:59

    10 0

    Trudno się spodziewać wysypu propozycji, skoro polityka informacyjna UM w sprawie Budżetu Obywatelskiego za rok 2014 jest delikatnie mówiąc żenująca, a sugestie mieszkańców w sprawie ścieżek rowerowych zostały krótko mówiąc olane.

  • ~gumiber 2014-10-27
    17:29:58

    0 0

    Jest przetarg http://bip.zory.pl/?c=14123, ulica Boczna, Mikołowska i Folwarecka, z tego co wiem, to Mikołowska została świeżo zrobiona, będą poprawiać?

  • ~not4u 2014-10-28
    08:34:52

    0 2

    Już ja wam coś wymyślę... :)))

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.