zamknij

Biznes

KSSE: nowe inwestycje i wielki plac budowy w Żorach

2016-07-26, Autor: wk; źródło: mat. prasowe

Dwie nowe firmy z branży motoryzacyjnej – Sekonix oraz Shelf31 – dołączają do grona przedsiębiorców realizujących projekty inwestycyjne w Żorach-Osinach. Teren przemysłowy Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej dynamicznie się rozwija, będąc aktualnie wielkim placem budowy.

Reklama

– Kolejni inwestorzy finiszują z pracami budowlanymi w Żorach-Osinach, a w ostatnim czasie wydaliśmy dwa nowe zezwolenia dotyczące tego terenu. Nowymi inwestorami będą reprezentujące branżę automotive koreańskie firmy Sekonix oraz Shelf31 – mówi Andrzej Zabiegliński, wiceprezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej SA. – Do dnia dzisiejszego na inwestycje w Osinach zdecydowało się łącznie sześć firm, które zadeklarowały nakłady inwestycyjne na kwotę co najmniej 162 mln zł oraz utworzenie co najmniej 517 miejsc pracy. Podkreślę, że przypadku miejsc pracy realne parametry inwestycji są zazwyczaj dużo wyższe od deklaracji składanych w trakcie starania się o zezwolenie. Praktyka pokazuje, że mogą być wyższe nawet o połowę – dodaje Zabiegliński.

Realizację inwestycji rozpoczął już pierwszy z nowych inwestorów – Sekonix, który w maju zakupił w Osinach działkę o powierzchni 3,78ha. W powstającym zakładzie będą produkowane oprawy oświetleniowe i moduły LED z przeznaczeniem dla sektora motoryzacji. Wartość inwestycji to 62 mln zł, a zatrudnienie w fabryce znajdzie co najmniej 90 osób. Pierwsza faza inwestycji, zgodnie z deklaracjami inwestora, zakłada realizację zakładu produkcyjnego oraz hali o powierzchni ok. 9 tys. m2, które w przyszłości zostaną rozbudowane o kolejne 11 tys. m2. Obszarem działalności zakładu będzie obróbka tworzyw sztucznych oraz łączenie ich z innymi materiałami. Sekonix planuje zakończenie prac budowlanych jeszcze w 2016 roku, aby być gotowym do uruchomienia produkcji na początku przyszłego roku.

– Sekonix nie prowadzi jeszcze regularnego naboru pracowników, natomiast przewidujemy, że rozpocznie się on najprawdopodobniej po wakacjach, na przełomie września i października. Rekrutacja będzie się odbywać we współpracy z żorskim Powiatowym Urzędem Pracy, a także poprzez portale rekrutacyjne, jak i bezpośrednio w firmie – mówi Andrzej Zabiegliński.

Kolejnym projektem inwestycyjnym realizowanym na terenach KSSE w Żorach-Osinach będzie zakład spółki Shelf31, produkującej elementy siedzeń samochodowych – zagłówki, mechanizmy regulacyjne zagłówków oraz podłokietniki. Deklarowana wartość inwestycji koreańskiego przedsiębiorstwa to 25 mln złotych i będzie się ona wiązać z utworzeniem co najmniej 300 nowych miejsc pracy. Firma planuje uruchomić swój zakład produkcyjny do końca 2017 roku, a prace budowlane powinny rozpocząć się w najbliższych tygodniach.

Aktualnie, poza Sekonix, w Żorach-Osinach prace budowlane prowadzi trzech inwestorów, którzy zezwolenia uzyskali w 2014 roku. Projekty Jelux, Schutz Polska oraz SLS, znajdują się na finalnym etapie budowy, a zakończenie prac i rozpoczęcie produkcji planowane jest do końca roku. Regularną działalność produkcyjną rozpoczęła już spółka JBG-2.

