Wiadomości
MZK ma bat na gapowiczów, którzy podają fałszywe dane personalne
Od 1 sierpnia Międzygminny Związek Komunikacyjny z siedzibą w Jastrzębiu-Zdroju będzie ściślej współpracować z policją w zakresie ustalania tożsamości gapowiczów. Zdaniem zarządu pozwoli to na odzyskanie pieniędzy z mandatów.
Dzięki uczciwości zdecydowanej większości pasażerów, którzy płacą za przejazd komunikacją miejską jej organizacja jest tańsza. Nierzadko zdarza się, że kontroler opuszcza zatłoczony autobus nie wystawiając ani jednego mandatu. Nie oznacza to jednak, że problem gapowiczów w MZK nie istnieje. - Podczas kontroli spora część pasażerów twierdzi, że nie dysponuje dokumentem tożsamości i podaje fałszywe dane. Wówczas nałożenie mandatu niewiele daje, pozostaje on niezapłacony, co w efekcie jest stratą finansową MZK – tłumaczy Rafał Jabłoński, pełnomocnik MZK ds. kontaktów z mediami.
W przypadku młodzieży, kontroler może zadzwonić do rodziców i potwierdzić tożsamość, ale nie zawsze to się udaje. Stąd decyzja Zarządu MZK o bliższej współpracy z policją, która częściej ma być wzywana do autobusu w celu ustalenia danych osobowych pasażerów jadących bez ważnego biletu.
Zobacz także
- Do tej pory współpraca z policją z naszej strony jest bardzo dobra chociażby w kwestii udostępniania nagrań z monitoringu zainstalowanego w autobusach. Ze strony policji również możemy liczyć na wsparcie i myślę, że w tym przypadku o zrozumienie nie będzie trudno. W najbliższym czasie dojdzie do spotkania z przedstawicielem policji, na którym te kwestie zostaną omówione - mówi Benedykt Lanuszny, dyrektor Biura MZK.
Rocznie MZK wystawia ok. 20 tys. mandatów, 10% z nich pozostaje niezapłacona z powodu braku identyfikacji gapowicza, co daje kwotę ok. 240 tys. zł.
Przypomnijmy, że za brak biletu należy zapłacić 120 zł, kwota za przejazd na tańszym bilecie bez dokumentu uprawniającego do ulgi to 96 zł, natomiast za przewóz bez ważnego biletu bagażu, roweru lub psa należy zapłacić 48 zł. Najwyższy mandat nakładany jest za dowóz pasażera na policję - 360 zł.
Zobacz także
Komentarze (4):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Sesja Rady Miasta: Prezydent i Radni złożyli ślubowanie
3581 -
Mieszkał w klatce dla gryzonia, potrzeby załatwiał na balkonie... Fafik już w rękach wolontariuszy Pet Patrol
2800 -
Pijany 20-latek spowodował kolizję. Trzy samochody brały w niej udział
2342 -
Kolizje i pijani kierowcy. Żorscy policjanci podsumowali "majówkę"
2130 -
Farmakobus pojawi się w Żorach. Co oferuje mieszkańcom?
1911
Najwyżej oceniane
-
Zapłakany 3-latek sam przy Wodzisławskiej. Wzorowa postawa świadków
+32 / -7 -
Skandaliczne sceny w Żorach: Napadł, pobił i ukradł telefon. Grozi mu 15 lat za brutalny rozbój
+21 / -0 -
Popłoch w Parku Cegielnia. Groźne psy zaniepokoiły mieszkańców
+17 / -5 -
Ponad 100 km/h w terenie zabudowanym. Kierujący stracił prawko
+11 / -2 -
Jechał zygzakiem. Stracił nie tylko prawko, ale i samochód
+8 / -0
Najczęściej komentowane
-
Bon energetyczny ma być plastrem na podwyżki cen gazu i prądu. "Pomoc na waciki"
0 -
Mieszkał w klatce dla gryzonia, potrzeby załatwiał na balkonie... Fafik już w rękach wolontariuszy Pet Patrol
0 -
Jechał kradzionym samochodem, kradł paliwo ze stacji. Został zatrzymany, bo jechał za szybko
0 -
Pijany 20-latek spowodował kolizję. Trzy samochody brały w niej udział
0 -
Jaki kraj, taki Batman. "Człowiek-nietoperz" wpadł podczas kradzieży
0
Alert tuZory.pl
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~gestskoczka 2017-08-01
12:24:58
Biedne MZK. By odzyskać swoje pieniądze musi mieć bat. A utrzymanie takiego bata sporo kosztuje, również żorskich podatników choć z tego MZK korzysta znikomy procent mieszkańców. Mamy własne BKM i nam bata nie potrzeba.
~Arteks 2017-08-01
23:17:57
Tylko że tym swoim BKMem to sobie możecie pokrążyć między Rojem a Kleszczowem. A MZK was przynajmniej zawiezie do Jastrzębia, Czerwionki czy Pawłowic. No i pięknymi niskopodłogowymi autobusami, a nie jakimiś mydelniczkami jak w przypadku BKM.
~gestskoczka 2017-08-02
07:27:56
Taaak @Arteks. Tylko że za taką usługę to my cholernie słono płacimy. Przestań w końcu obrażać nasze autobusy, bo nikt się nie czepia rybnickiego złomu. Tabor BKM jest różny. Według mojej (ajnfachowej) opinii, to Kapeny bardzo dobrze się prezentują, jest autobusik (boczny nr 16) który bardzo mi się podoba, ale też jeździ – jest to z pewnością określenie złośliwe – „zemsta MZK” (boczny nr 41). Jak podjeżdżał ten „autobus”, to udawałem się piechotą.
W MZK jeździ sporo autobusów z warszawskiej firmy, ale jeżdżą również autobusy PKM Jastrzębie. To jest bardzo ciekawa sprawa; PKM J-bie jest własnością MZK, a na majątek MZK składają się wszystkie gminy współtworzące tą firmę. Również Żory. Okazuje się że latami wozili nas starymi autobusami ze szrotu, a Żory współfinansowały zakup autobusów PKM J-bie.
~Arteks 2017-08-02
21:22:42
@gestskoczka - czemu ty nie postrzegasz wielu tematów zamiast realnie i faktycznie to emocjalnie i w sposób nieobeznany? Czytasz portale transportowe, jeździsz po Polsce i Europie, interesujesz się trendami w komunikacji, porównujesz inwestycje taborowe, śledzisz nowości medialne o nowych autobusach? Wiem że nie. To dlaczego tego bronisz, zamiast namawiać władze miasta na wyianę taboru? Jeśli mi nie wierzysz wbij sobie słowo kapena kiepski wybór albo kapena jakość czy coś w podobnym stylu to ci wyskoczą komentarze ludzi z całej Polski. Tak jak Solarisy, Mercedesy czy Many uważane są za najwyższą półkę autobusów obecnie - to niestety Kapena czy Maz uchodzą za najgorszą. Obie marki spotkasz w BKM.