zamknij

Biznes

Gdzie znajdą pracę górnicy z kopalni Krupiński?

2016-12-08, Autor: df

Zapadła decyzja dotycząca kopalni Krupiński w Suszcu. Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej zapewnia, że pracownicy zakładu, który zostanie wkrótce przeniesiony do SRK znajdą pracę w pozostałych kopalniach JSW. Natomiast wójt Suszca zapowiada, że będzie próbował przekonać zarząd spółki do zmiany decyzji.

Reklama

1 grudnia Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy podjęło ostateczną decyzję dotyczącą przeniesienia kopalni Krupiński do Spółki Restrukturyzacji Kopalń do końca marca 2017 roku.

- Każdy z 1791 górników "Krupińskiego" otrzyma propozycję pracy w innych kopalniach należących do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. 750 osób trafi do KWK Borynia-Zofiówka-Jastrzębie, do KWK Budryk - 400, a do KWK Pniówek - 641. Przenoszeni będą w miarę kończenia prac przez poszczególne brygady w kopalni z Suszca - czytamy w komunikacie przygotowanym przez JSW.

W najbliższych dniach w kopalni Krupiński rozpoczną się cykliczne spotkania z wszystkimi pracownikami, podczas których otrzymają szczegółowe informacje m.in. na temat kolejnych etapów procesu przekazywania kopalni oraz terminów ich przenoszenia do innych zakładów JSW. - W pierwszym etapie zorganizujemy kilka otwartych spotkań, podczas których będziemy informowali o planowanych sposobach alokacji. W drugim zostanie zorganizowany punkt informacyjny w kopalni Krupiński, w którym każdy pracownik otrzyma propozycję oferty zmiany miejsca pracy. Co ważne, harmonogram rozmów dla poszczególnych brygad, oddziałów czy zespołów będzie wywieszony na tablicach ogłoszeń – wyjaśnia Krzysztof Grobosz, dyrektor Biura Zarządzania Zasobami Ludzkimi JSW.

Pracownicy dołowi będą przenoszeni całymi brygadami lub oddziałami po to, by nie zdezorganizować procesu wydobycia, które musi być stopniowo wygaszane, a przejścia pracowników muszą być dostosowane do rytmu pracy zakładu.

Prezes spółki ma nadzieję, że górnicy z czasem docenią decyzję o likwidacji. - Wierzę, że pracownicy Krupińskiego zostaną przyjęci w innych kopalniach z otwartymi ramionami. Wierzę też, że z czasem sami dojdą do wniosku, że to było konieczne, że perspektywa przedłużania żywotności tej kopalni o rok, dwa a nawet trzy, to dla nich żadna propozycja. Mają swoje rodzinne zobowiązania, kredyty, rodziny więc muszą planować długofalowo. A co stałoby się z nimi po roku 2021? Mimo różnych historii zakładów tworzymy przecież jedną załogę, a jedyna droga, by iść naprzód, to iść naprzód razem - podkreśla Tomasz Gawlik, szef JSW.

Przez ostatnie 10 lat JSW dołożyła do Krupińskiego prawie miliard złotych. Analizowano wiele scenariuszy dla tej kopalni, ale żaden nie gwarantował trwałej poprawy jej wyników finansowych. Zarząd planuje, aby w miejscu kopalni stworzyć duże centrum logistyczne całej Grupy Kapitałowej.

- Przekazanie kopalni Krupiński do SRK i zaprzestania przez JSW wydobycia oznacza, że faktycznie gmina Suszec utraci dochody z tytułu opłaty eksploatacyjnej, natomiast podatek od nieruchomości będzie płacony tak długo, jak długo istniał będzie przekazany do SRK majątek - czytamy we wczorajszym komunikacie. Ponadto władze spółki podkreśliły, że żaden z 618 mieszkańców Suszca pracujących w KWK Krupiński nie straci pracy.

Mimo to Wójt Gminy Suszec Marian Pawlas zapowiada, że będzie robił wszystko, by akcjonariusze JSW zmienili decyzję. - Kopalnia Krupiński ma zostać przeniesiona w marcu 2017 roku. To znaczy, że mamy jeszcze czas, by wykazać rentowność zakładu. Wierzę, że władze spółki przemyślą swoją decyzję. Kopalnia posiada jeszcze spore złoża węgla koksującego typu 35 hard - mówi wójt gminy.

Z kolei zarząd patrzy na spółkę całościowo. Według właścicieli JSW nie ma aktualnie środków na utrzymywanie aktywów generujących straty. Konieczne jest inwestowanie tylko w kopalnie najbardziej perspektywiczne, które pozwolą w latach 2019-2021 zwiększyć produkcję węgla koksowego typu hard.

Oceń publikację: + 1 + 5 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~Tomasz Nęcki 2016-12-08
    10:57:39

    1 5

    jak beda zapisy na zofiówke to ja ide pierwszy

  • ~Łukasz Łuczyński 2016-12-08
    11:34:29

    2 7

    krupinski to trup ktorego jeszcze po smierci okradaja zwiazkowcy, nikt tam robic nie chce

  • ~gestskoczka 2016-12-08
    18:52:23

    10 3

    Myślę że za sytuację Krupińskigo odpowiedzialna jest JSW, a wcześniej Gwarectwo. To tam podjęta została decyzja o rezygnacji z fedrunku w partiach A; B i C oraz likwidacji szybu IV na rzecz partii północnej i północno-wschodniej. A właśnie te południowe tereny to są złoża węgla koksującego typu 35 hard o których wspomina wójt Pawlas. JSW chyba liczy, że po zlikwidowaniu Krupińskiego o te tereny wystąpi Pniówek albo Zofiówka. Przecież z Pniówka już były chodniki do szybów w Baranowicach jak była budowana kopalnia Warszowice. Jak JSW po zlikwidowaniu Krupińskiego będzie chciało fedrować pod Kleszczowem, Rudziczką czy Suszcem to będę głośno wrzeszczeć NIEEEE!!! – jak będę jeszcze żyć.

    Gestskoczka – emerytowany górnik z Krupińskiego.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.