Burza w Internecie po komentarzu M. Buchty. Żorzanin broni się: „To zostało wyrwane z kontekstu!”

Dyskusja rozpoczęła się na portalu Facebook trzy dni temu, kiedy to Monika Kassner, kandydatka RAŚ do Sejmiku Wojewódzkiego zamieściła na swoim profilu odnośnik do wywiadu z Januszem Dubielem. Kandydat RAŚ na prezydenta Świętochłowic na zdjęciu widniał razem z dzieckiem, który na policzkach miał namalowane polskie barwy. I to mały chłopiec właśnie przyciągnął uwagę komentujących. – Przecież Dubiel chciał autonomii obecnego województwa śląskiego, dlatego też barwy polskie są mu zapewne milsze niż śląskie. (…) Oczywiście że nasze dzieci różnie się malują, ale do zdjęcia wyborczego nie ubieram się w łachmany, jak również nie przybieram barw tego, który mnie zwalcza. Jak się robi zdjęcie wyborcze to należy na takie rzeczy zwracać uwagę – napisał Andrzej Roczniok ze Związku Ludności Narodowości Śląskiej, jeden z dyskutantów.

W odpowiedzi na ten komentarz Michał Buchta zamieścił znalezione w Internecie zdjęcie trójki dzieci „hajlujących” na tle flagi faszystowskich Niemiec z dopiskiem „Marudzicie. Niektóre dzieci od małego wiedzą, w co należy wierzyć.” i w ten sposób rozpętał prawdziwą burzę. – Pan Michał Buchta to już ma chyba odloty. Niech uważa bo trudno coś takiego za żart uznać – odpowiedział mu Roczniok. Zdjęcie, choć zostało szybko usunięte przez administratorów portalu Facebook, obiegło cały kraj i stało się przedmiotem zainteresowania mediów.

O zdjęciu dyskutował też na swoim fanpage’u Polski Śląsk i wicewojewoda śląski. „(…) Naszym zdaniem to propagowanie ideologii nazistowskiej (mimo niby „dowcipnego” kontekstu). Pytanie: czy Pan Buchta reprezentuje swoje prywatne poglądy czy stanowisko RAŚ-u?” napisał Polski Śląsk, a wicewojewoda Piotr Spyra udostępnił status dalej z dopiskiem: „Aż nie chce mi się wierzyć...”.

Na te wypowiedzi i pojawiające się na tych profilach komentarze odpowiedział autor wpisu. – Okazuje się, że dyskusja z przymrużeniem oka, w której zamieściłem równie żartobliwy komentarz ze zdjęciem z Internetu, przedstawiającym „hajlujące” dzieci - może przez niektórych zostać potraktowana z pełną powagą! Nie no, serio! Żyję 30 lat na świecie i nazizmu dotychczas nie propagowałem, nie propaguję i w przyszłości nie zamierzam propagować, wręcz przeciwnie – napisał na swoim koncie Michał Buchta. W rozmowie z nami potwierdził, że chciał uświadomić do czego prowadzi skierowany wobec dziecka antypolski szowinizm A. Rocznioka. – Uważam, że śląskie dzieci mają prawo malować się jak chcą. Komentarz zaczął jednak żyć swoim życiem, został wyrwany z kontekstu – powiedział nam Buchta.

Wczoraj, na antenie TVN24, Piotr Spyra dodał, że powody jakimi kierował się żorzanin są dla niego niezrozumiałe. – Nie rozumiem intencji pana Buchty. Mam jednak nadzieję, że nie wchodzi tu w grę próba propagowania nazizmu. To co zrobił było infantylne. Powinien zdać sobie sprawę, że pewne granice smaku, jeśli nie prawa, zostały przekroczone. Pan Buchta powinien przyznać się do błędu i przeprosić – mówił.

W obronę Michała Buchtę wziął natomiast Ruch Autonomii Śląska, który w swoim oświadczeniu napisał: „Wyrwany z kontekstu komentarz naszego kolegi stał się dla naszych przeciwników okazją do poważnych, ale kompletnie nieprawdziwych oskarżeń wobec nas. Najwyraźniej niepewność przed wyborami wśród naszej konkurencji narasta”.

