zamknij

Kultura, rozrywka i edukacja

“Penetracje przestrzenne” w Bibliotece Miejskiej

2021-12-01, Autor: OD

Wystawę malarską Alojzego Błędowskiego już od jutra będziemy mogli podziwiać w Miejskiej Bibliotece Publicznej.

Reklama

Prace żorskiego Kandinskiego będziemy mogli oglądać od 02.12.2021 r. do 15.01.2022 r. Jutro o godzinie 18.00 w Galerii Na Piętrze odbędzie się również wernisaż inaugurujący wystawę.

Już w pierwszej połowie XX wieku pojawiły się obrazy Wasylego Kandinsky’ego, na których przelewa się, jak pisali wówczas krytycy, „powódź rozszczepionej materii, która sunie po płótnie jak mgławica, wirem barw i kształtów”. Tak rodził się kierunek zwany abstrakcją. Na pierwszy rzut oka stał on w opozycji do sztuki realistycznej, z pietyzmem odtwarzającej otaczającą nas rzeczywistość. Oczywiście przeciętny odbiorca malarstwa o niebo wyżej ceni to realistyczne, przyzwyczajony do zachwytów nad finezją rysunku, oddaniem podobieństw, niż to, które jest niejednoznaczne, wymagające wczucia się, trudniejsze. Jakże często na wystawach malarstwa współczesnego można usłyszeć to słynne zdanie: „tak to i ja bym namalował”. Jak bardzo jest to mylne przeświadczenie możemy przekonać się, oglądając tę wystawę.

ALOJZY BŁĘDOWSKI 78-letni artysta, Żorzanin urodzony w Gorzyczkach, którego sztuka jest już dobrze znana nie tylko lokalnie (laureat wielu nagród i wyróżnień oraz autor niezliczonych wystaw), decyduje się pokazać zupełnie inną odsłonę swej twórczości. Przyzwyczaił nas do wycyzelowanych obrazów realistycznych, do rzeźb ceramicznych, podejmował także dyskurs z wielkim malarstwem światowym, interpretując je po swojemu w żorskim Muzeum Miejskim. Teraz, zdaje się, czyni woltę i ukazuje swą zaskakująco młodą twarz. To malarstwo na wskroś nowoczesne i oryginalne. Śmiały gest malarski, dukt pędzla, który nie pozostawia wątpliwości, że malarz jest w pełni świadomy tego, co czyni, że stoi za nim historia malarstwa i dobrze nastrojone anteny, wyczuwające co się w malarstwie obecnie dzieje. Nie ma w obrazach tych przypadku, nie jest to bezsensowne zapełnianie płótna plamami farby. Nie jest to też klasyczna abstrakcja. Gdy przyjrzymy się tym obrazom bliżej, widzimy, że są to fragmenty pewnych całości, rzeczy realnych. Jest to niczym przyglądanie się przez mikroskop elektronowy przedmiotom, pejzażom. I pod tym względem jest to nadal malarstwo realistyczne, przedstawiające postaci, fragmenty przestrzeni, przedmiotów. Należy się jedynie dobrze przyjrzeć. „Uwielbiam kontemplować malowidła” – mówił słynny malarz Delacroix. Malowidła Błędowskiego służą właśnie kontemplacji, zagłębianiu się w nie, refleksji. A także są swoistą zagadką, zabawą w odgadywanie, cóż tam na nich jest? Czasem pomagają nam tytuły, czasem jakiś detal. Przyglądamy się i widzimy, pobudzamy wyobraźnię. I fakt ten właśnie stanowi o ich nowoczesności, ta niejednoznaczność, oryginalny malarski gest. Czyż nie zakrawa na ironię, że powodem dla którego wielu ludzi nie rozumie sztuki współczesnej jest właśnie fakt, iż jest ona odzwierciedleniem teraźniejszości, ma swój odrębny, specyficzny styl? Współcześni artyści nadal w swojej pracy wykorzystują bogactwo form abstrakcyjnych i zróżnicowanych sposobów wyrazu. Musimy pamiętać, że sztuka ta nie narodziła się w próżni. Twórczość Błędowskiego – wciąż młodego artysty, mimo swych 78 lat pełnego energii, pomysłów na nowy malarski język, udowadnia nam to nieustannie.
PS. Jakieś ćwierć wieku temu pisałem (między innymi) o Alojzym Błędowskim swoją pracę magisterską. Widziałem w nim wtedy „malarza gołębiego serca”, takiego, który po pracy zamiast zalec na kanapie, chwyta za pędzel i maluje, a robi to z zamiłowania, z jakiegoś kantowskiego imperatywu. Po upływie tych 25 lat widzę, jak bardzo się myliłem. Jest to artysta kompletny, oddychający sztuką, wchodzący z nią w dyskurs, oryginalnie ją postrzegający. Artysta, który oglądając obrazy wielkich sobie współczesnych, może z całą pewnością powiedzieć o nich: „koledzy”.


Informacje na temat artysty przygotował: Tomasz Tomiak

Przydziecie do biblioteki na Błędowskiego?

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.