Wiadomości
Kiedy transmisje obrad Rady Miasta będą lepiej wyglądać?
Rada miasta ma ustawowy obowiązek transmitować comiesięczne obrady. Żorski urząd miasta co prawda wywiązuje się z tego obowiązku, ale jakość transmisji pozostawia wiele do życzenia – do tego stopnia, że niektóre wypowiedzi trudno zrozumieć. Urzędnicy myślą jednak o zakupie nowego sprzętu.
Mało co widać, mało co słychać
Nowelizacja ustaw samorządowych ze stycznia 2018 r. wprowadziła obowiązek transmisji, nagrywania i udostępniania obrad rady gminy, rady powiatu oraz sejmiku województwa. Dla żorskiej Rady Miasta nowelizacja nie była zaskoczeniem, bo w naszym mieście obrady transmitowane są już od dłuższego czasu.
– Elektroniczny system do głosowania oraz transmisję sesji Rady Miasta wprowadzono już w 2016 r., wybierając system, który na tamten moment spełniał oczekiwania przy racjonalnych nakładach finansowych
Zobacz także
– mówi kierownik żorskiego biura promocji, kultury i sportu Adrian Lubszczyk.
Od tego czasu usługę transmisji i archiwizacji materiału realizuje na zlecenie miasta spółka „Telewizja Żory”. Koszt tej usługi to 850 zł brutto miesięcznie.
Niestety, podczas transmisji jakość obrazu i dźwięku jest bardzo niska. Zdarzają się przerwy w nagraniach, a szumy i hałasy na sali nieraz zagłuszają wypowiedź.
– Problem jest przede wszystkim finansowy. Zdarzało się, że ktoś podejrzewał celowe działanie Rady, by nie była słyszalna czy widzialna. A przecież my nagrywanie internetowe wprowadziliśmy jeszcze przed zobowiązującymi przepisami, tak samo jak głosowanie imienne.
– komentuje przewodniczący Rady Miasta Piotr Kosztyła.
– Kupiliśmy urządzenia, które jak na tamte czasy były niezłe w miarę możliwości finansowych. Żeby dzisiaj transmisje wyglądały profesjonalnie, musielibyśmy kupić naprawdę profesjonalny sprzęt: mikrofony, urządzenia do zliczania głosów, urządzenie sprzężone z z rzutnikiem, oprogramowanie itd. Pieniądze na ten cel mogą być przekazane z budżetu tylko za zgodą prezydenta i rady miasta
– dodaje.
Sesja na YouTubie? Musimy sprawdzić
Magistrat rozpatruje kilka wariantów podniesienia jakości transmisji. Szacunki cenowe wahają się od ok. 20 do nawet 200 tys. zł.
Dla porównania zapytaliśmy też sąsiednie samorządy, w jaki sposób radzą sobie z obowiązkiem transmisji. Okazało się, że zarówno w Jastrzębiu, jak i Wodzisławiu jedynym kosztem był zakup sprzętu, a podczas samych transmisji obsługują go pracownicy urzędów, więc nie przeznacza się na to żadnych dodatkowych środków.
Jastrzębie, Wodzisław, a także Rybnik znalazły też oszczędność w tym, że nie płacą za archiwizację materiałów na serwerach, tylko udostępniają filmy na kanale w serwisie YouTube.
– Nie wykluczam, że również to zastosujemy, ale sam na pewno nie mogę podjąć tej decyzji. YouTube jest komercyjnym portalem należącym do Google i jako prawnik na pewno muszę uważnie przyjrzeć się umowie licencyjnej. A zadecydować muszą wszyscy radni i prezydent
– zaznacza Piotr Kosztyła.
Zobacz także
Komentarze (2):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Zapłakany 3-latek sam przy Wodzisławskiej. Wzorowa postawa świadków
32896 -
Popłoch w Parku Cegielnia. Groźne psy zaniepokoiły mieszkańców
14330 -
W Żorach też będą rozdawać sadzonki. Akcja jutro w PSZOK
4894 -
Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
3261 -
Nie ustąpiła pierwszeństwa. Dwóch chłopców potrąconych na pasach
2884
Najwyżej oceniane
-
Zapłakany 3-latek sam przy Wodzisławskiej. Wzorowa postawa świadków
+31 / -7 -
Skandaliczne sceny w Żorach: Napadł, pobił i ukradł telefon. Grozi mu 15 lat za brutalny rozbój
+21 / -0 -
Popłoch w Parku Cegielnia. Groźne psy zaniepokoiły mieszkańców
+17 / -5 -
W obszarze zabudowanym gnał o prawie 60 km za szybko. 28-latek pożegnał się z prawkiem
+8 / -0 -
Protest rolników nie zwalnia, czas na cios w polityków. "Odwiedzimy ich z upominkami"
+9 / -1
Najczęściej komentowane
-
MAP ujawnia dramatyczną sytuację Poczty Polskiej. "Przekazana w tragicznym stanie"
0 -
BKM: od 1 maja zmiana rozkładu jazdy
0 -
Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0 -
4,5 roku więzienia oraz 140 tys. zł grzywny dla byłego posła Grzegorza J.? Oskarżony prosi o uniewinnienie
0 -
Akcja "Bezpieczny cyklista". Policja podsumowuje działania
0
Alert tuZory.pl
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~gestskoczka 2019-10-01
13:41:37
Ja o lepszą jakość dźwięku z sesji RM pyskuję od dawna. Początkowo myślałem że mam dziwne zachcianki nie podzielane przez większość. Ale cieszy mnie że ten problem jest dostrzegany przez innych, w tym media. Może w końcu Żory dołączą do bardziej cywilizowanych obszarów w transmisjach z obrad Rady Miasta.
Nie wiem czy śledzenie obrad Rady Miasta, Powiatu, czy Sejmu jest popularną potrzebą. Nie wiem jaki procent obywateli śledzi sesje w Warszawie, Berlinie czy Paryżu. Wiem, że to powinno być dostępne dla każdego chętnego. Władze, o ile nie zachęcają do tego, to w żadnym razie nie powinny utrudniać.
Ja początkowo śledziłem sesje przez internet i porównywałem z wyrywkowymi informacjami na żorskich portalach, ale zaprzestałem. Kiedyś sesje były opisywane „subiektywnym okiem Oli Kowol”. Autorka – w tytule wskazując swój subiektywizm – więcej przekazywała wiedzy o obradach sesji, jak można uzyskać z odsłuchania mlaskań i szelestów nadawanych w bezpośredniej transmisji.
~Grzegorz Grze 2019-10-01
16:42:24
Jakie to smutne, nierentowne inwestycje (basen, muzeum ognia, karuzela). Drogie inwestycje (piasek na śmieszku), problematyczne inwestycje (mieszkania komunalne). Teraz inwestycja w sprzęt i kolejna klapa. Brawo urząd!