zamknij

Wiadomości

Mowa nienawiści a religia

2015-03-02, Autor: źródło: www.niehejtuje.com
Dwie tytułowe frazy są jak ogień i woda. Zupełnie przeciwstawne. Religia czerpie ze świętości, a mowa nienawiści z grzechów i słabości człowieka. Czy kościół podejmuje walkę z tym problemem? I dlaczego wiara powoduje hejterstwo i konflikty międzyludzkie?

Reklama

Każda religia posiada swoje zasady, reguły i pewne normy, jakie obowiązują jej wyznawców. Chrześcijaństwo zachęca do jawnego uczestniczenia w życiu religijnym, nieobawiania się do przyznawania do własnej wiary i odwagi w stosunku do podejmowania rozmów o Bogu, powołaniu, czy śmierci. Ci, którzy znaleźli w sobie siłę, by publicznie utożsamiać się z wyznawaną religią i głośno o tym mówić, często narażeni są na krzywdy, gorsze traktowanie, a w skrajnych przypadkach prześladowania. Wynika to z braku akceptacji poglądów drugiej osoby oraz braku dystansu do pewnych tematów.

In vitro, antykoncepcja, eutanazja to jedne z tych trudnych tematów, które stają się motorem konfliktów i nienawiści między kościołem a jego przeciwnikami. Odmienny sposób patrzenia na rzeczywistość powoduje wyrobienie krzywdzących opinii, często bazujących na stereotypach i uprzedzeniach.

Na świecie występuje wiele rodzajów religii. Każda z nich przejawia się innymi wartościami. Tutaj pojawia się problem z brakiem tolerancji oraz prześladowaniem. Gdyby cofnąć się kilkadziesiąt lat wstecz, to pierwsze co przychodzi na myśl, to prześladowania wśród żydów. Świat powinien uczyć się na błędach, ale niestety jest inaczej. My, jako społeczność, pozwalamy na bezczeszczenie symboli religijnych, czy znieważanie tego, w co wierzymy. Czy każdy chrześcijanin powinien być zadowolony z tego, że ktoś drze Biblię? To jest karygodne zachowanie, ale widocznie bezkarne. Aczkolwiek Biblię możemy zamienić na Koran i niech ktoś spróbuje podpalić i go potargać – sprawa jest jasna, na taką osobę zapada „wyrok śmierci”. Co gorsze, nie z rąk sądu, ale z rąk wierzących, praktykujących religię panującą w ich kraju.

Prowokacja jest jedną z cech i przyczyn nienawiści wobec wiary, jaką fundują sobie nawzajem ludzie. Całkiem niedawno, miał miejsce zamach terrorystyczny na francuską agencje prasową Charlie Hebdo. Niektórzy stwierdzili, że redakcja była sama sobie winna, poprzez rysowanie karykatur Bogów, naśmiewając się z różnych wyznań. Lecz trzeba zadać sobie pytanie, czy koniecznością jest zabijać dla wiary? Tutaj padł przykład tego, że większość redakcji zginęła za naśmiewanie się z Mahometa, lecz co z chrześcijanami, którzy giną za to, że wierzą w Boga? „Je suis Charlie” - takie padły słowa po tym zamachu, ale czy każdy rozumie ich sens? Wszyscy Ci, którzy tak bacznie stanęli murem za redakcją powinni pomyśleć, że równie dobrze to oni mogli zginąć... tylko dlatego, że są chrześcijanami.

> Redaktorzy podpisali deklarację przeciw mowie nienawiści

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~gestskoczka 2015-03-02
    13:42:34

    4 0

    Ja nie wiem, czy można to nazwać mową nienawiści, gdy ludzie się bronią przed narzucanym im prawodawstwem pochodzenia religijnego. Ja szanuję każdą wiarę, wiarę indywidualnego człowieka który ma ją w swoim sercu. Natomiast religie odbieram jako coś zewnętrznego, coś, co jedni chcą wszelkimi sposobami narzucić innym. Tu się rodzą wojny religijne. Brak tolerancji jest wprost proporcjonalny do narzucania swojej religii innym. W Polsce jest jedna, dominująca religia. To religia katolicka. Jeżeli Episkopat ustanawia prawo które ma być przestrzegane przez katolików, to jest ich prawo, nic mi do tego. Ale jeżeli Episkopat swoje prawo narzuca wszystkim Polakom poprzez usłużnych im poślitów, to takie działanie uważam za działania niszczące tolerancję. Akcja rodzi reakcję. W Polsce nie odnotowuje się wyznania w ewidencji, a szkoda. Głośne okrzyki biskupów katolickich że działają w imieniu 95 proc. społeczeństwa uważam za nie prawdziwe. Być może tyle jest ochrzczonych, ale ilu z nich przestało wierzyć tym biskupom? Uważam, że aby tolerancja działała, musi być w obie strony.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęsliwy w Żorach?




Oddanych głosów: 1101