zamknij

Wiadomości

120 tys. zł odprawy i Śląski Fundusz Rozwoju - związki przedstawiły swój projekt umowy społecznej

2021-01-20, Autor: tora

Mechanizm finansowania transformacji gospodarczej województwa śląskiego, inwestycje w nowoczesne, bezemisyjne technologie węglowe mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego kraju oraz system osłon socjalnych dla pracowników sektora górniczego to kluczowe elementy przygotowanego przez stroną związkową projektu umowy społecznej związanego z transformacją górnictwa węgla kamiennego. Dokument 18 stycznia trafił do przedstawicieli rządu.

Reklama

- Transformacji sektora górniczego nie można planować i prowadzić w oderwaniu od planu transformacji społeczno-gospodarczej całego regionu. Przygotowany przez związki zawodowe projekt umowy społecznej kładzie na ten kluczowy aspekt szczególny nacisk, wskazując instrumenty koordynacji programów transformacyjnych dla Śląska – podkreśla Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności”, cytowany przez Solidarność Górniczą.

Śląski Fundusz Rozwoju do finansowania Programu dla Śląska

W części projektu umowy społecznej dotyczącej systemu finansowania transformacji gospodarczej w regionie znalazły się m.in. zapisy o powołaniu Śląskiego Funduszu Rozwoju.

- Program dla Śląska dlatego nie działa, bo nie wskazano w nim źródeł finansowania. Były deklaracje o takiej czy innej inwestycji, ale zabrakło twardego wskazania, ile rząd na ten cel przeznaczy  i z jakich środków to sfinansuje. Nie możemy powtórzyć tego błędu, stąd m.in. pomysł na powołanie spółki na wzór Polskiego Funduszu Rozwoju, czyli Śląskiego Funduszu Rozwoju, którego statutowym celem będzie odbudowa potencjału gospodarczego Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego  – podkreśla Dominik Kolorz.

Przypomina, że, transformacja górnictwa, ale co z tym się wiąże, całego przemysłu w regionie, ma mieć charakter długofalowy, dlatego niezwykle istotnym elementem projektu umowy społecznej jest kwestia inwestycji zapewniających bezpieczeństwo energetyczne regionu i kraju. Chodzi o technologie, które pozwalają na wykorzystanie węgla w tzw. okresie przejściowym, czyli  do momentu osiągnięcia przez Polskę neutralności klimatycznej. W projekcie wskazane są m.in. inwestycje w nowoczesne niskoemisyjne instalacje zgazowywania węgla do SNG lub metanolu, instalacje IGCC, czyli niskoemisyjne i wysokosprawne bloki energetyczne czy też tzw. błękitny węgiel.

Urlopy albo 120 tys. zł odprawy netto

Jeśli chodzi o system osłon socjalnych dla pracowników sektora górniczego, to zawiera on instrumenty znane z wcześniejszych tego typu programów takie jak urlopy górnicze czy jednorazowe odprawy dla pracowników likwidowanych kopalń. Są one jednak bardziej korzystne. Projekt przewiduje, że jeżeli w systemie alokacji pracownik nie będzie miał zagwarantowanej ciągłości zatrudnienia pod ziemią lub w zakładzie przeróbki mechanicznej węgla, będzie mógł skorzystać z urlopu górniczego z wysokością świadczenia na poziomie 80 proc. wynagrodzenia z okresu ostatnich 6 miesięcy. Dla pracujących pod ziemią będzie to urlop maksymalnie 4-letni, a dla przeróbki maksymalnie 3-letni. Te instrumenty zgodnie z projektem dotyczą tylko tych pracowników, którzy po zakończeniu urlopu nabędą uprawnienia emerytalne. Innym rodzajem osłony, kierowanym do osób z krótszym stażem, są jednorazowe odprawy w wysokości 120 tys. zł netto. Z tego instrumentu będą mogli korzystać zarówno zatrudnieni pod ziemią, jak i pracownicy powierzchni. Ponadto projekt przewiduje też pięcioletnie dodatki wyrównawcze dla osób, które samodzielnie znajdą pracę poza górnictwem, a także bezpłatne programy przekwalifikowania.

