Wiadomości
Kierowcy-ignoranci na żorskim rynku. Będą wzmożone kontrole policji
Nasi Czytelnicy skarżą się na notoryczne łamanie przepisów ruchu drogowego w okolicach rynku. Co na to żorska policja? Czy sytuacja ulegnie zmianie?
Żorzanom przeszkadza notoryczne łamanie zasad ruchu drogowego w mieście. Często zwracacie na to uwagę w komentarzach i alertach na skrzynkę pocztową naszej redakcji. Oto jedna z takich interwencji:
- Zwracam się do Państwa z prośbą o zainspirowanie żorskiej Policji do wzięcia się za ludzi nierespektujących znaków zakazu wjazdu, tych którzy pomimo zakazu poruszają się lub parkują na żorskim rynku - napisał nasz Czytelnik.
Zobacz także
Nasz Czytelnik zwrócił uwagę, że nie chodzi tu o samochody służb miejskich, ekip remontowo-budowlanych, dostawców towarów, taksówek, czy pojazdów udających się do Urzędu Stanu Cywilnego.
- Ilekroć jestem na rynku, zawsze kilka pojazdów przejeżdża przez płytę rynku, albo permanentnie tam parkuje. Policja mimo że przejeżdża i widzi takie sytuacje, nie reaguje - skarży się mieszkaniec miasta.
Jako źródło wiedzy o łamiących przepisy kierowcach wskazuje również monitoring miejski.
Takich miejsc w Żorach jest więcej. Czytelnik wskazuje kolejne, w którym notorycznie łamane są przepisy drogowe:
- Podobnie ma się sprawa wjeżdżających i parkujących pod sklepem monopolowym na osiedlu Powstańców Śląskich, przy hali targowej. Na chodniku i ścieżce rowerowej parkują klienci sklepu. Po pierwsze tam jest chodnik, nie ulica, ani parking, a po drugie wjeżdżają pod zakaz wjazdu.
Co na to żorska policja?
Po otrzymaniu informacji zarówno policjanci ruchu drogowego, jak i prewencji, zostali zadysponowani do wzmożonej kontroli rejonu Starego Miasta, a także okolicy przy Hali Targowej na osiedlu Powstańców Śląskich .
- Pragnę także przypomnieć, że każdy obywatel będąc świadkiem czynu zabronionego, może o tym fakcie powiadomić policję dzwoniąc pod numer alarmowy, bądź jeśli sytuacja ma charakter częstokrotny, szczególnie w tym samym miejscu, może skorzystać z narzędzia służącego poprawie bezpieczeństwa jakim jest Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Skorzystanie z drugiej z podanych możliwości spowoduje, że na wskazanym terenie przeprowadzone zostaną kontrole, a informacja dotrze także do dzielnicowych, którzy będą mogli zająć się problemem w ramach działań priorytetowych - tłumaczy rzecznik prasowa KMP Żory asp. szt. Kamila Siedlarz.
I jak dodaje:
Istotny jest również fakt, że aby pociągnąć sprawcę wykroczenia do odpowiedzialności, niezbędne jest przede wszystkim ustalenie czasu i miejsca jego popełnienia, a także danych samego sprawcy wykroczenia.
Zobacz także
Komentarze (2):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
„Tu na razie jest ściernisko”, ale będzie... stacja Pogotowia Ratunkowego. Prace potrwają kilkanaście miesięcy [FOTO]
18390 -
Wybory: trzech kandydatów na prezydenta Żor. Na kogo oddacie głos? [SONDA]
6810 -
Spółka Miejska przegrywa w sądzie. Ponad milion złotych odszkodowania dla przedsiębiorcy
4150 -
Kto zostanie prezydentem Żor? Mamy wyniki naszej sondy
4129 -
Most przejezdny, droga na Rybnik otwarta. Dziś zakończył się objazd
3401
Najwyżej oceniane
-
O historii policji „Na Starówce”. Nieznane fakty z dziejów miasta i mundurowych
+65 / -0 -
Spółka Miejska przegrywa w sądzie. Ponad milion złotych odszkodowania dla przedsiębiorcy
+19 / -1 -
Wjazd na Rynek od ul. Szeptyckiego zostanie zamknięty. To dla poprawy bezpieczeństwa
+20 / -4 -
Dariusz Słomka - Twój Partner w Bezpieczeństwie Finansowym.
+13 / -1 -
I to jest sukces. Żorzanka mistrzynią świata!
+11 / -0
Najczęściej komentowane
Alert tuZory.pl
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Gregor Lakota 2020-11-17
07:49:42
Rynek żorski umiera- właściwie już jest "tot"- jak to godają po naszemu. Życzyłbym sobie, aby działo się na nim cokolwiek- kiedy jestem np. w Strumieniu- mogę wjechać na rynek, zaparkować- tak było zawsze i dobrze, że tak zostało- bo rynek żyje. W Żorach na rynku niegdyś odbywały się targi- w tym świński i koński, funkcjonowały 3 hotele i ze 30 knajp! Ktoś powie: " to se ne wrati"- zamykajmy dalej, róbmy skansen- aż padnie wszystko, co nie jest urzędem albo bankiem.
~izi 2020-11-17
08:10:45
po co mają się policjanci męczyć gdyby tak wszystkim, których zauważą wlepiali mandaty to musieliby cały dzień pracować...