zamknij

Wywiady

Modelka musi być pewna siebie

Należy pamiętać, że to nie jest praca na zawsze i szybko się kończy – konkurencja jest duża, a rotacja dziewczyn dość spora. Dobrze jest modeling traktować jako coś dodatkowego, pasję. A żagle życia skierować na to, co chcemy robić przez następne lata, kiedy kariera się skończy

 

– mówi Greta Ludziejewska, modelka, twarz miejskiej kampanii mieszkaniowej.

Kiedy wzięła Pani udział w programie "Top model", wszyscy żorzanie trzymali za Panią kciuki. Jak Pani wspomina to doświadczenie?

 

Aż mi się wierzyć nie chce, że już rok minął od kiedy w lipcu 2011 roku wzięłam udział w castingu. Top model to była fantastyczna przygoda a zarazem zupełnie nowe doświadczenie w pracy przed kamerami telewizyjnymi. Na pewno dzięki programowi dużo zyskałam – nowe zlecenia, pracę i nowych ludzi.

 

Jakie ma Pani doświadczenia związane z modelingiem?

 

W branży modowej pracuję od 13stu lat. Dokładnie tyle lat temu wzięłam udział w wyborach Miss Polski i po tym konkursie zaczęła się moja przygoda z modą. Nie sposób wymienić wszystkich sesji, w których wzięłam udział, ale były to m.in. edytoriale, czasopisma oraz sesje komercyjne. Było również sporo pokazów mody u większych i mniej znanych projektantów.

 

Co poradziłaby Pani dziewczynom, które chciałyby spróbować swoich sił jako modelki?

 

Modeling jest fajnym doświadczeniem i przygodą. Poznaje się wielu ludzi i często wyjeżdża. Z pewnością trzeba dobrze się z tym czuć i mieć świadomość swojego ciała oraz być pewnym siebie. Należy jednak pamiętać, że to nie jest praca na zawsze i szybko się kończy – konkurencja jest duża, a rotacja dziewczyn dość spora. Dobrze jest modeling traktować jako coś dodatkowego, pasję. A żagle życia skierować na to co chcemy robić przez następne lata, kiedy kariera się skończy. Trzeba zadbać, aby być niezależnym finansowo, kiedy czeka na kolejną propozycję współpracy może się przedłużać.

 

Marzyła Pani o światowej karierze?

 

Traktuję modeling jako zabawę. Lubię stać przed obiektywem lub kamerą i współpracować z poważnymi firmami i ludźmi. Swoje przyszłości nigdy na poważnie nie wiązałam ze światem mody. Jeśli moda to jedynie z tej drugiej strony, za kulisami czyli wizaż lub stylizacja. Poza tym trzeba ustąpić miejsca młodszym dziewczynom.

 

Czym obecnie się Pani zajmuje?

 

Współpracuję z kilkoma agencjami fotograficznymi. Robimy wiele sesji komercyjnych czy reklam produktowych. Na rynku jest spore zapotrzebowanie na tego typu sesje, a stawki za dzień zdjęciowy są bardzo dobre.

 

Jak trafiła Pani do miejskiej kampanii mieszkaniowej?

 

Muszę przyznać, że byłam bardzo zaskoczona, kiedy zadzwoniła do mnie pani Aneta Płóciennik z działu promocji Urzędu Miasta i zaproponowała mi udział w spocie. Wcześniej razem z Gazetą Żorską robiliśmy filmik promujący fotokody w Żorach, który tam się spodobał. Poza tym założenie było takie, żeby w reklamie miasta udział wziął ktoś kto tutaj mieszka.

 

>>>zobacz spot z udziałem Grety Ludziejewskiej

 

A jak się Pani mieszka w Żorach?

 

Mieszkam tutaj od urodzenia, więc kocham to miasto i ludzi. Mamy wiele pięknych miejsc, choć jak każda kobieta ubolewam nad tym, że nie mamy dobrych firmowych sklepów z kosmetykami, perfumami czy butami. Po zaopatrzenie trzeba zawsze wybrać się do pobliskich miejscowości. Przydałoby się też więcej knajpek na rynku, a mniej banków. Ale myślę, że po tej kampanii wszystko się zmieni i będzie tyle chętnych osób do zamieszkania w Żorach, że Urząd Miasta będzie musiał wydawać specjalne wizy...

 

Dziękuję za rozmowę!

 

Rozmawiała Monika Krzepina

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~greczynka 2012-08-24
    10:39:11

    1 0

    pytanie za 100pkt.co ta pani takiego wielkiego osiągnęła,bo to że mignęła raz czy 2 razy w jednym programie to jeszcze nie kariera, jakoś nie widać jej w gazetach które wychodzą w całej Polsce tylko w dodatkach Żorskich lokalnej prasy, śmiechu warte ponieważ z tego co widzimy w mediach to z Żor jest dużo więcej innych pań które odnoszą sukcesy w mediach a żorskie portale o nich nie piszą bo chyba nie są dostatecznie na czasie z tym kto z Żor faktycznie robi karierę ,he he.Sukces to okładka w kolorowym piśmie czy zdjęcia na stronach związanych z modą czy reklamą ale w prasie popularnej która wycho0dzi w całym kraju a nie tylko w dodatku Żorskim .Ona tu mówi że robi wiele sesji ,ale to pewnie kłamstwo ,bo nigdzie te zdjęcia nie są publikowane albo żadna prasa nie chce ich opublikować.Jest bardzo ładna ale robienie z niej żorskiej gwiazdy jest żenujace bo ta pani nic więcej nie zrobiła po za mignięciem w jednym z konkursowych programów.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.