zamknij

Biznes

Dworcowa: najpierw za darmo, a teraz po cenach rynkowych. PKP zmienia front

2013-09-30, Autor: wk
Na pewno wiele stron liczy korespondencja pomiędzy magistratem a spółką Polskie Koleje Państwowe dotycząca nie tylko dworca, ale i ulicy Dworcowej. Droga jest w tragicznym stanie, za który odpowiada PKP.

Reklama

Stacja kolejowa PKP w Żorach umiera. Liczba połączeń z sąsiednimi miastami jest mizerna, budynek dworca woła o pomstę do nieba, a ulica Dworcowa przypomina pełen kraterów krajobraz księżycowy. Mieszkańcy, którzy korzystają z tamtejszego przystanku autobusowego, za każdym razem muszą wyjątkowo ostrożnie wysiadać z pojazdu, by nie wpaść w dziurę.Już kilka lat temu miasto zadeklarowało chęć przejęcia i wyremontowania budynku wraz z drogą. Rozmowy ze spółką PKP utknęły jednak w martwym punkcie, następnie kolej zdecydowała, że budynek zostanie wystawiony na sprzedaż jesienią tego roku (>>> czytaj tutaj).

Do tego czasu PKP nie zainteresowało się wyremontowaniem nawierzchni we własnym zakresie. Miasto nie chce też ponownie ryzykować napraw na własny koszt, tak jak to miało miejsce ze sporną drogą na osiedlu Pawlikowskiego. Tamta sprawa ostatecznie zyskała szczęśliwy finał (>>> czytaj: Droga na Pawlikowskiego doczeka się remontu), a jak będzie z Dworcową?

- W ubiegłym roku dokonano projektu podziału własności. Otrzymałem ustną obietnicę, że PKP przekaże nieodpłatnie tą działkę miastu Żory - mówi Daniel Wawrzyczek, doradca prezydenta ds. gospodarki przestrzennej. W wakacje do magistratu dotarła jednak oferta kupna tej działki po cenach rynkowych z intrygującą klauzulą. - W piśmie znalazła się informacja, że najpierw mamy się zgodzić na zakup, a następnie PKP działkę wyceni z zaznaczeniem, że będzie to cena rynkowa - dodaje Wawrzyczek.


Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~grom 2013-09-30
    11:36:37

    5 0

    W tym kraju jeszcze długo nie będzie normalnie. Zamiast inwestować w koleje, remontować i utrzymywać to, co Niemcy nam wybudowali, to wszystko nam niszczeje...

  • ~gestskoczka 2013-09-30
    14:47:29

    7 0

    PKP tego dworca nie zbudowały ani go nie kupiły. Dostały za darmo w użytkowanie od skarbu państwa by służył mieszkańcom. Jak PKP nie potrafi dbać o powierzone jej mienie (a jak potrafi dbać, to widzimy te zrujnowane budynki na Kleszczówce i Baranowicach!), to należy im odebrać i przekazać nieodpłatnie gminie na której leży. Uważam wszystkie dworce powinny przejść nieodpłatnie na własność gminy na której są zbudowane. Miasto Żory nie powinno prowadzić rozmów z PKP a wystąpić do skarbu państwa o komunalizację dwóch budynków dworcowych wraz z działkami na których są posadowione.

  • ~nonsens 2013-09-30
    22:57:33

    0 1

    Gestskoczka niby ma rację że to jest państwowe i się należy gminie ale... nawet jeśli dla centrali w Warszawie to prowincjonalny mały dworzec na końcu świata to nie zamierzają go oddać za darmo bo ktoś tam może sobie policzyć za taką transakcję premię, może jakaś cioteczna siostra zarobi na jakieś wycenie, jakiś znajomy notariusz zarobi itd itd interes sie kręci... To właśnie jest Polska. A co do władz miasta to wprawdzie odnośnie dworca nie można mieć do nich pretensji ale już np. żeby tam wiaty przystankowej nie umieli postawić to czy wysprzątać papierki to trochę wstyd. Wstyd też za ul. Dworcową która powinna być bramą do miasta, a wygląda jakby to była jakaś przeciętna droga w jakieś większej wsi. Dla władz miasta liczy się tylko wiślanka - nic poza tym.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.