zamknij

Wiadomości

Na co dzień walczą z rakiem - o zdrowie i życie. Teraz żorzanki poddały się magii... [wideo]

2016-12-11, Autor: Wioleta Kurzydem

To nie był zwykły poniedziałek. Zabrakło w nim rutyny i uczucia „że coś trzeba”. Natomiast pod dostatkiem było uśmiechu, radości i kobiecości! Mowa o „Magicznym poniedziałku”, który 5 grudnia odbył się w Żorach!

Reklama

Nie każdemu poniedziałek kojarzy się dobrze. Zwłaszcza, gdy przed nami ogrom pracy i obowiązków. Co jednak dzieje się, gdy na człowieka spada choroba - kolejny przeciwnik do pokonania? Właśnie z myślą o kobietach, które starcie z nowotworem mają już za sobą, a także o tych, które obecnie walczą z rakiem zorganizowano „Magiczny poniedziałek” - bezpłatne warsztaty pięknościowe.

- Magią jest spotkanie kobiet chorujących, bądź już po przebytej chorobie, które mają w sobie dużo siły, energii, uśmiechu, a przede wszystkim spory apetyt na życie - mówi Patrycja Opolka, inicjatorka i organizatorka „Magicznego poniedziałku”. - W procesie leczenia nasz wygląd jako kobiet jest bardzo ważny. Mówię to z perspektywy osoby, która choruje. Panie, które są z nami, w większości wskutek choroby niestety utraciły swoje włosy, teraz wraca to do normy. Dla nas włosy są bardzo ważne - to nieodłączny atrybut kobiecości - podkreśla.

Spotkanie odbyło się jednak nie tylko dzięki samej Patrycji. Do dyspozycji pań - na wyłączność - dostępne było bowiem żorskie Atelier Fryzjerskie K&D. Właściciele nie tylko charytatywnie udostępnili salon i pracowników, przygotowali też dla kobiet bezpłatne zabiegi fryzjerskie, manicure czy makijaż. - Pierwszy raz zdarzyło się, że pracujemy cały dzień wyłącznie w ramach takiej akcji - przyznała w rozmowie z nami Katarzyna Studnicka-Boryś, właścicielka Atelier.

W „Magicznym poniedziałku” mogło wziąć udział 15 kobiet. W rozmowie panie przyznawały, że było to dla nich niezwykle ważne wydarzenie - pozwalające oderwać się od rzeczywistości, a przede wszystkim wymienić się doświadczeniami i bez skrępowania porozmawiać o chorobie. - Koleżanki dzwoniły do mnie, bym się zapisała. To był telefon za telefonem - śmieje się Pani Zofia, uczestniczka wydarzenia. - Do tej pory praktycznie nigdzie nie byłam, siedziałam w domu, a teraz udało mi się nawiązać nowe znajomości - dodaje.

Czas pełen piękna, radości i kobiecości uzupełniła obecność psychoonkologa - Małgorzaty Korn, z którą każda z pań mogła porozmawiać.

Relacja wideo z wydarzenia okiem naszej redakcji:

... i zaprzyjaźnionego z nami studia Movie Master:

Warto dodać, że dzięki zaangażowaniu żorskich (i nie tylko) przedsiębiorców dla każdej z uczestniczek przygotowano upominek-niespodziankę. Panie wylosować mogły m.in. zestawy biżuterii, wejściówki do restauracji, kawiarnii, lokalnych atrakcji, a także np. sesję fotograficzną u Katarzyny Straube-Czyż.

Oceń publikację: + 1 + 12 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.