zamknij

Wiadomości

Trzy miesiące do wyborów. W partiach trwa „walka na noże” o miejsca na listach

2015-07-27, Autor: Wacław Wrana; wk
25 października wybory do Sejmu i Senatu. W partiach, które mają szansę na przekroczenie progu wyborczego gorączka związana z tworzeniem list wyborczych. W naszym regionie największa nerwówka odczuwalna jest w Platformie Obywatelskiej. Posłowie tej partii wiedzą, że przynajmniej dwóch z nich pożegna się z sejmowymi ławami.

Reklama

W rybnickim okręgu wyborczym wybierać będziemy 9 posłów. Partie na rejestrację list mają czas do 15 września. Ale kluczowe decyzje w gabinetach polityków zapadają właśnie teraz.

Obecnie w rybnickim okręgu wyborczym mandat posła pełnią:
Joanna Kluzik-Rostkowska, Marek Krząkała, Krzysztof Gadowski, Henryk SiedlaczekRyszard Zawadzki - Platforma Obywatelska, Grzegorz Matusiak, Grzegorz JanikCzesław Sobierajski - Prawo i Sprawiedliwość oraz Piotr Chmielowski - Sojusz Lewicy Demokratycznej.

Od 2011 roku, na polskiej scenie politycznej wiele się zmieniło. Aktualne sondaże nie pozostawiają politykom złudzeń, że Platforma ma jakiekolwiek szanse na utrzymanie obecnego stanu posiadania. Poseł PiS – Grzegorz Janik w programie „Dziękuję, nie słodzę” pokusił się o swoją prognozę wyniku wyborów w naszym okręgu wyborczym. – Myślę, że pierwsze miejsce zajmie Prawo i Sprawiedliwość. O drugie miejsce trwać będzie zacięta walka między Platformą a Ruchem Kukiza. Spodziewam się podziału mandatów 4-3-2 – powiedział Grzegorz Janik.

 

Gdyby przepowiednia posła Janika sprawdziła się, aż 2 posłów Platformy musiałoby się z ławami poselskimi pożegnać. Dlatego w partii trwa „walka na noże” o atrakcyjne miejsca na liście. Jak udało nam się dowiedzieć, z „jedynki” ponownie wystartuje u nas minister Joanna Kluzik-Rostkowska. Niespodzianką ma być 2. miejsce na liście dla Gabrieli Lenartowicz z Raciborza, byłej wicemarszałek województwa, która musiała ustąpić ze stanowiska po tym, jak do koalicji na poziomie województwa doproszony został Ruch Autonomii Śląska. O trzecie miejsce na liście ubiegają się Markek Krząkała z Rybnika i Krzysztof Gadowski z Jastrzębia-Zdroju. Piąte miejsce ma przypaść Ryszardowi Zawadzkiemu z Wodzisławia. Poza „magiczną” piątkę wypada więc poseł Henryk Siedlaczek z Raciborza, któremu zaproponowano start z 7. miejsca. Swój start z listy PO do Sejmu potwierdził nam również dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Żorach, Stanisław Ratajczyk.

Znacznie bardziej czytelna sytuacja jest w Prawie i Sprawiedliwości. Tutaj z „jedynki” wystartuje senator Izabela Kloc z Mikołowa, co ma być nagrodą za zwycięstwo w wyborach uzupełniających do Senatu w 2013 roku. O miejsca 2-4 rywalizują posłowie: Matusiak (Jastrzębie-Zdrój), Janik i Sobierajski (obaj z Rybnika). Sielankowy obraz sytuacji w PiS-ie psuje jednak trwający w rybnickim kole partii konflikt: > PiS w Rybniku skłócone? „Nikt nikogo w partii nie trzyma na siłę”. Na tej „giełdzie” nazwisk pojawiają się również żorscy samorządowcy - w tym nazwisko obecnego wiceprezydenta Daniela Wawrzyczka, doradcy Jacka Świerkockiego oraz radnych Dariusza Domańskiego i Jacka Mikety. Czy wszyscy znajdą się na liście? - Decyzję podejmuje Komitet Polityczny w Warszawie – odpowiedziała nam senator Izabela Kloc i zapewniła, że więcej dowiemy się w połowie sierpnia.

Zagadką są potencjalni kandydaci Ruchu Kukiza. Wiadomo jedynie, że na Śląsku o kształcie list decydował będzie związany z Rybnikiem, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności – Dominik Kolorz. Sam Kolorz prawdopodobnie wystartuje do Sejmu z Katowic. W medialnych dywagacjach w kontekście okręgu rybnickiego wymieniana jest Magdalena Ogórek, którą Paweł Kukiz publicznie zaprosił do startu w jego listy. Całkiem możliwe, że na liście wyborczej Ruchu Kukiza znajdą się działacze, którzy podjęli się budowy lokalnych struktur Ruchu. Na wykazie lokalnych koordynatorów Ruchu znajdują się znane nazwiska, m.in. Piotr Cybułka – niedawny kandydat na burmistrza Radlina, Sławomir Żmudziński – były kandydat na prezydenta Jastrzębia, Mateusz Kania – były kandydat na prezydenta Wodzisławia, Krystian Stępień z Żor, obecnie dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej i Remontowej w Wodzisławiu Śląskim, a także Jarosław Szczęsny – niegdyś polityk Unii Wolności i Platformy Obywatelskiej. Dodajmy, że ostatnio startu z list Ruchu Kukiza nie wykluczył rybnicki radny - Andrzej Wojaczek.

Na udział w podziale łupów w naszym okręgu mają chęć nie tylko 3 wspomniane przez posła Janika komitety. Ogólnopolskie sondaże szanse na przekroczenie progu wyborczego dają też stowarzyszeniu Ryszarda Petru – NowoczesnaPL. W naszym regionie struktury ugrupowania buduje przedsiębiorca – Robert Duda.

O miejsce w Sejmie zamierza też powalczyć Polskie Stronnictwo Ludowe, któremu – przypomnijmy – w jesiennych wyborach samorządowych udało się w rybnickim okręgu wyborczym wywalczyć miejsce w sejmiku. Lokomotywą wyborczą ludowców ma być ponownie radny sejmiku – Bronisław Karasek z Gołkowic.

Niewiadomą póki co pozostaje potencjał „Zjednoczonej Lewicy”. Obecnie jedynym posłem SLD w naszym regionie poseł Piotr Chmielowski z Mikołowa (w 2011 roku startował do Sejmu z Ruchu Palikota). Cztery lata temu liderem listy SLD był jednak popularny w Jastrzębiu związkowiec Tadeusz Motowidło. Aspiracje do 1. miejsca na lewicowej liście może też zgłaszać Łukasz Kohut - lider Twojego Ruchu w okręgu rybnickim.

Tyle politycznych dywagacji na temat wyborów do Sejmu. A już jutro poinformujemy Was kto zamierza ubiegać się w naszym regionie o fotel senatora.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.