Żorska Samorządność jako pierwsza odkrywa karty i zdradza kogo wystawi w tegorocznych wyborach

No, to może być czarny koń tych wyborów. Komitet obywatelski, porozumienie ponad podziałami można by rzec. Tak czy inaczej czas pana, który nikogo nie słucha bo sam wszystko wie najlepiej się kończy. To widać, słychać i czuć:). Żorzan i tak cechuje podziwu godna cierpliwość, że wytrzymali 16 lat:).

W końcu jakaś realna siła, żeby pokonać obecną władzę. Niech ich ktoś w końcu wykopie z tego koryta, trzeba dać szanse młodszym i chcącym coś zmienić.
Też z niecierpliwością czekam na ich pomysły na zmianę naszego kochanego miasta

Nie powinni mieć większego problemu z wygraniem, wszyscy mają dość obecnego rządzenia, tylko ludzie muszą iść zagłosować.

utwór ten dedykuje moim braciom w yntelygencji https://www.youtube.com/watch?v=1Ba_ShuDvhY

To zwykły polityczny śmietnik.Żeby zakryć swoje polityczne pochodzenie stworzyli twór który powinien nazywać się ŻORSKA KOALICJA DLA STOŁKÓW.

Czekamy na nową twarz. Jak pokazały kiedyś wybory w Wodzisławiu, jest całkiem realistyczna niespodziewana zmiana władzy. Chodzi tylko o to, żeby kierowaniem zainteresowała się jakaś SENSOWNIE myśląca, inteligentna Nowa Osoba. Tego potrzebuje Miasto.

oj, niektórym to ciężko sie oderwać od koryta.

Krystian Stępień - po wprowadzeniu w finansowe tarapaty MOSiR-u, zadłużeniu spółki Nowe Miasto zostawiając za sobą spaloną ziemię uciekł na posadę do Wodzisławia Śląskiego. Teraz wraca jako lider komitetu obywatelskiego mającego zmienić miasto - ogarnia mnie niepohamowany śmiech.

Komitet ten stworzony został dla prowadzenia swoistej politycznej gry na poziomie lokalnym, celem rozbicia realnej opozycji i mającym utrzymać posady radnych dla obecnej ekipy, którą śmiało można określić jako kółko wzajemnej adoracji.

P. ~Huzar. Czy "stowarzyszenie" startuje w wyborach, czy może jest to KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW zarejestrowany dnia 28 sierpnia 2014 r. u komisarza wyborczego właściwego terytorialne dla miasta Żory?

Razi tutaj brak poprawnej interpretacji słowa czytanego. Trzeba być skrajnym propagandzistą by nazwać OPOZYCJĄ komitet stworzony z członków PO, PiS i dawnej inicjatywy społecznej Nasze Żory. Przypominam, że stronnictwo Prezydenckie nie ma większości w Radzie i jest możliwość zablokowania niekorzystnych dla miasta uchwał. Jak pokazują jednak protokoły sesji RM w mieście do czynienia mamy z absolutną jednomyślnością radnych, szczególnie w uchwałach pogłębiających deficyt budżetowy, co tworzy wrażenie istnienia "układu władzy". Z punktu widzenia polityki lokalnej to zagranie jest typowe - tworzymy komitet pozapartyjny, ogłaszamy się opozycją i kreujemy jej wizerunek jako największej siły spoza układu (będącej de facto jego częścią), co powoduje zablokowanie nowych inicjatyw obywatelskich - tych mogących faktycznie wnieść świeżość do organu kolegialnego. Sposób przyznawania mandatów metodą D'Hondta jest nieubłagany - im więcej powstanie przybudówek obecnej władzy, tym bardziej komplikuje to sytuację opozycji z zewnątrz.

Pan ~colonel widać mocno zorientowany w temacie obecnych nastrojów w Radzie Miasta, jak i w samych mechanizmach jej funkcjonowania. Czyżby to jakiś obecny radny obawiający się swoją dalszą karierę polityczną? Widać czarny PR zaczął działać w najlepsze.

Tertio. To władze miasta podjęły decyzję o budowie pawilonu wystawienniczo-promocyjnego i pierwotnie tę inwestycję prowadziło miasto przekazując ją na pewnym etapie do realizacji Spółce Nowe Miasto. To kukułcze jajo Spółka dostała od miasta do realizacji, oczywiście bez środków na realizację. Zresztą co ja tu będę dużo pisał, na stronie Najwyższej Izby Kontroli pod poniższym linkiem http://www.nik.gov.pl/kontrole/wyniki-kontroli-nik/pobierz,lka~s_12_012_201303281153561364468036~id0~01,typ,kj.pdf znajduje się wystąpienie pokontrolne będące efektem kontroli przeprowadzonej w Urzędzie Miasta w 2012 roku. Niech sobie każdy sam przeczyta jakie były okoliczności budowy pawilonu wystawienniczo-promocyjnego (strona 8 wystąpienia), albo np. kulisy zakupu od miasta przez PWiK działki przy ulicy Centralnej za 10 milionów (strona 3). Naprawdę zachęcam do lektury, tylko proszę sobie najpierw usiąść. A na miejscu p. Krystiana Stępnia rozważyłbym pozwanie colonela w trybie wyborczym o sprostowanie nieprawdziwych informacji.

