Wiadomości
Elektryczne ładowarki w Żorach – wypełnij ankietę
Żory opracowują program rozwoju elekromobilności w mieście. Pierwszym krokiem jest zebranie opinii mieszkańców na temat tego, czego oczekują od infrastruktury i od transportu publicznego.
Żory otrzymały dofinansowanie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na opracowanie „Strategii rozwoju elekromobilności w mieście”. Taki dokument jest koniecznym warunkiem do ewentualnego wprowadzenia infrastruktury ładowania czy innych innych rozwiązań.
W pierwszym kroku magistrat zbiera opinie mieszkańców, pytając o obecne zwyczaje w zakresie transportu, o wykorzystanie transportu publicznego, o samochody, rowery, hulajnogi i skutery elektryczne i o ewentualne testy tych pojazdów. Ankietę można znaleźć po tym linkiem.
Zobacz także
- Zakładamy, że badania ankietowe potrwają do początku lutego br. W kolejnych miesiącach planujemy także organizację spotkań warsztatowych z mieszkańcami, które będą dobrą okazją do dyskusji na temat konkretnych projektów, które mogłyby być wdrażane na terenie miasta - wyjaśnia Adrian Lubszczyk z biura promocji miasta.
Rozwój elektromobilności oznacza nie tylko samochody czy autobusy elektryczne, ale także infrastrukturę ich ładowania oraz nowe rozwiązania użytkowe, takie jak np. „car-sharing” czyli wypożyczanie pojazdów na krótki czas.
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Pijani skatowali kolegę. Ciało podrzucili w Żorach
8089 -
Tysiące ton śmieci w Żorach: cztery osoby staną przed sądem
6917 -
Chemikalia przy Sosnowej: grupa przestępcza na ławie oskarżonych
4641 -
Wabi się Seiya i błąka się po Żorach. Pomóżcie jej trafić do domu!
3927 -
Padł ofiarą oszustwa. Żorzanie nie zostawili go samego
3771
Najwyżej oceniane
-
Lokal z Żor na mapie „zbuntowanych”
+99 / -28 -
Podsumowujemy 2020 rok. Odpowiada: Jacek Miketa
+69 / -17 -
Podsumowujemy 2020 rok. Odpowiada: Wojciech Kałuża
+83 / -34 -
Chemikalia przy Sosnowej: grupa przestępcza na ławie oskarżonych
+38 / -3 -
Padł ofiarą oszustwa. Żorzanie nie zostawili go samego
+33 / -0
Najczęściej komentowane
-
Tysiące ton śmieci w Żorach: cztery osoby staną przed sądem
11 -
Nagła rezygnacja członków ŻRDPP. Co się za tym kryje?
4 -
Liczba mieszkańców Żor: rośnie czy maleje?
3 -
120 tys. zł odprawy i Śląski Fundusz Rozwoju - związki przedstawiły swój projekt umowy społecznej
2 -
Zgłosiłem chęć szczepienia. To proste. A szczepionka? Oby nie za kilka lat
2
Alert tuZory.pl
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~gestskoczka 2020-01-14 17:18:11
Chciałem wypełnić ankietę, niestety – nie mogę. Pierwsze pytanie: Jaką liczbę kilometrów pokonuje Pan/Pani w drodze z domu do miejsca pracy/nauki? - odpowiedź obowiązkowa. Ponieważ jestem emerytem, nie korzystam ani z gimbusów ani z przewozów pracowniczych, a nie chciałem kłamać – odpadłem na pierwszym pytaniu.
Zależy mi na komunikacji miejskiej przyjaznej mieszkańcom. Mamy wspaniałe cudo – BKM. Powinniśmy to wykorzystać, aby w centrum i na Starym Mieście ograniczyć liczbę samochodów i ograniczyć liczbę miejsc parkingowych na rzecz zieleni i deptaków. Ale do tego potrzebna jest prócz bezbiletowej, jeszcze przyjazna komunikacja z odpowiednią częstotliwością.
Obecnie, gdy te autobusy kursują co 90 minut w dni robocze nauki szkolnej, kto normalny mający do załatwienia krótką sprawę w centrum będzie jechać autobusem z Baranowic czy Kleszczowa? Odpala auto i jedzie. Gdyby autobusy kursowały co 30 minut, a w centrum byłaby liczba miejsc parkingowych ograniczona – tylko dla niepełnosprawnych, większość jeździłaby autobusem.