Dominik Kolorz: obowiązują daty likwidacji kopalń ustalone we wrześniu

Jak mówi szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” Dominik Kolorz, zawarte w związkowym projekcie umowy społecznej  terminy zakończenia wydobycia w poszczególnych kopalniach pozostają takie same jak zapisano w umowie pomiędzy związkowcami a rządem we wrześniu 2020 roku.

- Daty te zostały wypracowane w zespołach roboczych, uzgodnione, zapisane i bezwzględnie nie ma w tej kwestii, o czym dyskutować – podkreśla przewodniczący, ale dodaje, że zapisy związkowego projektu umowy społecznej opisujące system finansowania wsparcia dla górnictwa, który pozwoli kopalniom funkcjonować zgodnie z harmonogramem zakończenia wydobycia zawartym we wrześniowym porozumieniu, będą jeszcze przedmiotem negocjacji i prac eksperckich.

- Ta kwestia musi być dopięta na ostatni guzik, zanim zostanie przekazana Komisji Europejskiej do notyfikacji – mówi Dominik Kolorz. 

Związki odrzuciły projekt rządowy

13 stycznia strona związkowa odrzuciła przygotowany przez rząd projekt umowy społecznej dotyczący transformacji górnictwa węgla kamiennego i postanowiła przygotować swój własny. Rządowy projekt umowy wyciekł do mediów na początku stycznia. Dokument liczył 5 niepełnych stron, z których jedna zawierała wyłącznie nazwiska jego sygnatariuszy. Projekt nie zawierał nawet dat zakończenia działalności poszczególnych kopalń, które zostały określone w rządowo-związkowym porozumieniu z 25 września ubiegłego roku.

Negocjacje nad związkowym projektem umowy społecznej mają rozpocząć się 25 stycznia. Prace nad tym dokumentem mają zakończyć się do połowy lutego. Następnie umowa społeczna zostanie przekazana do notyfikacji Komisji Europejskiej.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 9

Materiał oryginalny: https://www.slaskibiznes.pl/wiadomosci,bezwzgledne-daty-likwidacji-kopaln-i-slaski-fundusz-rozwoju-zwiazki-przedstawily-swoj-projekt-umowy-spolecznej,wia5-1-4185.html

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~pav 2021-01-20
    10:46:26

    13 3

    Czemu po 120k PLN a nie po 500? "500 000 +" dla gornikow to brzmi dumnie. Panowie gornicy. Sami sobie krecicie petle na szyje. Podejrzewam, ze w obecnej sytuacji nawet jakby was zwolinili z dnia na dzien spoleczenstwo bedzie mialo was tam gdzie slonce nie dochodzi ( nie mam na mysli przodku). Rozumiem ze strata pracy nie jest czyms fajnym ale trzeba miec troche pokory i honoru. Ale honor i gornik to 2 slowa, ktore juz dawno nie ida w parze. Musicie sie wziac w garsc i przestac marudzic jak male dziewczynki. Wasze odprawy itp nie beda finansowane z magicznego zrodla wszelakiej pomocy tylko z kieszeni podatnikow, ktorym i tak wiedzie sie coraz gorzej.

  • ~Oscar 2021-01-20
    14:37:23

    10 3

    Zgadzam się z tym co powiedział ~pav.

    Dodam tylko jeszcze, że w całej Polsce śląsk kojarzony jest z górnictwem i węglem (trochę nie ma się czemu dziwić, ponieważ to trochę tak jak Łódź z przemysłem włókienniczym a cała północ z budową statków, co też już dawno nie jest prawdą) ale to, że związkowcy górniczy nie dostrzegają, że śląsk już dawno węglem i grubą nie stoi jest dziwne (może poza Jastrzębiem). Warto czasem przejechać się po śląsku i zobaczyć co się dzieje.

    Nie za bardzo wiem jaki potencjał gospodarczy regionu chcą związkowcy odbudowywać a co gorsza jak w ich wykonaniu miało by to wyglądać. Coś czuję, że Śląski Fundusz Rozwoju to taka trochę miękka poduszeczka do lądowania po stracie pracy, dla wszystkich przedstawicieli związków, po likwidacji kopalń.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy pójdziesz na wybory samorządowe?



Oddanych głosów: 38