Kto niby miałby zachować te stołki? Z artykułu wynika, że tylko 1 obecny radny (Dajka) startuje z list Żorskiej Samorządności, ale to akurat bardzo porządny człowiek i sprawny radny. Po mieście też zresztą chodzą słuchy, że w Żorskiej Samorządności mają być nowe osoby, spoza obecnego układu. Stępień też podziękował za pracę w Nowym Mieście i ZTK i poszedł do Wodzisławia Śląskiego. A może to obecni radni, którym grunt się pali pod nogami wypisują niektóre komentarze:)? A z innej beczki - fajny jest ten reportaż telewizji TVT na YouTube, który podlinkował zatroskany (https://www.youtube.com/watch?v=nZGgBpyl_xU). Polecam zwłaszcza od 3 minuty. Prawda o mieście i Sosze powoli zaczyna wychodzić na jaw.

~tuzorzanin, trzeba przyznać, że całkiem ciekawy pomysł. Sam miałem przyjemność rozmawiać kilka razy z Panem Stępniem i musimy sobie otwarcie powiedzieć, że to bardzo charyzmatyczna osobowość, zawsze serdeczny i otwarty na kontakt z ludźmi a kiedy trzeba gość z jajami.

Panie colonel, niektórym to trzeba wszystko powtarzać kilka razy. Nikt ze spółki Nowe Miasto nie miał wpływu na budowę bunkra przy wiślance. Była to decyzja władz miasta, a konkretnie pomysł był jak wiadomo Waldemara Sochy - nikt inny nie mógłby czegoś takiego wymyślić. Spółka dostała to do realizacji, ale pieniędzy na realizację już podobno nie dostała. Więc raczej dobrze, że zamiast zaciągać kolejny wielomilionowy kredyt, załatwiła unijną dotację, która pokryje część kosztów budowy tego kuriozum. Nonsens pytał jakie zdanie będą mieli na temat betonowego pomnika głupoty kontrkandydaci. Nie wiem. Moje zdanie jest takie: nie kontynuować budowy, zwrócić część otrzymanej już dotacji, nie ładować w to kolejnych milionów naszych pieniędzy, które będą jeszcze potrzebne oprócz wspomnianej dotacji do ukończenia inwestycji, a pawilon przeznaczyć na WOŚP:). Wybory są 16 listopada, powiedzmy, że Socha wejdzie do drugiej tury to mamy 30 listopada. Nowy prezydent obejmie władzę w połowie grudnia i to mogłaby być jedna z pierwszych jego decyzji. Niech to Owsiak zlicytuje, przynajmniej jakiś pożytek z tego będzie. Bo jak nie to będziemy ładować dziesiątki albo raczej setki tysięcy rocznie na utrzymanie mauzoleum Ognia. I to wcale nie jest żart:).

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

Kurcze, jak zainteresowane osoby stołkami nie wiedzą o wydawanych pieniądzach, to co mają wiedzieć zwykli mieszkańcy? Myślę, że pieniądze publiczne winny być rozliczane publicznie, i każdy obywatel miasta powinien mieć możliwość do tego, aby znać wszystkie dochody i wydatki miasta. Spółki skarbu miasta i wszystkie placówki i instytucje finansowane z naszych pieniędzy, również powinny przedstawiać raport finansowy mieszkańcom. To jeden temat. Drugi, to kandydat na prezydenta. Szkoda że Pan Wojciech Kałuża jest obecnie wiceprezydentem. Jest zależny od Pana Waldemara Sochy (to normalne) i nie może zabłysnąć swoimi pomysłami. Zresztą od ostatnich wyborów na prezydenta, nie było poważnego kontrkandydata dla obecnego prezydenta. Większość mieszkańców zna obecnego prezydenta, natomiast o kontrkandydatach są albo nikłe informacje, albo ich nie ma. Nie wiadomo, czy inni kandydaci będą lepsi od obecnego. Nie wiem czy wizje kandydatów na sprawy miasta są poważne, czy to raczej tylko walka o koryto. Fakt że miasto jest zadłużone do granic możliwości mnie jako mieszkańca przeraża. Nie winię za to jednak prezydenta, myślę, że sam też bym tak robił. Każdy normalnie myślący by tak robił. Nabrać kredytów, coś zrobić, a o spłatę długu niech się martwią następcy. Za kredyty długoterminowe nie zaakceptowane przez tych co to będą spłacać, winna jest ewidentnie władza ustawodawcza, czyli Sejm RP. Pawilon przy Wiślance jest obecnie dla wielu tragedią, chciałbym, aby po oddaniu był dla wielu dumą.

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

~not4u, wygląda na to, że elektorat SLD to będzie tylko jakiś procent głosujących reprezentantów tej partii w ŻS jest tylko kilku a pozostała ogromna część elektoratu nie ma nic wspólnego z SLD.
Z tego co do tej pory widzimy to tej siły, siły Żorskiej Samorządności już nikt nie zatrzyma.

"Stępień też podziękował za pracę w Nowym Mieście i ZTK i poszedł do Wodzisławia Śląskiego" - oj, a mnie się wydaje, że było z tym TROSZKĘ INACZEJ :) Kontrakty menedżerskie i te sprawy...

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.