Wiadomości
Druga doba od wybuchu w KWK Pniówek. Przyjedzie prezydent Andrzej Duda
To druga doba akcji ratowniczej w KWK Pniówek, gdzie wczoraj w nocy doszło do dwóch wybuchów metanu. Ratownikom nadal nie udało się odnaleźć 7 zaginionych górników. Zbudowali jednak wentylator i ponad 200 metrów lutniociągu.
AKTUALIZACJA (13.30)
Zastęp ratowników górniczych uruchomił podziemną wentylację specjalnie zbudowanym lutniociągiem tłoczącym powietrze. Taką decyzję podjęto nad ranem, ze względu na pogarszające się warunki pod ziemią i wysokie wzrosty stężenia metanu. Mija właśnie półtorej doby prowadzenia akcji ratowniczej w kopalni Pniówek.
Zobacz także
Bez dodatkowego doprowadzenia powietrza, wejście ratowników w ten rejon byłoby niemożliwe. Musieliśmy wycofać ludzi i wykonać odrębną wentylację - powiedział Tomasz Cudny, prezes zarządu JSW i dodał: - Zastępy ratownicze idą po ludzi, z którymi nie mamy obecnie kontaktu. W tej chwili ich bezpieczeństwo jest dla nas najważniejsze.
Ratownicy górniczy znajdują się około 280 metrów od skrzyżowania chodnika nadścianowego ze ścianą. Pod ziemią cały czas działa linia chromatograficzna, która umożliwia stały pomiar atmosfery, ostrzegając przed niebezpiecznym dla zastępów ratowniczych stężeniem gazów.
Obecnie poruszamy się odcinkami dwudziestometrowymi, chodnikiem przyścianowym. Ratownicy poruszają się sukcesywnie, z kilkunastominutowymi odstępami, ponieważ muszą stale kontrolować atmosferę. Dopiero po zmierzeniu stężenia gazów i po ocenie ratowników budowany jest kolejny odcinek lutniociągu, który doprowadza świeże powietrze i usuwa nagromadzenie gazów uniemożliwiających penetrację wyrobiska przyścianowego - wyjaśnił Edward Paździorko, zastępca prezesa zarządu JSW ds. technicznych i operacyjnych.
Członkowie zarządu JSW spotkali się dziś rano z rodzinami pracowników uwięzionych kilometr pod ziemią. Wciąż nie udało się dotrzeć do siedmiu osób, w tym pięciu ratowników górniczych.
Wcześniej pisaliśmy:
Jak informuje JSW, akcja ratownicza od wielu godzin prowadzona jest w bardzo trudnych warunkach.
W rejonie prowadzonej akcji w dalszym ciągu przekroczone są dopuszczalne stężenia gazów, które maksymalnie utrudniają prowadzenie akcji ratowniczej. Przez całą noc 13 zastępów ratowników wyposażonych w aparaty tlenowe prowadziło intensywne prace mające na celu przywrócenie atmosfery w zagrożonym rejonie do bezpiecznych stężeń gazów. Zabudowali wentylator i ponad 200 metrów lutniociągu – instalacji umożliwiającej wtłoczenie czystego powietrza – słyszymy.
Aby sukcesywnie i skutecznie przewietrzyć odcinkami wyrobisko przyścianowe ściany N-6 i bezpiecznie kontynuować poszukiwanie pracowników, ratownicy muszą zabudować odcinkami jeszcze około 500 metrów lutniociągu.
Przypomnimy, do wypadku doszło w środę kwadrans po północy w ścianie N-6 na poziomie 1000 metrów pod ziemią. W kopalni doszło prawdopodobnie do dwóch zapłonów metanu, jeden został stwierdzony w czasie prowadzonej akcji ratowniczej i on był najbardziej niebezpieczny.
W zagrożonym rejonie przebywało łącznie 42 pracowników. 25 poszkodowanych przebywa w szpitalach, nie żyje pięciu pracowników. Czterech zmarło na stanowiskach pracy, jeden w szpitalu w Siemianowicach Śląskich. Dziewięciu pracowników przebywa w siemianowickiej oparzeniówce, ich stan jest ciężki. Jedenastu przewieziono do szpitali na Śląsku. Rodziny ofiar zostały objęte opieką psychologiczną.
Przed wejściem do kopalni pojawiły się znicze i napis „Święta Barbaro, miej ich w opiece”.
Dzisiaj na miejsce tragedii przyjedzie prezydent RP – Andrzej Duda.
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Ranking: oto 10 najlepszych kwiaciarni w Żorach
3777 -
Takiego znaleziska podczas spaceru się nie spodziewał. W trawie znalazł... granat
3713 -
Brak prądu w Żorach. Kiedy? Gdzie?
2765 -
Nowy dzielnicowy os. Sikorskiego i Osin. To sierżant Dawid Kąsek
2085 -
Przewrócił się na środku drogi. Był pijany, miał 2,5 promila!
1726
Najwyżej oceniane
-
Żory – czyli przykład przemian i ekspansji na drodze do miasta uniwersalnego - od potrzeby obronnej do gospodarczego wzmocnienia księstwa opolsko - raciborskiego.
+74 / -4 -
Ranking wydatków inwestycyjnych samorządów: Żory w czołówce
+7 / -1 -
Ukradła na stacji 10 piw! Zatrzymano ją z czteropakami "w rękach"
+4 / -0 -
Nowy Żorek w mieście. Pojawił się przy integracyjnym placu zabaw
+3 / -0 -
Gdy zauważył policjantów zawrócił. Ucieczka na rowerze się jednak nie udała...
+3 / -0
Najczęściej komentowane
-
W piątek Wszystkich Świętych. Policja przypomina o bezpieczeństwie
1 -
Takiego znaleziska podczas spaceru się nie spodziewał. W trawie znalazł... granat
1 -
Planowane wyłączenia prądu. Tauron podał kilka adresów
0 -
Dziś Wszystkich Świętych - tłumnie odwiedzamy groby naszych bliskich
0 -
Ochrona przeciwpożarowa w budynkach mieszkalnych. W Żorach odbyło się seminarium w tym temacie
0
Alert tuZory.pl
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert