Postanowienia noworoczne
Postanowienia noworoczne – warto, nie warto robić? Wywiad
Aleksandra Gruszka przekonuje, że warto robić postanowienia noworoczne
- Postanowienia noworoczne są potrzebne, warto jednak podchodzić do nich z głową – przekonuje psycholog, psychoterapeuta Aleksandra Gruszka w wywiadzie z naszą redakcją. Zapraszamy do lektury.
Tomasz Raudner: Dlaczego robimy postanowienia noworoczne?
Aleksandra Gruszka: Z prostej przyczyny. Czas końca roku to czas podsumowań. W pracy robi się rozliczenia, a my często w życiu osobistym robimy sobie podsumowania. Zestawiamy co udało nam się zrobić i co nie udało. Z Nowym Rokiem chcielibyśmy wprowadzić różne zmiany. Niewątpliwą kwestią jest też to, że niektóre osoby mają poczucie upływającego czasu i chcą coś zmienić w swoim życiu. Różne są założenia, obszary, jeśli chodzi o zmiany. Ludzie sobie zakładają, że schudną, wyjadą w wymarzoną podróż, rzucą palenie, zmienią pracę, wybudują dom, znajdą miłość swojego życia. Różne są to cele. Ale głównie powodem postanowień jest to, że symbolicznie coś się kończy, a coś się zaczyna.
Zobacz także
Czy tematyka postanowień jest w jakiś sposób mierzalna, badana pod kątem tego ile osób robi postanowienia, a tym bardziej – ile potrafi w nich wytrwać?
Z badań CBOS wynika, że co roku połowa Polaków robi postanowienia noworoczne. Deklaracje dotyczą głównie: oszczędzania, zmiany pracy lub poprawy sytuacji finansowej, zdrowego stylu życia. Zdecydowana większość Polaków poddaje się już po trzech miesiącach. Prowadzi to do frustracji i utraty wiary w siebie. Nie warto brać na siebie 5 czy 6 postanowień a wystarczy 1. Jak jest cel nierealny, albo trudny do osiągnięcia od razu, np. żeby szybko zarobić dużo pieniędzy, albo schudnąć, np. 5 kg w ciągu miesiąca i to nie wychodzi to można się frustrować a ostatecznie wycofać.
Trzeba zdać sobie sprawę, że to jest cel z odroczoną gratyfikacją, czyli taki, którego efekty pojawią się w dłuższym okresie czasu. Warto sobie ten cel dzielić na małe kroki, które się docenia,bo nie od razu Kraków zbudowano.
Niestety zmiany straszą. Dajmy na to ktoś sobie powie: w tym roku poszukam nowej pracy. Ale ponieważ zmiany straszą, to osoby z wysokim poziomem lęku raczej się wycofają.
Ważny jest też aspekt poczucia własnej wartości. Jak ktoś ma adekwatne poczucie własnej wartości, to jeżeli coś go w życiu wkurza, to prędzej czy później to zmieni.
Ale też przecież ktoś może powiedzieć: po co mi zmiany? Jeszcze będę miał gorzej.
To jest myślenie związane z wysokim poziomem lęku. Rzeczywiście ktoś może się bać, że wpadnie z deszczu pod rynnę. Przy czym jeśli jednak chcemy coś zmienić, to chyba nie do końca daje to satysfakcje. Ważne, aby nie podejmować też decyzji impulsywnie a rozważnie.
Czy do pani trafiają osoby proszące o pomoc, bo nie wyszło im coś, co sobie postanowiły?
Tak i warto tu zaznaczyć, że z końcem roku i z początkiem roku obserwuję spory przyrost telefonów z prośbą o pomoc. Symbolika Nowego Roku jest wymowna. Święta i koniec roku to wbrew pozorom trudny czas dla niektórych. Wszystko zależy, w jakim jesteśmy miejscu, jakie mamy relacje z bliskimi i rodziną. Jak rodzina jest zwaśniona, to święta są trudnym okresem.
I to jest ten czas, kiedy zastanawiamy się, co by zmienić w swoim życiu. Bo jeśli nie powodzi nam się w pracy lub innej sferze to przy wsparciu bliskich jest lżej ale jeżeli ktoś czuje się samotny to jest mu trudniej. Natomiast nie można uzależniać poczucia własnej wartości od innych.
Zatem czy pani zdaniem w ogóle warto robić postanowienia noworoczne?
Pewnie, że warto, istotne, aby był to cel osiągalny i aby określić sobie realny termin. Jak nie będziemy sobie zakładać celów realnych, to będziemy się frustrować. Bo czymże byłoby życie bez nadziei i bez zmiany? Będziemy stać w martwym punkcie, jak się nie rozwijamy to się cofamy.
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert tuZory.pl
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
