zamknij

Sport i rekreacja

HRmax zorganizował Drużynowy Puchar Śląska. Sprostał zadaniu?

HRmax Żory zorganizował amatorski bieg w okolicach Gichty na Pojezierzu Palowickim. Bieg był drugą częścią cyklu Drużynowego Pucharu Śląska.

Reklama

W żorskiej edycji biegu udział wzięło 38 osób z 5 klubów: z Żor, Czerwionki, Gliwic, Rybnika i Wodzisławia. W rywalizacji liczy się przede wszystkim wynik drużynowy, czyli suma dystansu przebiegnięta przez zespół. Najlepiej wypadł żorski HRmax, którego biegacze łącznie pokonali 286 km. Druga w stawce - Luxtorpeda z Czerwionki uzyskała 181,5 km. 

 

Główną ideą biegu była jednak dobra zabawa. Udział jednego zawodnika kosztował 5 zł. Każdy miał do wyboru trasy następującej długości:

 

  • 5,5km (1 pętla), 
  • 11km (2 pętle), 
  • 16,5km (3 pętle).

 

Pogoda była deszczowa, na trasie było sporo błota i kałuż. Czy pomimo tego, żorzanom powiodła się organizacja drugiej części cyklu DPŚ? - Aura nie dopisała,  ale nikomu to nie przeszkadzało. Wszyscy w świetnych humorach dotarli do mety. Na mecie  czekało już rozpalone ognisko, kiełbaski, kawa i herbata. Dla spragnionych było też piwo - mówi Łukasz Jakubowski z HRmax Żory. - Zawodnicy z sąsiednich klubów bardzo pozytywnie ocenili organizację żorskiej edycji - nie kryje satysfakcji. 



 

Juz wkrótce, bo 27 lipca, HRmax wybiera się następne zawody cyklu. - Jedziemy jak największym składem - zapowiada Jakubowski. Impreza odbędzie się tym razem w Gliwicach. 

 

Po II edycjach DPŚ, najwyżej z naszych zawodników sklasyfikowani są: Krzysztof Waldon (3. miejsce) i Mirosław Skwarliński (4. miejsce). 

 

 



 

 



 

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.