zamknij

Wiadomości

Żory: o krok od tragedii na Promiennej. 50-latek rozlał perfumy i podpalił swoją żonę [wideo]

2017-01-04, Autor: wk

Aż 50 mieszkańców zostało ewakuowanych na skutek pożaru, który wybuchł wczoraj w jednym z mieszkań socjalnych przy ul. Promiennej. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który podpalił swoją żonę i doprowadził do zagrożenia. W wyniku zdarzenia doszczętnemu spaleniu uległo jedno mieszkanie, na szczęście jednak nikomu nic poważnego się nie stało.

Reklama

Do groźnego pożaru doszło wczoraj, późnym wieczorem w jednym z mieszkań przy ul. Promiennej. – Około 22:00 jedna z mieszkanek zadzwoniła, że w budynku wybuchł pożar. Gdy na miejsce udały się patrole policji z okien lokalu wydobywał się gęsty dym i ogień. Chwilę wcześniej z mieszkania wybiegła kobieta i mężczyzna, którzy sprawdzili, że nikogo tam nie ma – relacjonuje asp. szt. Kamila Siedlarz z Komendy Miejskiej Policji w Żorach. – Gdy trwała ewakuacja mieszkańców, do policjantów podeszła, jak się okazało, 40-letnia kobieta – ofiara pożaru – dodaje.

Kobietą zajęli się ratownicy medyczni, lecz szczęśliwie nie odniosła poważnych obrażeń. Spłonęły tylko jej włosy i miała okopconą twarz. Przyznała, że w czasie kłótni ze swoim mężem, ten zagroził jej, że ją spali. – Faktycznie – jak wstępnie ustalili policjanci, zanim doszło do pożaru, małżonkowie pokłócili się. 50-latek w czasie awantury zagroził żonie, że ją spali. Groźbę swą spełnił, gdy ta położyła się w łóżku i próbowała zasnąć. Wówczas to mężczyzna oblał jej głowę perfumami i podpalił. Choć dzięki swojemu refleksowi 40-latka uniknęła poważnych oparzeń, to szybko rozprzestrzeniający się ogień zajął tapczan, a następnie całe mieszkanie i zmusił małżonków do ucieczki – mówi policjantka.

Sytuacja była bardzo dynamiczna. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia boso. W krótkim czasie został zatrzymany przez mundurowych. – 50-latek był pijany, badanie wykazało u niego ponad 2 promile alkoholu. Jak się okazało, miał poparzone palce u obu rąk i przedramię, lecz odmówił przyjęcia pomocy medycznej. Ze względu na obecność alkoholu w jego organizmie, trafił do policyjnej izby wytrzeźwień – dodaje policjantka.

W akcji, która zakończyła się na kilka minut przed północą wzięły udział cztery zastępy PSP i dwa zastępy OSP.  – Gdy przyjechaliśmy na miejsce, całe mieszkanie było już zajęte płomieniami. Kończyła się też ewakuacja tej części budynku – mówi kpt Krzysztof Kuś z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Żorach. – W wyniku pożaru doszczętnie spłonęło całe mieszkanie – dodaje.

40-letnia ofiara podpalacza schronienie znalazła u znajomych. Natomiast jej mężem, jak tylko wytrzeźwieje,  zajmą się śledczy. O treści zarzutów i dalszym losie 50-latka zadecyduje prokurator.

Oceń publikację: + 1 + 23 - 1 - 11

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęsliwy w Żorach?




Oddanych głosów: 1066