zamknij

Wiadomości

Porzucił pojazd i... dziewczynę

2019-11-15, Autor: AM, źródło: Policja Żory

Wczoraj przed 18:00 policjanci zostali wezwani do kolizji drogowej, do której doszło na ulicy Rybnickiej w pobliżu skrzyżowania z Kasztanową.Po kolizji jeden z kierowców zbiegł z miejsca zdarzenia, pozostawiając z samochodzie partnerkę.

Reklama

Jak ustalili kierowca nissana, jadący w kierunku Rybnika zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, by udzielić pierwszeństwa osobie przechodzącej przez pasy. W tym momencie w tył jego pojazdu uderzył seat, z którego a po chwili wyszedł kierowca i prosił, aby nie wzywać mundurowych.

- Kiedy kierowca nissana nie zgodził się na polubowne załatwienie sprawy, kierujący seatem porzucił pojazd, zostawił w nim swoją dziewczynę i uciekł z miejsca kolizji - relacjonuje oficer prasowy jednostki, asp.szt. mgr Kamila Siedlarz

 

- Jak się okazało chwilę później, postąpił tak najprawdopodobniej dlatego, że nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Mundurowi ustalili bowiem, że 42-latkowi pruszkowski sąd zakazał wsiadania "za kółko", a zakaz miał go obowiązywać jeszcze do października przyszłego roku - wyjaśnia.

42-latek odpowie za niestosowanie się do wyroku sądowego i spowodowanie kolizji.

Oceń publikację: + 1 + 17 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.