Magnesem przyciągającym przedsiębiorców do inwestowania w KSSE, obok fachowej kadry pracowników i dopasowanych do oczekiwań oraz świetnie zlokalizowanych gruntów, jest m.in. możliwość uzyskania zwolnień podatkowych. Firmy działające na terenie KSSE mają możliwość częściowego zwolnienia podatku dochodowego (CIT) z tytułu inwestycji poczynionych na terenie strefy. Maksymalna wartość zwolnienia wynosi do 25 proc. nakładów inwestycyjnych w przypadku dużych przedsiębiorstw, 35 proc. w przypadku średnich i 45 proc. małych firm.

 

– Działający w strefie przedsiębiorcy korzystają z częściowego zwolnienia z podatku dochodowego, lecz trzeba równocześnie dodać, że opłacają inne należne podatki. Wśród nich podatek od nieruchomości, który w pokaźny sposób zasila gminny budżet. Coroczne szacunkowe wpływy budżetu Żor z tego tytułu, wnoszone przez inwestorów z Osin, obejmują kwotę około 1 mln złotych – mówi Andrzej Zabiegliński, wiceprezes KSSE.

Warto dodać, że na zarządzanych przez Podstrefę Jastrzębsko-Żorską obszarach: Pola Osiny, Pola Warszowice i Pola Wygoda, które tworzą żorsko-pawłowicki obszar przemysłowy, działalność biznesową prowadzi 27 firm. Ich dotychczasowe łączne nakłady inwestycyjne wynoszą ponad 980 mln złotych i firmy te zatrudniają ok. 2,9 tys. osób.

Największymi, pod względem zaangażowania kapitału, dotychczasowymi inwestycjami w Żorach są projekty firm Mokate (ok. 245 mln złotych nakładów), nkt cables Warszowice (ok. 144 mln złotych nakładów) oraz Extral (ponad 90 mln złotych nakładów), natomiast pod względem zatrudnienia prym wiodą Mokate (ok. 670 osób) i JBG-2 (ponad 630 osób).

Do tej pory w całej Podstrefie Jastrzębsko-Żorskiej 66 firm zainwestowało ponad 4,6 mld złotych, tworząc ok. 11 tys. miejsc pracy. Wśród inwestorów dominują przedstawiciele branż motoryzacyjnej (16 podmiotów), tworzyw sztucznych (10 podmiotów) i metalowej (dziewięć firm). 40 inwestorów (ok. 60 proc.) to firmy z polskim kapitałem, a 36 reprezentuje sektor małych i średnich przedsiębiorców. Na terenie podstrefy działalność prowadzą także dwa mikroprzedsiębiorstwa.

Podstrefa Jastrzębsko-Żorska zarządza gruntami o powierzchni ponad 365 ha znajdującymi się w Żorach, Jastrzębiu-Zdroju, Godowie, Bielsku-Białej, Rybniku, Czerwionce-Leszczynach, Czechowicach-Dziedzicach, Myślenicach (woj. małopolskie), Pawłowicach, Radziechowych-Wieprzu, Rajczy, Orzeszu i Raciborzu.

Oceń publikację: + 1 + 5 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (12):
  • ~jasnypieron 2016-07-27
    09:13:33

    12 3

    i cóż na to portalowy "wszechwiedzący" ?

  • ~Arteks 2016-07-27
    11:15:59

    4 25

    Na przemysłowej pustyni jaką są Żory każdy nowy zakład musi wzbudzać entuzjazm niezależnie od tego czym się zajmuje i jak płaci. Natomiast nadal brakuje u was jakiegoś jednego solidnego pracodawcy, który ciągnąłby miasto. Warto w tym kontekście porównać Żory z innymi. Świetnym miernikiem rozwoju gospodarczego są dane o nakładach inwestycyjnych przedsiębiorstw GUS. Ostatnie dane podano za rok 2014. Jak wyglądają Żory wobec innych? Jak zwykle słabo bo nawet gorzej niż w wiejskim powiecie żywieckim. A więc rzucam przykładami: Żory - 188738 tys., powiat żywiecki - 269917 tys., powiat wodzisławski - 359331 tys., Rybnik - 884916 tys., Jastrzębie - 682701 tys., powiat raciborski - 242731 tys., powiat rybnicki - 104932 tys. Najlepsze są Katowice i Gliwice ale Rybnik też wypada nieźle. Żory to niestety ciągle w ogonie mimo, że mają swojego Zabieglińskiego i od wielu lat strefę...

