Biznes
R. Gwiazdowski: koszty pracy zabijają polską przedsiębiorczość!
Kolejne spotkanie z cyklu TuBiznes Opener Rybnik za nami. Gościem specjalnym wydarzenia był prawnik i ekonomista profesor Robert Gwiazdowski. Jego zdaniem upadek ZUS-u jest nieunikniony. W cierpkich słowach wypowiedział się też o wysokich kosztach pracy, które zabijają polską przedsiębiorczość.
„Najwięcej polska gospodarka uzyskała dzięki komunistom”
Dyskusja z udziałem Roberta Gwiazdowskiego rozpoczęła się od pytania o legendarną „ustawę Wilczka”, czyli pierwszą ustawę o swobodzie działalności gospodarczej, uchwaloną jeszcze przez komunistyczny sejm. Zdaniem profesora Gwiazdowskiego, większość tych przepisów można przywrócić natychmiast z powrotem. - W tej ustawie było 54 artykułów, przy czym 26-27 stanowiły przepisy, które uchylały albo zmieniały przepisy istniejące za „komuny”. Dzisiaj w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej 26 artykułów dotyczy tego jak założyć firmę. To wariactwo! Jeżeli deklarujemy swobodę działalności gospodarczej w 265 artykułach, to równie dobrze możemy deklarować swobodę chodzenia po ulicy i przewidzieć w niej o której godzinie możesz iść, w którą stronę – ironizował
Zobacz także
Według gościa tuBiznes Opener Rybnik, w Polsce mamy do czynienia z inflacją prawa. - Pierwsze ograniczenia swobody gospodarczej zaczęły się pojawiać w 1991 roku, kiedy rządził kongres liberalno-demokratyczny. Dlatego moja teza jest taka, że na dobrą sprawę w ostatnich 28 latach najwięcej polska gospodarka uzyskała dzięki komunistom – dodał Robert Gwiazdowski.
ZUS – kolos na coraz bardziej kruchych, glinianych nogach
Prof. Gwiazdowski został też zapytany o to, co wyniósł z okresu, gdy pełnił funkcję szefa rady nadzorczej ZUS-u. - Cholera, nic z tego nie wyniosłem, bo tam nie było czego wynieść. Tam po prostu nic nie ma. Jedyna rzecz, która jest w ZUS-ie, to jeden z najlepszych systemów informatycznych na świecie, który kosztuje rocznie 800 mln złotych. To system doskonały, on potrafi policzyć coś, czego nie ma. Na przykład, wszystkim obywatelom w Polsce obliczył kapitał początkowy. Swego czasu jako przewodniczący napisałem list otwarty Polaków, żeby nie liczyli specjalnie na emerytury z ZUS-u. Dziś to przesłanie jest jak najbardziej aktualne! – podkreślił.
Zdaniem Roberta Gwiazdowskiego zbliżamy się drobnymi krokami do likwidacji ZUS-u i wprowadzenia emerytur obywatelskich na minimalnym poziomie. Jego zdaniem, krytycznym momentem będzie rok 2020, gdy wiek emerytalny osiągną roczniki powojennego wyżu demograficznego.
Kwota brutto jak „długość członka z kręgosłupem”
Robert Gwiazdowski przypomniał, że Polska jest jedynym krajem w Europie, który miał po wojnie dwa wyże demograficzne. Jego zdaniem, ten potencjał przez wszystkie rządy po 1990 roku został zmarnowany poprzez zwiększanie obciążeń przedsiębiorców z tytułu kosztów pracy. I to właśnie wysokie koszty pracy są obecnie największą barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej w Polsce. - Rzeczywistość jest taka, że jak pracownik zarabia 4000 złotych brutto, to na rękę dostaje 2810 złotych, a pracodawca musi łącznie zapłacić za niego 4830 złotych. Ciągle powtarzam, że podawanie kwoty brutto, to jak podawanie długości członka wraz z kręgosłupem – żartował.
Gdzie inwestować w Rybniku?
Podczas czwartkowego „Openera” lokalni przedsiębiorcy zapoznali się również z aktualną ofertą inwestycyjną Miasta Rybnik. Dawid Strupowski z Biura Obsługi Inwestora Urzędu Miasta Rybnika przedstawił lokalizację atrakcyjnych działek pod inwestycje, głównie w sąsiedztwie budowanej drogi regionalnej Racibórz–Pszczyna.
- Rybnik to miasto z największym potencjał ludzkim i gospodarczym w regionie. Cały czas więc uzupełniamy naszą ofertę inwestycyjną, by sprostać oczekiwaniom mieszkańców i inwestorów oraz utrzymać tempo dynamicznego rozwoju miasta – mówił Dawid Strupowski.
Partnerem wydarzenia było Miasto Rybnik oraz Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. Sponsorami spotkania były firmy: Idea Nieruchomości, ręczna profesjonalna myjnia samochodowa 4Cars oraz Toyota Konsek Rybnik.
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Najwyżej oceniane
Najczęściej komentowane
Alert tuZory.pl
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Józef Brzozowski 2017-09-30
05:42:28
Nie byłem na tym spotkaniu z ekonomistą, profesorem Gwiazdowskim. W sumie to chyba dobrze. No bo jak ktoś – profesor ekonomii – twierdzi że „wysokie koszty pracy zabijają polską przedsiębiorczość”, to chyba musiałbym się zapytać czy nie lepiej pozwalniać wszystkich pracowników, bo tylko przedsiębiorców narażają na koszty. I kto zdaniem Gwiazdowskiego pracuje na wystawne życie większości przedsiębiorców.
Druga sprawa, ZUS. Ciekawe, że prof. Gwiazdowski będąc szefem rady nadzorczej ZUS – profesor ekonomii – nie zauważył co rozwaliło polski system emerytalny. Że do czasu rządów AWSowskich ten ZUS funkcjonował normalnie, a potem po wprowadzeniu przez rząd Buzka OFE-rmy, ZUZ zaczął klękać.