zamknij

Koronawirus na Śląsku. Informacje

Województwo będzie zamknięte? Wiceminister zdrowia przyjechał na Śląsk

2020-05-11, Autor: Tomasz Raudner

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska przybył do woj. śląskiego ocenić na miejscu zagrożenie epidemiczne. Śląsk z powodu wzrostu przypadków zakażeń wśród górników jest obecnie największym ogniskiem pandemii w Polsce. Minister zdrowia powiedział, że gdyby oddzielić Śląsk od reszty kraju, to mielibyśmy już tendencję spadkową.

Reklama

- Minister Kraska przyjechał na Śląsk, aby na miejscu ocenić skalę zagrożenia – poinformowała nas Alina Kucharzewska, rzecznik wojewody śląskiego.

Wiceminister zdrowia na Śląsku

Aktualnie wiceminister zdrowia Waldemar Kraska bierze udział w posiedzeniu sztabu kryzysowego wojewody śląskiego Jarosława Wieczorka, które odbywa się w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach. O godz. 12.00 przewidziany jest briefing prasowy.

Spodziewamy się dowiedzieć wówczas o ewentualnych dalszych krokach w walce z epidemią rozlewającą się w kopalniach. Od czwartku trwają badania przesiewowe tysięcy górników, czego efektem - trzeba zaznaczyć - spodziewanym - jest wzrost stwierdzonych przypadków koronawirusa. W niedzielę z uwagi na sytuację epidemiczną zamknięta została kopalnia Bobrek w Bytomiu. To kolejna kopalnia po Jankowicach, Murckach-Staszicu, Sośnicy i Pniówku objęta epidemią.

Województwo zamknięte?

Być może podczas briefingu wiceminister i wojewoda wypowiedzą się też oficjalnie w temacie rzekomego planu zamknięcia województwa śląskiego. Takie wiadomości krążą w sieci. Oficjalnie głos w sprawie zabrał nawet prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński:

„Pojawiają się informacje o planowanym zamknięciu województwa śląskiego w związku z jego najwyższym wskaźnikiem zakażeń na koronawirusa na tle innych województw.

Apeluję do administracji rządowej, która zapewne monitoruje sytuację i będzie podejmowała ewentualne decyzje, aby podjęła je jak z największą rozwagą i odpowiedzialnością, bez pośpiechu i pochopności na zasadzie na wszelki wypadek ,,zamykamy wszystko co się da”.

Proszę mieć na uwadze, że województwo śląskie to organizm składający się z wielu podregionów: śląskiego, bielskiego, żywieckiego, częstochowskiego i zagłębiowskiego. Czy byłoby sens zamykać całe województwo z powodu dużej liczby zachorowań wśród górników w śląskiej części, w szczególności Rybniku?

Przedsiębiorcy naszego województwa to jedna z największych sił gospodarczych w kraju. Proszę mieć także na uwadze, aby mieli możliwość uczciwej konkurencji z innymi województwami, a zbyt restrykcyjne zamknięcie mogłoby jeszcze bardziej pogorszyć ich i tak trudną już sytuację. Niektórych mogłoby to wyeliminować z rynku pociągając za sobą znaczny wzrost bezrobocia.” napisał na Facebooku.

Kraska: blokada jedną z opcji

Jeszcze w weekend informacje o rzekomym zamykaniu dementowała Alina Kucharzewska, rzecznik wojewody śląskiego w portalu infokatowice.pl wskazując, że podobne teorie pojawiały się już w marcu. Wówczas popularność w sieci zdobywało nagranie męskiego głosu, który powołując się na źródła w Warszawie mówił o szykowanej blokadzie wojskowej i żołnierzach ustawiających barierki, co również było bzdurą.

Aczkolwiek Waldemar Kraska cytowany przez PAP, powiedział, że jedną z opcji rozważaną przez rząd w celu opanowania sytuacji na Śląsku jest blokada województwa. Jednak jest to ostateczność.

„Śląskie jest zbyt ważne gospodarczo oraz zbyt liczne, aby bez szczegółowych analiz podjąć taką decyzję.”

Śląskie największym ogniskiem epidemii

Faktem jest natomiast, że województwo śląskie jest obecnie regionem, w którym jest najwięcej nowych przypadków zarażenia. Minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział w niedzielę w Polsacie News, że „jeżeli oddzielilibyśmy Śląsk i zakażenia koronawirusem w kopalniach od przebiegu epidemii w pozostałych regionach kraju, to mielibyśmy już tendencję spadkową”.

Niedziela 10 maja była dniem, w którym po raz pierwszy od wybuchu epidemii udało się wykonać w ciągu doby 23,4 tysiąca testów na obecność SARS-CoV-2. Na rekordową ilość testów miała wpływ przede wszystkim akcja masowego badania górników w pięciu kopalniach. W efekcie stwierdzono 345 przypadki infekcji, z czego niemal połowa, bo 171 odnotowana była w woj. śląskim.

Zwrócił uwagę, że ponad 97 procent zakażonych w kopalniach przechodzi chorobę bezobjawowo. - Z jednej strony, jest to bardzo dobre dla nich, z drugiej strony, niestety, jak są bezobjawowe przebiegi choroby, wtedy łatwiej nieświadomie zarazić innych - zauważył.

Szumowski: warunki w kopalniach sprzyjają epidemii

Według Szumowskiego warunki panujące w kopalniach warunki sprzyjają szybkiemu rozprzestrzenianiu się wirusa. Dodał jednocześnie, że mimo trudnej sytuacji nie wszystkie kopalnie zostaną zamknięte.

