Wiadomości
Hałdy do rozbiórki? Rząd chce tam szukać węgla. "To porażka rządu w walce ze smogiem"
Rząd dwoi i się troi jak pozyskać opał dla mieszkańców kraju, którego ewidentnie brakuje. Wpadł na zaskakujący pomysł. Dziennik Rzeczpospolita ujawnił wczoraj, że Ministerstwo Aktywów Państwowych chce pozyskać jeszcze do tej zimy milion ton dodatkowego węgla. Źródłem mają być hałdy, a pierwsze instalacje odzysku węgla mają ruszyć jeszcze w tym roku. - Zgodnie z planem MAP węgiel z odpadów miałby trafić na rynek po ubogaceniu polegającym m.in na zmieszaniu z surowcem lepszej jakości informuje Rz.
Poszło w świat zapewnienie, że węgla tej zimy nam nie zabraknie. Usłyszeliśmy też apel, by „palić wszystkim”. Nie dziwmy się więc, że rząd co rusz wpada na kolejne pomysły pozyskania dodatkowego opału. Ten ma tkwić w hałdach. Rzeczpospolita informuje, że prace nad koncepcją wykorzystania węgla z hałd trwają w MAP już od kilku miesięcy. Takie było polecenie wicepremiera i szefa Ministerstwa Aktywów Państwowych – Jacka Sasina. Opracowaniem projektu zajął się Zespół ekspertów Gospodarczych.
Opracowano m.in. projekt odzysku dodatkowego węgla z hałd pogórniczych, które traktowane są jako odpad, ale w sytuacji wszechobecnego braku węgla rząd chce odzyskiwać tyle surowca, ile może, także z odpadów – czytamy w „Rzepie”.
Zobacz także
Jak dalej się dowiadujemy, ma powstać 10 instalacji, a każda ma w założeniu odzyskiwać do 100 tys. ton surowca rocznie.
Łączny koszt inwestycji złożonej z dziesięciu modułów wyniesie jednorazowo ok. 150 mln zł. Dochodzi do tego koszt utrzymania instalacji. Ten będzie finansowany już z bieżącej działalności i szacowany jest między 50 a 90 mln zł rocznie. Zgodnie z wyliczeniami ZEG razem te koszty mają być nawet dziesięć razy niższe od zakupu węgla za granicą. Każda instalacja będzie pracowała przez minimum pięć lat – informuje Rzeczpospolita.
Węgiel uzyskany z hałdy trafiałby do zasobów kopalni. Jak na razie brakuje informacji o których zwałowiskach mowa. Dziennik wspomina jednak, że w przyszłym tygodniu umowę na budowę instalacji ma podpisać Enea, która jest właścicielem kopalni Bogdanka na Lubelszczyźnie.
Eksperci wskazują jednak, że węgiel pozyskany z hałdy może być zbyt niskiej jakości, a to oznacza, że nie nada się do ogrzewania domów.
Właśnie kwestii jakości wypowiada się Emil Nagalewski, koordynator Polskiego Alarmu Smogowego w województwie śląskim. Nie zostawia na pomyśle rządu suchej nitki.
Zawieszenie norm jakości węgla, nieodpowiedzialne wypowiedzi polityków dotyczące tego, że można palić niemal wszystkim i poszukiwanie paliwa na hałdach – to wszystko świadczy o porażce rządu w walce ze smogiem. Hałdy to miejsce składowania odpadów, a nie wartościowego paliwa. Ich rozkopywanie oznacza wzrost ilości pyłów w powietrzu i trucie okolicznych mieszkańców. Jeśli odpady z hałd trafią do domowych kopciuchów będzie to skutkowało dalszym truciem, tym razem wszystkich sąsiadów. Czasy są trudne, ale po ludziach, którzy są opłacani z naszych podatków spodziewałbym się jednak wprowadzania rozwiązań, które nie pogarszają i tak już fatalnej jakości powietrza w Polsce i nie rujnują zdrowia Polaków – zauważa.
Emil Nagalewski powołuje się też na raport NIK-u z 2019 i artykułu Rzeczpospolitej ze wzskazanego roku.
Wynika z niego, że hałdy/składowiska to w większości ekologiczne bomby z opóźnionym zapłonem. Na terenach trzech z dziewięciu wtedy eksploatowanych hałd doszło do zanieczyszczenia wód podziemnych i tych na powierzchni. Lista grzechów jest dłuższa: przekroczenie kwasowości, norm dla cynku oraz ołowiu, za dużo chlorków i siarczanów. NIK zwróciła też wtedy uwagę, że nie wiemy, co właściwie w tych hałdach jest, bo nie było nad nimi kontroli, i jest ryzyko, że kryją niebezpieczne odpady – czytamy.
Co sądzicie o tym pomyśle rządu?
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Przesadził i "zaparkował" w budynku! Zima zaskoczyła kierowcę
28822 -
Żorskie pary znów świętowały. Wyjątkowe jubileusze małżonków [FOTO]
9443 -
Uprawa roślin i hodowla ryb w jednym. W Żorach powstała AquaFarma
7181 -
"Z przyszłością w Żorach". Co warto wiedzieć o żorskim programie mieszkaniowym?
6554 -
Przebudowa muru oporowego przy ul. Chopina. Od poniedziałku zmiana organizacji ruchu
5179
Najwyżej oceniane
-
Marcin Wieczorek: Żory w opisach Johanna Gottlieba Meissnera z lat 1795-1805
+40 / -2 -
Żory w wersji świątecznej. Kiedy i gdzie zobaczymy ozdoby świąteczne?
+7 / -1 -
Bez powietrza w oponie, jechał na samej feldze! Mieszkańcy wyciągnęli mu kluczyki ze stacyjki
+6 / -2 -
W czasie wolnym zatrzymał poszukiwanego chłopca. Nastolatek trafi do placówki wychowawczej
+5 / -1 -
Szukasz miejsca dla swojego maluszka? Trwa rekrutacja do żłobka Pogodne Maluszki w Żorach
+4 / -0
Najczęściej komentowane
-
"Z przyszłością w Żorach". Co warto wiedzieć o żorskim programie mieszkaniowym?
1 -
Żory w wersji świątecznej. Kiedy i gdzie zobaczymy ozdoby świąteczne?
1 -
PAS: rząd chce wstrzymać program „Czyste Powietrze”. „To skandal”
1 -
Powstanie park rekreacyjno-sportowy. Miasto otrzyma blisko 40 milionów dofinansowania
1 -
Wyłączenia prądu w Żorach. Sprawdźcie, gdzie
0
Alert tuZory.pl
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~tatianaa456 2022-09-16
09:53:04
Co by tu rzec jest wojna i są zagrożenia większe niż smog - takie jak na przykład ekonomiczna wojna w której uczestniczymy czy tego chcemy czy nie - ustępstwa musimy zrobić - czy tego chcemy czy nie będą ofiary jak nie ludzie chorujący od smogu to ludzie którzy nie będą w stanie ogrzać swojego domu zimą - smogiem możemy się zająć później jak to pierwsze zagrożenie trochę minie https://rememberme-forever.pl/urny-na-prochy-kamienne/