zamknij

Biznes

GPW: woda będzie tańsza. Czy nasze PWiK obniży cenę dla żorzan?

2014-10-08, Autor: wk; ww
Od 1 stycznia Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów obniża ceny wody dla stałych kontrahentów, w tym dla Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Żorach. Czy żorzanie mogą więc liczyć w nowym roku na niższe rachunki za wodę? Okazuje się, że niekoniecznie.

Reklama

W ostatnich dniach września zarząd GPW podjął uchwałę o cenach wody na 2015 rok. Zasadnicza cena nie ulegnie zmianie – wynosić będzie 2,25 złotych za metr sześcienny. Stali klienci będą mogli jednak korzystać z rabatu w wysokości 6 groszy. Rabat będzie stosowany, jeśli kontrahenci zakupią zadeklarowaną na początku roku ilość wody. Co ważne, obniżka będzie obowiązywała z góry.

- Wprowadzamy pionierskie rozwiązania cenowe. Liczymy na to, że wraz ze wzrostem liczby odbiorców naszej wody, cena będzie malała – mówi Łukasz Copik, prezes GPW.

Jednym z kontrahentów GPW jest Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Żorach. W tym roku cena wody w naszym mieście wynosi 5,70 zł. Cena surowca dostarczanego przez GPW stanowi prawie połowę wartości jaką płacą żorzanie.

Logika podpowiada więc, że od nowego roku powinniśmy płacić za wodę mniej. Czy tak będzie? Niekoniecznie. Po pierwsze, corocznie ceny wody w Żorach nie są ustalane 1 stycznia, a w późniejszym czasie. – Po zakończeniu roku analizujemy sytuację i wtedy szacujemy koszty – wyjaśnia Michał Pieczonka, prezes zarządu PWiK.

Jednak główny argument, jaki przedstawia prezes PWiK, dotyczy ilości wody. – Z roku na rok od GPW zakupujemy mniejsze ilości wody, głównie ze względu na uruchomione przez nas własne ujęcie wody, ale również przez to, że coraz mniej wody sprzedajemy. Tak też na pewno będzie w przyszłym roku, a warunkiem GPW w kwestii przyznania rabatu jest zakup wody na tym samym poziomie – mówi M. Pieczonka.

Czy woda w Żorach w 2015 roku potanieje – będziemy dla Was śledzić ten temat.

Wróćmy jednak do Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów. W spółce, w której większość udziałów ma samorząd wojewódzki, na przełomie roku wybuchła afera. Okazało się, że poprzedni zarząd grupy kapitałowej GPW podejmował decyzje finansowe narażające spółkę na wielomilionowe straty. Chodziło m.in. o ryzykowne inwestycje w fundusze inwestycji zamkniętych i poręczenie kredytu dla Kolei Śląskich. GPW założyło też kilka spółek, które z produkcją i dostarczaniem wody nie miało nic wspólnego. W efekcie strata na koniec 2013 wyniosła 168 milionów złotych.

Jak więc to możliwe, że dziś GPW zapowiada obniżkę cen wody? - Sprawnie wdrożyliśmy plan naprawczy, który obejmował m.in. wycofanie się z inwestycji wysokiego ryzyka i założenie hipoteki na majątkach dłużników. Toczy się też kilka procesów sądowych, które mają na celu odzyskanie naszych należności – mówi prezes spółki Łukasz Copik.

GPW wygasiło również działalność swoich spółek: GPW Inwestycje, GPW Dystrybucja i Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych.

- W tej chwili sytuacja finansowa spółki jest stabilna. Wszystko wskazuje na tym, że ten rok zakończymy kilkumilionowym zyskiem – mówi Aleksandra Zamasz, wiceprezes GPW.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.