- Badamy w tej chwili pięć głównych kopalń i właściwie dwie z nich są w stanie wstrzymania. Pozostałe kopalnie badamy wyrywkowo (...) Mam nadzieję, że bardzo szybko uda się odizolować chorych od zdrowych i kopalnie będą mogły funkcjonować - stwierdził.

Łukasz Szumowski powiedział jednocześnie, że gdyby nie ogniska zakażeń w kopalniach, to na Śląsku mielibyśmy „tylko kilkanaście nowych osób chorych”.

- To pokazuje, jak dramatyczne duże są te ogniska. Jeżeli oddzielilibyśmy Śląsk i kopalnie od przebiegu epidemii w Polsce, to zaczęlibyśmy mieć już tendencję spadkową – powiedział szef resortu zdrowia.

Zaznaczył, że trzeba bardzo szybko i sprawnie działać na Śląsku, żeby ogniska te nie stały się źródłem zakażeń poziomych. - Wtedy(...) będziemy mogli powiedzieć, że epidemia powoli słabnie – powiedział Szumowski w Polsacie News.

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 16

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~agel 2020-05-11
    15:17:01

    12 14

    Vis a vis mnie mieszka górnik z Jankowic.. Jest jednym z tych, który cały czas pracuje, codziennie chodzi na nocki (z przerwami).. Od ok 4 tygodni strasznie kaszle, dławi się, dusi.. Teraz mu się trochę uspokoiło, pokasłuje tylko.. Jestem pewna że miał covid bo jak go znam nigdy nie widzialam, zeby tyle i tak długo chorował.. I to na początku przez kilka tygodni dosłownie dusząc się... Przy okazji pewnie pozarażal wiele innych osób bo i jego dzieci kaszlą..
    Nikt mu nie kazał robić badania... Wrecz przeciwnie, ludzie muszą prosić o badania, jeżdzić nie wiadomo gdzie do jakich punktów kontrolnych.. Żory nie są skomunikowane z Tychami czy Raciborzem..
    Moim zdaniem cała akcja zwiazana z testami jest przeprowadzana za późno.. Rząd zamiast skupic sie na pandemii skupial sie niestety na wyborach czego skutki mogą okazac sie tragiczne dla wielu z nas..
    Nie chodzi o umieranie ludzi młodych, ale przede wszystkim starszych, przewlekle chorych.. Niestety wiele osób nie myśli o innych, być moze nie mają swoich rodzin, albo są kalekami emocjonalnymi.
    Inna sprawa - ogródki działkowe...
    Dlaczego nie ma tam kontroli? W weekendy życie towarzyskie kwitnie, sa libacje, pijaństwo, odwiedziny, wszyscy bez maseczek...
    Policja powinna lepiej współpracować ze spolecznością lokalną, a nie że siedzą jak myszy pod miotłą... Ja ich nie widzę ostatnio, chyba że jeżdza na kontrole po mieszkaniach..
    Powinni dac jakiś bezpośredni numer do siebie, bez wypytywania kto zgłasza itp.. Ludzie sie boją "kablować" w obawie o zemstę..
    Policjanci powinni zrozumieć, że są bardzo potrzebni dla społeczeństwa i bardzo ceni się ich pracę.. Zwłaszcza teraz.

  • ~agel 2020-05-11
    15:52:06

    10 5

    "Pracownicy kopalni Pniówek są badani na obecność koronawirusa od 7 maja. Zaplanowano, że do wieczora 10 maja zostanie w sumie przebadanych 1900 pracowników. O badaniach w kolejnych dniach każdy z pracowników będzie powiadamiany telefonicznie bądź dostanie sms."
    https://www.radio.katowice.pl/zobacz,49202,Wzrost-zakazen-w-kopalni-Pniowek-JSW-podejmuje-dzialania.html

    1900 badań na prawie 30 tys pracowników w JSW..

    A co z badaniami rodzin zakażonych? Są ujęci w statystykach jako chorzy?

  • ~boblas 2020-05-11
    18:04:56

    22 5

    Wstrzymać wydobycie, zapewnić tylko minimum potrzebnych pracowników do utrzymania minimum działalności kopalni, odizolować tych pracowników, reszta w izolacji w domach. Po trzech tygodniach będzie już po wszystkim.
    Niestety każdy rząd od 89, boi się górników i takich decyzji nie podejmą, a bez tego niestety będziemy się jeszcze długo bujać z wirusem.

  • ~minges 2020-05-12
    09:32:01

    16 4

    @agel, i co, i przechorował i mu przeszło. I idę o zakład, że gdyby nikt medialnie niczego nie nagłaśniał nic by się nie zmieniło tzn. część osób by przechorowała, a reszta nawet nie miałaby objawów. Ale zawsze jakiś pretekst musi być. Nie jestem fanem i wyznawcą teorii spiskowych, ale naprawdę, mamy pandemię strachu, psychozę strachu - to jest prawdziwy problem. Wirus będzie już zawsze, z tym należy się pogodzić i trzeba będzie z tym żyć.

  • ~azan3 2020-05-12
    10:51:13

    17 2

    @minges- dokładnie jest tak, jak mówisz. A może skoro chcieliby zablokować i odizolować województwo śląskie od reszty kraju, to może niech Śląsk się odłączy od reszty kraju i kopnie ten pasożytniczy rząd w Warszawie, zobaczymy , co się stanie, kto sobie lepiej poradzi.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęsliwy w Żorach?




Oddanych głosów: 1066