zamknij

Wiadomości

Żorski magistrat zapewnia, że nikt nie został usunięty z mieszkania wbrew woli

2020-12-17, Autor: AB

Niedawno żorski Urząd Miasta chwalił się remontem kamienic przy ulicy Pszczyńskiej i Dworcowej. Na tę wiadomość ostro zareagowali Internauci. Dlaczego i jakich, w związku z tym, wyjaśnień udzielili urzędnicy przeczytacie w artkule.

Reklama

W ubiegłym tygodniu pojawiała się informacja dotycząca remontu kamienic przy ulicy Pszczyńskiej i Dworcowej w Żorach. Miasto pozyskało na ten cel ponad 4 miliony złotych dofinansowania. W remontowanych budynkach powstaną wyłącznie lokale o najmie socjalnym.

- O standardzie nieróżniącym od lokali obecnie budowanych zgodnie z nowymi technologiami oraz zachowaniem przepisów prawa - uzupełnia Adrian Lubszczyk z żorskiego magistratu.

Na tę wiadomość ostro zareagowali Internauci:

- Niektórzy mieszkają tu ponad 20 lat , płacą normalnie czynsze i dostali niecałe 2 tygodnie na wyprowadzkę - czytamy na profilu FB TuŻory.

Informacja ta dotyczy kamienicy przy ulicy Pszczyńskiej 9. Postanowiliśmy sprawdzić to, w żorskim magistracie. Pierwsze pytanie, które tam skierowaliśmy, dotyczyło sposobu rozwiązania umowy najmu z dotychczasowymi mieszkańcami:

- Dotychczasowi najemcy w związku z planowaną inwestycją otrzymali propozycję innych mieszkań, którą dobrowolnie przyjęli. Nikt nie został wbrew swojej woli usunięty z zajmowanych dotychczas mieszkań - odpowiada Adrian Lubszczyk.

Warto wyjaśnić, że wszyscy najemcy zajmowali lokale w kamienicach na podstawie umów najmu. W związku z rozwiązaniem tej umowy zaproponowano im inne mieszkania w dzielnicy Śródmieście. Co więcej urzędnicy miejscy podkreślają, że standard otrzymanych przez nich nowych lokali przewyższa standard tych zajmowanych dotychczas.
Nie omieszkaliśmy również dopytać, o to, kiedy zostali oni poinformowani o decyzji magistratu:

- O planowanych remontach kamienic, a co za tym idzie o konieczności wyprowadzenia się z dotychczasowych mieszkań, najemcy wiedzieli już od roku. Każdy z najemców, który otrzymał ofertę zawarcia umowy najmu na nowe mieszkanie sam określał czas do kiedy się wyprowadzi i zda zajmowany dotychczas lokal - tłumaczy nam Adrian Lubszczyk.

Inaczej rzecz ma się z kamiennicą przy ulicy Dworcowej 7. Swoją siedzibę tam miało kilka żorskich stowarzyszeń. Z pomieszczeń korzystało: Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom w Żorach, Hufiec ZHP Żory oraz Towarzystwo Miłośników Miasta Żory. Stowarzyszenia korzystały z pomieszczeń na podstawie umów najmu. Im również zostały one wypowiedziane.

- Wszyscy najemcy zostali poinformowani, że umowa zostanie im wypowiedziana zgodnie z okresem przewidzianym w umowach najmu i zgodnie z zapowiedzią umowy te zostały wypowiedziane, czas na opuszczenie i zdanie lokali do ZBM stowarzyszenia miały do końca 2020 roku - słyszymy w żorskim urzędzie.

Zgodnie z informacją przekazaną przez urzędników Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom w Żorach dzięki wsparciu Spółdzielni Mieszkaniowej w Żorach przeniosło się do Klubu „Iskierka” na osiedlu 700-lecia w Żorach, Towarzystwo Miłośników Miasta Żory otrzymało lokal na terenie Szkoły Podstawowej nr 3 (dawniej Gimnazjum nr 2 – wcześniejsza filia Miejskiej Biblioteki Publicznej), a harcerze przenieśli swój magazyn sprzętu wodnego do Zespołu Szkół Ogólnokształcących oraz do hangaru na łodzie nad „Śmieszkiem”

Oceń publikację: + 1 + 8 - 1 - 8

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęsliwy w Żorach?




Oddanych głosów: 1066