zamknij

Wiadomości

Budowa mieszkań czynszowych w Żorach: podwykonawcy u prezesa ZTK

2018-10-10, Autor: jm, ww

8. października w Zakładach Techniki Komunalnej w Żorach odbyło się spotkanie prezesa ZTK z przedsiębiorcami, którym firma Erbud Sp. z o.o. nie zapłaciła za prace wykonane na budowie mieszkań czynszowych.

Reklama

O problemie jaki mają podwykonawcy pracujący na budowie mieszkań komunalnych w Żorach szerzej pisaliśmy tutaj>>

Przypomnijmy, bloki z mieszkaniami czynszowymi na zlecenie miejskiej spółki ZTK budowała firma Erbud z Rybnika. W pewnym momencie przedsiębiorstwo popadło w kłopoty finansowe i przestało płacić swoim podwykonawcom. ZTK rozwiązały kontrakt z Erbudem Sp. z o.o. 28 września Sąd Rejonowy w Gliwicach wydał postanowienie o otwarciu przyśpieszonego postępowania układowego wobec Erbudu. Kilkanaście firm podwykonawczych z regionu zostało "na lodzie".

Zdaniem podwykonawców, zaległe pieniądze ich firmom powinien wypłacić inwestor, czyli ZTK. Prezes ZTK - Olgierd Zaraś odpiera, że ZTK może uregulować płatności tylko i wyłącznie wobec firm, które zostały oficjalnie zgłoszone jako podwykonawcy.

Budowa mieszkań czynszowych w Żorach: podwykonawcy chcą od miasta pieniędzy

W miniony poniedziałek przedstawiciele poszkodowanych firm zjawili się z wizytą w Zakładzie Techniki Komunalej. Udział w spotkaniu wziął też adwokat Sebastian Drzazga oraz przedstawiciele Rady Miasta Żory.

Atmosfera podczas spotkania była bardzo napięta.

- Tak po ludzku patrząc: jest spółka gminna i są podwykonawcy, czyli my - drobni przedsiębiorcy zatrudniający ludzi, którzy prawie w całości wybudowali ten budynek. I nam się nie pomaga? To dlaczego się pomaga Erbudowi? Dlaczego ja słyszę wiecznie o tym że Erbud padł ofiarą złej koniunktury. A my nie? - pytał Marek Płoneczka, szef firmy Budmarwar.  - My, czyli firmy które zatrudniły bezpośrednio pracowników, płaciły ZUS, podatki i wykonały fizycznie ten budynek, my padliśmy ofiarą dobrej koniunktury? - ironizuje przedsiębiorca.

Podobnego zdania był radny Kazimierz Dajka. - Moim zdaniem podwykonawcy zostali potraktowani niegodnie. Nieważne, że to Erbud nie wypełnił warunków umowy. Myślę, że w obowiązku ZTK powinno być po roku czasu chociażby profilaktycznie skontrolowanie terenu budowy - zauważył radny.

Prezes ZTK - Olgierd Zaraś potwierdził, że ZTK nie zamierza płacić za to, że ktoś został oszukany przez firmę Erbud.

Po burzliwej dyskusji obie strony doszły do wniosku, iż spotkanie trzeba powtórzyć po sporządzeniu inwentaryzacji budowy w celu wycenienia wykonanych do tej pory prac, za które firmy nie dostały wynagrodzenia. Radna Anna Marieta Nowacka wystąpiła do prezesa ZTK o udostępnienie pełnej listy podwykonawców pracujących przy inwestycji. Dalsze rozmowy będą prowadzone na następnym spotkaniu, które zostało zapowiedziane na przyszły tydzień.

Oceń publikację: + 1 + 13 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy pójdziesz na wybory samorządowe?



Oddanych głosów: 39