zamknij

Kultura, rozrywka i edukacja

Żorski „Tischner” zaopiekował się pielgrzymami przybyłymi na ŚDM

2016-07-28, Autor: Joanna Krupa i Artur Baron
Już od wielu tygodni żorski ZS-2 przygotowywał się do przyjęcia pielgrzymów, czego dowodem jest zaangażowanie całej społeczności szkolnej – uczniów i nauczycieli.

Reklama

- Światowe Dni Młodzieży to święto młodości i święto Kościoła. Jest to ważne wydarzenie dla młodych ludzi nie tylko przyjeżdżających do Polski, ale i dla nas przyjmujących gości z całego świata. To możliwość poznania obcego kraju oraz zaprzyjaźnienia się z innymi ludźmi z innego kręgu kultury. Bardzo często ŚDM są też momentem zwrotnym w życiu młodych ludzi, dlatego, że jest to również czas rekolekcji, podczas których zastanawiają się nad swoimi życiowymi wyborami i często podejmują najważniejsze życiowe decyzje. Nasza szkoła bardzo zaangażowała się w proces przygotowań ŚDM. Nauczyciele, pracownicy, uczniowie, wszyscy bardzo czynnie brali udział w organizacji tych dni. Bardzo im za to dziękuję – mówi Janina Satława, dyrektor Zespołu Szkół nr 2 im. ks. prof. Józefa Tischnera w Żorach. – Przyjmowaliśmy 50 dziewcząt z Singapuru. Dbaliśmy o nie najlepiej jak potrafiliśmy. Chcieliśmy, by zapamiętały ten czas jako czas spotkań z otwartymi, ciepłymi i ciekawymi świata ludźmi. Było radośnie, kolorowo, wielojęzycznie, jak powiedziałby nasz patron ks. prof. J. Tischner „Dobre było” – dodaje.

> Żory: festiwal Youth Arise International dobiegł końca. Pielgrzymi pożegnali się z miastem

Już przed spodziewaną godziną przybycia gości, szkolni wolontariusze pozostawali w pełnej mobilizacji. Przed przyjazdem szkoła przygotowała odpowiednio salę, w której mieli spać goście, zaopatrzono ją w materace, miejsca w których można naładować telefony, poidełka z wodą. Na gości czekała też kolacja w formie suchego prowiantu. Wreszcie, około godz. 21:00, pojawiło się w progach ZS-2 51 kobiet z Singapuru. Zmęczonych, ale w bardzo dobrych nastrojach. Na czele grupy stały dwie liderki, które przez resztę pobytu dziewcząt u nas opiekowały się grupą.

- Myślę, że bardzo zaskoczyliśmy pielgrzymów. Pierwszej nocy któraś z dziewcząt zapytała o możliwość wyprania swoich rzeczy i z pomocą przyszła pani z obsługi. Wspólnie zorganizowaliśmy zbiórkę brudnej odzieży i już niewspólnie wypraliśmy ją, właściwie praliśmy całą noc, tu szczególne podziękowania dla pani z obsługi szkoły z „Tischnera”. Rano byliśmy jeszcze bardziej zaskoczeni – pani z obsługi rzeczy wyprasowała!!! Nasi goście nie mogli wyjść ze zdziwienia, bardzo ciepło za pomoc dziękując. W pierwszą noc cześć z dziewcząt wybrała się na spacer, pod szkołą czekali na nich koledzy z grupy męskiej z Singapuru. Były pytania o kantor, McDonalda itp. Wszyscy wrócili punktualnie na 23:30. Noce przebiegały spokojnie. Edyta, Artur, Mariusz oraz dwójka, zawsze tych samych policjantów czuwali nad bezpieczeństwem gości. Chciałbym zwrócić uwagę na profesjonalizm policji, z nimi czuliśmy się naprawdę bezpiecznie, no i chyba polubiliśmy się, bo inaczej się nie da, siedzieliśmy ze sobą 4 pełne noce, od 22:00 do 6:00 – przyznaje Artur, nauczyciel języka angielskiego, odpowiedzialny z ramienia szkoły za przyjęcie pielgrzymów.

