zamknij

Wiadomości

Miał być dozór, jest areszt. Podpalaczowi z Żor grozi 8 lat więzienia

2023-02-01, Autor: KB

W poniedziałek informowaliśmy o tym, że policjanci zatrzymali 50-letniego mężczyznę, który w wyniku złości po otrzymanym mandacie nalał do butelki benzyny i ją podpalił. Uszkodzona została przez to budka z jedzeniem. Początkowo mężczyzna miał otrzymać policyjny dozór, ale w toku postępowania sytuacja się zmieniła.

Reklama

Mężczyzna nalał benzyny do butelki po spryskiwaczu i ją podpalił. Okopcona została budka z jedzeniem, która znajdowała się niedaleko. Początkowo 50-latek przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia, odpowie za narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Decyzją prokuratora otrzymał środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. 

Postępowanie początkowo było prowadzone pod kątemuszkodzenia mienia i narażenia osoby, która tam pracowała na niebezpieczeństwo uszczerbku na zdrowiu. To były przestępstwa, które nie kwalifikowały się do aresztowania, ponieważ są one zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności. Podejrany przyznał się do winy, wyjaśnił okoliczności i wyraził skruchę. Przeprosił pokrzywdzonych. Uznaliśmy się, że środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego i zakazie zbliżania do budki i jej pracowników będzie wystarczający - mówi Prokurator Rejonowy w Żorach, Leszek Urbańczyk.

Jednak areszt

Sytuacja jednak się zmieniła. Po wnikliwych oględzinach miejsca zdarzenia, przesłuchaniach oraz otrzymaniu informacji od straży pożarnej sytuacja uległa zmianie w zakresie kwafilikacji. Zaszło prawdopodobieństwo, że czyn mógł spowodować niebezpieczeństwo pożaru dużych rozmiarów lub mógł doprowadzić do wybuchu butli gazowej. Uzupełniono podejrzanemu zarzuty o kolejny.

Poglębiliśmy materiał dowody. Doszło do kolejnych przesłuchań, otrzymaliśmy materiał od Straży Pożarnej. Sytuacja uległa zmianie. Zachodzi prawdopodobieństwo, że czyn mógł spowodować bezpośrednie niebezpieczeństwe pożaru wielkich rozmiarów lub niebezpieczeństwo wybuchu butli gazowej, która była w budce z jedzeniem. Uzupełniono zarzut o czyn z artykuły 164§1. W konsekwencji uznaliśmy, że w zwązku z surową karą należy zastosować środek izolacyjny, w postaci tymczasowego aresztowania - dodaje Leszek Urbańczyk.

Wczoraj (31 stycznia) sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Prokuratura powoływać jeszcze będzie w tej sprawie biegłego z zakresu pożarnictwa, w celu jednoznacznego ustalenia klasyfikacji prawnej tego czynu.

Oceń publikację: + 1 + 8 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy pójdziesz na wybory samorządowe?



Oddanych głosów: 46