zamknij

Biznes

Bezrobocie spadło, choć w Żorach o pracę ciężko. Zwłaszcza dla kobiet

2013-08-26, Autor: Wioleta Kurzydem
Jeśli patrzeć na wysokość stopy bezrobocia, na tle województwa Żory nie wyglądają najgorzej. Chociaż dobrze też nie jest. Najtrudniej dostać pracę osobom z wyższym wykształceniem oraz kobietom. Brakuje za to specjalistów - spawaczy, elektromonterów, kierowców czy tokarzy.

Reklama

Na koniec czerwca stopa bezrobocia w województwie śląskim wynosiła 11,2%, w całym kraju 13,2%, a w Żorach 10,4%. Dla porównania powiat rybnicki to tylko 9,6%. W końcu lipca tego roku liczba bezrobotnych zarejestrowanych w powiatowych urzędach pracy województwa śląskiego wyniosła 206 tys. 185 osób. W żorskim pośredniaku było zarejestrowanych 1845 osób, w tym 1184 kobiety. Tylko 166 osób podjęło w ubiegłym miesiącu pracę.Żory są obecnie miastem usługowym, które skupia się na handlu. W dużych firmach, procesy rekrutacyjne i zatrudnienie prowadzone są najczęściej przez specjalizujące się w tej dziedzinie agencje, co odciąża przedsiębiorców, ale odcina urząd pracy od tych danych. W ubiegłym miesiącu do urzędu zgłoszono jedynie 98 ofert pracy.

- W mieście brakuje ofert zatrudnienia dla osób z wyższym wykształceniem. Absolwenci wyższych uczelni co prawda mieszkają w Żorach, ale muszą dojeżdżać do pracy w Gliwicach lub Katowicach - mówi Małgorzata Celebańska, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy. - Najczęściej pracodawcy zgłaszają zapotrzebowanie na pracowników fizycznych.

W opublikowanych ostatnio ofertach pracy znajdziemy nabory na stanowiska specjalistyczne: dozór średni - górniczy (wynagrodzenie od 4210 zł brutto), specjalista działu handlowego (min. 2,5 tys. zł brutto), kierowca autobusu, kierownik działu produkcji i magazynu (min. 2,6 tys. zł brutto), tokarz w metalu (min. 2 tys. zł brutto), mechanik/elektromechanik (min. 2,2 tys. zł brutto), kierowca samochodu ciężarowego (min. 2,5 tys. zł brutto), blacharz-dekarz (min. 2,5 tys. zł brutto), kierownik działu sprzedaży (min. 6 tys. zł brutto).

- Nie chcemy dyskryminować kobiet przy procesach rekrutacyjnych, ale niektóre nazwy zawodów sugerują, że są to zawody typowo męskie - dodaje Małgorzata Celebańska.

Czy w mieście faktycznie tak ciężko dostać satysfakcjonującą pracę? Co myślicie o aktualnych ofertach pracy?
Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 5

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~piszczel 2013-08-26
    10:03:05

    0 0

    Pani dyrektor przesadziła z tym że Żory są miastem usługowym który skupia się na handlu bo w zasadzie tylko Auchan, LM i Castorama to duże placówki handlowe. W tej chwili market typu Biedronka czy Dino zatrudnia średnio 5-7 osób... A ile sklepów w tym czasie w centrum splajtowało?

  • ~grom 2013-08-26
    11:27:55

    1 0

    Poza tym trzeba byłoby nakreślić problem dotacji na założenie firmy, które powoli się kończą... a mało kto może ją dostać... Do tego, ten poziom bezrobocia za kilka tygodni znów będzie duży wzrost, bo skończą się prace sezonowe...

  • ~hitchhiker 2013-08-26
    18:52:30

    0 1

    Ciężko z pracą i trzeba nieźle się nalatać, żeby coś mieć. Dlatego nie dziwię się, że większość moich znajomych została po studiach w Krakowie czy Wrocławiu - przynajmniej mają szansę na pracę we własnym zawodzie...

  • ~not4u 2013-08-27
    21:04:15

    0 0

    Jedno nie zmienia się od lat - to miasto to ogromna sypialnia!

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.