zamknij

Biznes

Przybywa domów jednorodzinnych. Które dzielnice cieszą się zainteresowaniem?

2017-09-26, Autor: Wioleta Kurzydem

Niezmiennie chętnie od kilku lat w Żorach budujemy swoje domy. Co roku urzędnicy w tym celu wydają kilkaset pozwoleń na budowę. Co nas ku temu skłania? Z pewnością dobra lokalizacja miasta i korzystne ceny działek. Coś jeszcze?

Reklama

Polacy chętnie inwestują w budowę domu jednorodzinnego. Według statystyk w tego typu nieruchomościach mieszka ponad połowa obywateli naszego kraju. Wpływa to też na bogacenie się ludzi, bowiem im więcej mają pieniędzy, tym większe możliwości na uzyskanie kredytu hipotecznego pozwalającego wybudować własny dom.

Sezon budowlany w pełni

Ten trend przekłada się również na Żory. A tutaj sezon budowlany w pełni. Wszystko po to, by jesienią lub na Boże Narodzenie wprowadzić się do „swojego miejsca na Ziemi”. Od lat w mieście systematycznie przybywa domów jednorodzinnych. Atrakcyjne położenie, spokojna okolica przyciągają jak magnes do Żor. – Do końca sierpnia tego roku w Żorach udzielono 189 pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych – informuje Anna Ujma, doradca prezydenta.

W tych dzielnicach chcemy mieszkać

Sam magistrat nie prowadzi statystyk dotyczących podziału wydanych pozwoleń na żorskie dzielnice. O tym mogą mówić natomiast agenci nieruchomości, którzy obsługują potencjalnych inwestorów. – Dzielnice najczęściej poszukiwane to: Rogoźna, Folwarki i Baranowice – wylicza Wiesława Potempa z Nieruchomości Staromiejskich. Dlaczego akurat te? – Dla klientów najważniejsze jest usytuowanie działki, by nie leżała przy głównej, ruchliwej drodze. Liczy się także lokalizacja, czyli dostęp do komunikacji miejskiej, szkoły, kościoła, sklepu oraz media, jakie są w granicy nieruchomości , a przede wszystkim cena – wyjaśnia.

To też w tych dzielnicach jest wciąż najwięcej niezabudowanych terenów przeznaczonych na budownictwo jednorodzinne. Choć wciąż można je znaleźć również w Kleszczowie, Roju czy Osinach.

Dom jako kolejny etap stabilizacji

Za działkami rozglądają się głównie małżeństwa powyżej 35. roku życia, czyli te, które mają już ustabilizowane życie zawodowe i sytuację materialną. W większości są to mieszkańcy Żor, aczkolwiek można zaobserwować także zainteresowanie zakupem działek w Żorach osób z aglomeracji śląskiej. Od lat przecież miasto reklamuje się jako idealne do zamieszkania, głosząc hasło „Żory. Zostań Naszym Sąsiadem!”.

Jakie budujemy domy?

Pewnym jest, że obecnie budowane domy są mniejsze od tych, które powstawały jeszcze kilkanaście lat temu. Na to wskazują także dane Głównego Urzędu Statystycznego („Mały Rocznik Statystyczny 2016”). W 2010 roku średni metraż nieruchomości (budowanej na własny użytek) wynosił niewiele ponad 145 m2. Pięć lat później ta powierzchnia zmalała o 10 m2. Budowa małego domu też się po prostu opłaca. – Głównie projektujemy domy jednopokoleniowe. Wydaje się, że czasy gdy domy budowano z myślą o dzieciach minęły za sprawą możliwości, jakie mają dzisiaj młodzi, którzy przemieszczają się po całej Polsce, Europie czy świecie. Zdarzają się też oczywiście domy dwupokoleniowe, ale z reguły projektowane jako niezależne segmenty. Cały czas powodzeniem cieszy się również zabudowa szeregowa czy małe budynki wielorodzinne z mieszkaniami o powierzchni rzędu 40-60 m2 – mówi arch. Marek Gawliczek. – W tym roku do urzędu trafiło do nas kilka domów jednopokoleniowych o powierzchni ok. 250 m2, jak i kilka mniejszych o powierzchni 120-160 m2, ale mieliśmy też zlecenie domu o powierzchni niespełna 500 m2 – dodaje.

Indywidualne projekty są w cenie

Przystępując do budowy domu inwestorzy albo kupują gotowy projekt, albo mają swoją własną wizję. Na pewno w większości decydują się na utworzenie mieszkalnego poddasza, dużą strefę dzienną, funkcjonalność, nie rezygnując przy tym z pomieszczeń gospodarczych i technicznych. – Jakiś czas temu rynek zasypały katalogi z projektami typowymi i my – architekci odczuliśmy to na własnej skórze otrzymując mniej zleceń projektów indywidualnych. Dzisiaj widać powrót do projektowania indywidualnego, z czego bardzo się cieszę, ponieważ ludzie zdali sobie sprawę, że projekt indywidualny – czyli dopracowany i przemyślany pod kątem konkretnego inwestora i konkretnej lokalizacji – to rzecz bardzo ważna i wpływa na standard ich życia – podkreśla arch. M. Gawliczek. Czy w związku z realizacją własnych projektów inwestorzy są gotowi wprowadzać proekologiczne rozwiązania w swoich domach? – Staramy się oczywiście uświadamiać klientów w sprawach nowych rozwiązań energooszczędnych i proekologicznych. Z całą pewnością nowo projektowane domy nie są już takie jak dawniej. Dzisiaj takie rozwiązania jak kocioł gazowy, rekuperacja, wykorzystywanie energii słonecznej, dobra izolacja cieplna i akustyczna są niemal standardem, ale nasz kraj musi w tej dziedzinie jeszcze wiele zrobić, bo niestety Polska jest pod tym względem na samym dole tabeli krajów rozwiniętych – dodaje.

Nie wszyscy decydują się budować od podstaw swój własny dom. Część z nich wykazuje również zainteresowanie budynkami w stanie surowym zamkniętym czy deweloperskim oraz domami do remontu, lecz nie ma reguły na to, jaką nieruchomość wybiorą. Jak informują agenci nieruchomości, jest to po prostu uwarunkowane głównie zasobnością portfela danego klienta czy też jego zdolnością kredytową.

Co myślicie o budowanych w naszym mieście domach? Czy Żory to miasto, w którym dobrze się mieszka? Którą dzielnicę Wy byście wybrali? Czekamy na Wasze opinie!

Oceń publikację: + 1 + 38 - 1 - 11

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.