W szkole przez cały czas były pełnione dyżury, nie tylko w nocy. W ciągu dnia dyżurowali nauczyciele przyjmujący pielgrzymów w swoich domach. Razem z nimi dyżurowali wolontariusze parafii św. Stanisława w Żorach. Jedną z takich osób była Pani Agnieszka, nauczyciel ZS nr 2, która i pełniła dyżury i gościła pielgrzymów.

- W piątek dotarli do nas trzej pielgrzymi – Ermanno z Włoch (25 lat), Leo z Włoch (32 lata) oraz Stefano z Malezji (20 lat). Poznali się dopiero w momencie przydzielenia do naszej rodziny. W niedzielę dojechał jeszcze kolega Ermanno – Leo z Austrii. Wszystkim bardzo podobał się pobyt w naszym mieście. Byli pod wrażeniem sprawnej organizacji wyjazdu na Muchowiec. Okazało się, że każdy z nich ma niezwykły talent muzyczny. W niedzielę wieczorem mieliśmy okazję przekonać się o tym – dali nam improwizowany wspólny występ. To było niesamowite! – mówi Agnieszka.

W dyżurowanie włączyli się także pracownicy administracji i panie z obsługi, które zawsze z uśmiechem witały pielgrzymów podążających do naszej szkoły.

Należy również wspomnieć o uczniach-wolontariuszach, którzy realizowali się w różnych przedsięwzięciach np. jako redaktorzy, pomoc w dyżurach w szkole, tłumacze, pracując przy rejestracji pielgrzymów, jako porządkowi służąc nie tylko w naszej szkole, ale również w mieście i wspomagając pracę głównych organizatorów.

> Fotogaleria: Pielgrzymi ŚDM w „Tischnerze”

W sobotę i niedzielę w szkole odbywały się warsztaty i konferencje z udziałem zagranicznych gości. I tak w sobotę konferencję prowadził Andrew Consiglio. Uczestniczyło w nich prawie 200 osób. Natomiast w niedzielę odbyły się warsztaty dla grupy hiszpańskojęzycznej prowadzone przez Jeffa Runyana. I choć miejsce nie było wcześniej ustalone, w momencie Pani Dyrektor wyznaczyła osoby do ich przygotowania i dodatkowo znaleźli się nauczyciele, którzy specjalnie przyszli do szkoły, żeby włączyć się w ich organizację.

- ŚDM w „Tischnerze”, to lekcja innej kultury dla nas, możliwość poznania pracy w wolontariacie, pracy policji, to noce pełne rozmów i dobrej zabawy, to również wspaniała lekcja dla naszych gości, możliwość poznania nas, Polaków, naszej gościnności, naszego ładne miasteczka i pięknego kraju – mówi Artur.

- To wielki dar móc pracować w takiej szkole, gdzie cała społeczność mimo wakacji angażuje się w takie przedsięwzięcie, poświęca swój prywatny czas i wnosi tyle radości. Jestem pod wrażeniem zaangażowania tak wielu ludzi bez przymusu w różne przedsięwzięcia związane ze Światowymi Dniami Młodzieży. Oprócz dyżurów nasi nauczyciele włączyli się także w wolontariat w mieście: Damian nauczyciel przedmiotów fotograficznych robił zdjęcia całego Festivalu YAI Żory 2016, Darek obsługiwał sprzęt podczas warsztatów, jakie miały miejsce w naszej szkole, Basia towarzyszyła młodym podczas konferencji. I tak można by było jeszcze wiele wymieniać – zaznacza Joanna, nauczyciel szkoły i koordynator sekcji prasowo-promocyjnej ŚDM w Żorach. – To niesamowite doświadczać takiego poczucia wspólnoty w pracy i mieście – dodaje.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.