  • ~gestskoczka 2016-07-27
    14:57:40

    5 4

    @jasnypieron, nudzi ci się bez błazna?

  • ~jasnypieron 2016-07-27
    18:55:04

    8 3

    o "wszechwiedzący"....dane sprzed lat? jestem co najmniej zawiedziony....cieniuśko- jak woda do mycia rąk, którą Kwiczoł pił w "Janosiku" jako wino...cieniuśko

  • ~Arteks 2016-07-27
    23:28:45

    4 18

    @jasnypieron - jak zwykle popsułem urzędnicze samozadowolenie? Hehehe To nie ja. To bezwzględne dane GUS. Te za 2015 rok będą opublikowane pewnie za pół roku. Oczywiście, że chętnie sprawdzę ale nie spodziewam sie zmiany. Na razie jest tak jak jest czyli powiat żywiecki jest wyżej niż Żory mimo, że przecież tam jakiegoś większego przemysłu poza słynnym browarem nie ma... Gdyby nie GUS to możnaby faktycznie odnieść wrażenie, że jest super bo w Żorach ktoś inwestuje. Tyle tylko, że w innych miastach i powiatach inwestuje się dużo więcej. I tak Żory zawsze będą w tyle, a wasi urzędnicy będą ciągle wmawiać, że jest super... Jak w tej piosence T. Love "jest super, jest super...". ;) A faktycznie jest słabo, znacznie niżej od innych.

  • ~monoceros 2016-07-29
    23:00:14

    11 4

    ~Arteks to nie jest sprawiedliwe porównanie
    Żory: 65 km2 / około 59 tys. mieszkańców
    Powiat Żywiecki: 1039 km2 / około 153 tys. mieszkańców
    Rybnik: 148 km2 / około 140 tys. mieszkańców.
    Żory jest małym miastem i poziom inwestycji będzie mały.
    Tak właściwie o poziomie nowo otwieranych przedsiębiorstw decyduje również dostępność terenu należącego do urzędu, którego w Żorach nie ma za wiele. Chyba nie będziemy wycinać lasów, przesiedlać mieszkańców pod nowe inwestycje.

  • ~monoceros 2016-07-29
    23:11:58

    11 5

    ~Arteks Dodatkowo analizując tabelę z GUSu można zauważyć większy poziom żorskich inwestycji w usługi. Udział 39% przy 7.5% w Rybniku. Czyli ze względu na zagospodarowane przestrzenne miasta preferowane są sklepy i inne punkty usługowe. Ciekawe jest również porównanie przetwórstwa przemysłowego do przemysłu ogółem. Żory: 63%; Rybnik: 16%. Czyli w Żorach inwestując w przemysł, jest to przede wszystkim produkcja. Pytanie skąd więc takie nakłady inwestycyjne w Rybniku i to poza produkcją. Odpowiedzią może być np. rozpoczęta w 2014 modernizacja bloków w Elektrowni Rybnik na łączną sumę 1.4 mld zł. Teraz sprawdzimy na stronie KSSE ile jest inwestycji (firm w ramach strefy) w każdym w mieście: Rybnik -3; Żory - 16; Ale to są tylko liczby i ja mogę się nie znać.