30-latek zdecydował wczoraj o swojej rezygnacji z pełnionych w RAŚ-u funkcji i późnym wieczorem przesłał stosowne oświadczenie: „Postanowiłem zrezygnować z funkcji sekretarza zarządu Ruchu Autonomii Śląska, a także z członkostwa w Zarządzie i Radzie Naczelnej. Złożę również rezygnację z pełnionej aktualnie funkcji pełnomocnika komitetu wyborczego RAŚ. Chcę wyrazić ubolewanie, że moim komentarzem na Facebooku i jego konsekwencjami nadużyłem zaufania moich koleżanek i kolegów ze stowarzyszenia. Nawet najostrzejsza obrona prawa śląskich dzieci do malowania biało-czerwonych barw farbą na policzkach - a tego dotyczył mój komentarz ze zdjęciem „hajlujących” dzieci – nie może zawierać odniesień do zbrodniczego systemu nazistowskiego”.

Głośno jest jednak również w Żorach. Konkurenci polityczni w tegorocznych wyborach odbierają wpis Michała Buchty jako element kampanii Żorskiej Samorządności, której Buchta jest kandydatem do Rady Miasta Żory. Temu stanowczo zaprzecza sam zainteresowany. – Nie łączyłbym tego z trwającą kampanią wyborczą. Na pewno nie chciałem się w ten sposób wypromować, wiedząc ile stresu teraz mnie to kosztuje – powiedział nam M. Buchta.

Innego zdania jest Nowa Prawica, która na portalu Facebook udostępniła komentarz Michała Buchty z dopiskiem: „Żorska Samorządność tak bardzo starała się urozmaicić kampanię, że w końcu przeszarżowała”, a Mateusz Baron z KNP w mailu przesłanym do naszej redakcji dodał: „Nawiązując do Pani wcześniejszego artykułu na temat zdjęcia z żorskiej kampanii, które zdobyło popularność w Internecie, pragnę ukazać kolejny przykład „śmiesznej kampanii” w wykonaniu Żorskiej Samorządności, która dzisiaj już odbija się szerokim echem w mediach: [link]. Widać, że ŻS dba o to, by tworzyć wokół siebie znaczący rozgłos, niestety wątpliwej jakości”.

Do komentarza Michała Buchty nawiązał również Wojciech Maroszek, kandydat PO na prezydenta Żor: „"Dyskusja z przymrużeniem oka" czy przyciąganie uwagi za wszelką cenę? Żorska Samorządności, może za bardzo chcecie zauroczyć wyborców "poczuciem humoru"? Ciekawe jaka jest opinia liderów tego ugrupowania na temat wpisu pana Michała Buchty...”.

Zapytany przez nas o zdanie Krystian Stępień, szef KWW Żorska Samorządność, odmówił komentarza w tej sprawie.

Sprawą wpisu dokonanego przez Michała Buchtę zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Katowicach. My o zdanie zapytaliśmy Stowarzyszenie „NIGDY WIĘCEJ” z Warszawy, zajmujące się przeciwdziałaniem problemom społecznym: rasizmowi, neofaszyzmowi, ksenofobii, nietolerancji. Co myślą o komentarzu? – W Polsce prawo zabrania publicznego propagowania faszyzmu. Zdjęcie, na którym dzieci wykonują gest hitlerowskiego pozdrowienia na tle flagi ze swastyką – zamieszczone w Internecie – stanowi jednoznaczną manifestację określonych poglądów. I nie o kategorię „żartu” tu chodzi, lecz o przestępstwo. Internet wciąż pozostaje przestrzenią, w której publikowanie treści rasistowskich daje poczucie bezkarności. Stowarzyszenie „NIGDY WIĘCEJ” od kilku lat zbiera podpisy pod petycją, w której wzywa polskie władze do ratyfikowania Konwencji w sprawie zwalczania przestępstw kryminalnych w cyberprzestrzeni wraz z Protokołem dodatkowym o zwalczaniu rasizmu. Polska podpisała protokół 11 lat temu, ale do tej pory nie ratyfikowała dokumentu. We wrześniu Sejm przyjął ustawę o ratyfikacji obu dokumentów. Czekamy teraz na głosowanie w Senacie i podpis prezydenta RP. Czas skończyć z bezkarnością ludzi, którzy propagują w Internecie nienawiść! – powiedziała nam Anna Tatar, przedstawicielka Stowarzyszenia.