  • ~Arteks 2016-07-31
    11:09:29

    5 14

    @monoceros - wreszcie pojawił się tu ktoś merytoryczny, godny fajnej dyskusji na argumenty. :) Liczba ludności nie ma żadnego znaczenia do nakładów inwestycyjnych bo te zależą tylko od aktywności gospodarczej przedsiębiorstw. Z pewnością elektrownia to zakład niesamowicie korzystny nie tylko dla naszego miasta ale także dla Żor i całego regionu ale raczej ten twój argument upadnie jeśli porównamy inne lata kiedy tam nie były przeprowadzane inwestycje. Wyniki inwestycji w naszych miastach zawsze były podobne czyli rozdźwięk między Rybnikiem a Żorami jest ogromny. Porównajmy więc wcześniejsze lata: 2013 - Żory - 213687 tys., Rybnik - 754893 tys., 2012 odpowiednio 207483 tys., 1063253 tys. Wspomniałeś też o tym, że w Żorach preferowane są inwestycje w usługi i handel. Ciekawe bo ja od czasu Auchana nie zauważyłem w Żorach ani jednej porządnej i miastotwórczej inwestycji handlowej czy usługowej u was... Żory mają szalenie mało inwestycji dlatego tylko według władz miasta i ludzi naiwnych takich jak gestskoczka - uważacie, że następuje u was jakiś rozwój, a tak naprawdę Żory stoją w miejscu.

  • ~jasnypieron 2016-07-31
    17:14:21

    8 4

    arteks po prostu jesteś ślepy jak kret i od miesiecy, a nawet lat ryjesz tylko pod "Auchanem", Pawilonem Ognia, "Łesternem" i BKM...ale to już zdarta płyta

  • ~PeetBoss 2016-08-03
    11:47:00

    7 10

    Jak kolega Arteks słusznie zauważył Żory to "szara srefa", dla czego?
    Gdybym tu nie mieszkał to i tak Żory bym nie wybrał i nie z powodów estetycznych, tylko dla tego że FIRMY w obrębie Żor i tak 90% ludności płaci kiepsko jak na tamtejsze warunki. Mieszkania co 2, 3 miesiące drożeją, a pracodawcy raczej dokładają więcej roboty a płac nie podnoszą. Kolejną sprawą jest inny FAKT! bardzo wiele firm na co dzień nie przestrzega jakichkolwiek przepisów BHP.
    Przykłady? KFTP: gnębienie ludzi, malowanie sprayami codziennie bez masek w takich cyklach produkcyjnych że nie jeden się zastanawiał czy tak się da, 4 dni pracy 1 dzień wolnego BRAWO a płaca przy maszynie przez cały miesiąc tyrania ? = około +/- 2000zł.
    Extral niedawno przechodził z 3 zmian na 4, ze stawek godzinowych które na miesiąc potrawiły wynieść 2100/2150 na umowy miesięczne 1900brutto po czym ci mówią że wyjdziesz na tym lepiej. W Żorach praca to kpina! Niech nasz Prezydent miasta weźmie kartkę, długopis i rozpisze czynsze z opłatami + wyżywienie + środki czystości, opłaty za media i inne duperele... Chyba że każdy znasz otrzyma barak :/

    .... potem się zastanówmy czy w Żorach opłaca się mieszkać i pracować.

    POZDRO

    PS. Przykładów firm mogłem/mogę podać więcej ale nie chce ośmieszać bardziej swojego miasta, bo i tak PIP i nasz Prezydent mają głęboko w gdzieś kontrolowanie tego co po wybudowaniu takich firm wyczyniają pracodawcy. Umowy dzierżawy ziemi powinny być "twardsze" a nie płaćcie ludziom ile chcecie, najlepiej w cale a do roboty niech chodzą cały miesiąc, odpoczną "może" w grudniu.

  • ~Arteks 2016-08-03
    20:51:50

    5 11

    @PeetBoss - to co napisałeś pokrywa się z tym co można usłyszeć i przeczytać o fabrykach strefowych w Polsce i o żorskich pracodawcach. Głównym problemem Żor jest brak jakiegoś solidnego pracodawcy który pociągnąłby to miasto. Wtedy inni też bardziej by się starali ale jak wszyscy są słabi to nie ma się co dziwić, że zarobki są tak niskie. Sytuację ratują miejsca pracy w okolicznych śląskich miastach.

  • ~Daniel Smoliński 2016-08-07
    23:12:45

    1 0

    Żory-Osiny, czy Pola Warszowickie? W którym dokładnie miejscu powstaną te inwestycje?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.