zamknij

Wiadomości

Cenna jest każda informacja o zaginionym Arkadiuszu Buraku z Żor. Rodzice: „Arku, daj znak, że żyjesz!”

2016-10-13, Autor: wk; Patriot24.net

23-letni Arkadiusz Burak zaginął w nocy z 3 na 4 października br. Ostatni raz widziany był przez swojego kolegę w poniedziałkowy wieczór (3.10) przed godz. 22:00 w rejonie osiedla Sikorskiego. Zaniepokojona jego niepowrotem do domu matka we wtorek rano (4.10) zaalarmowała miejscową policję.

Reklama

Wczoraj konferencję prasową zorganizował Krzysztof Rutkowski zaangażowany w poszukiwania zaginionego Arkadiusza Buraka z Żor. Jak podkreślił, każda informacja dotycząca 23-latka jest cenna i dokładnie sprawdzana. Omówił działania wykonane w pierwszych godzinach od podjęcia się sprawy, a także kroki podjęte w ostatnich dniach (czytaj więcej). Co ustaliło biuro Rutkowskiego?

- Nasi ludzie mieli na celowniku również profil Arka na portalu Facebook. 11 października zostało ujawnione i przekazane policji miejsce i adres skąd było wejście na profil Facebooka należący do Arka – mówił podczas konferencji Krzysztof Rutkowski. – Wskazaliśmy w notatce złożonej na policji, kto mógł to zrobić. Dziś wiemy, że ta osoba została przesłuchana i będzie prowadzone osobne postępowanie dotyczące włamania się na profil Facebooka – dodał.

Jak przyznał detektyw, jego biuro prowadzi poszukiwania na terenie Żor i okolic, gdzie po raz ostatni zalogował się telefon należący do Arka, a także na terenie całego kraju i zagranicą, bo takie sygnały też docierają. – Nie szukamy wyłącznie ciała, szukamy człowieka żywego. Bardzo mocno biorę pod uwagę to, że Arek żyje – podkreślił K. Rutkowski.

> Zaginął Arkadiusz Burak. Sprawdź rysopis zaginionego

Biuro Rutkowskiego pozyskało też informację o tajemniczym SMS-ie, według którego zaginiony 23-latek może przebywać w Hamburgu. Wiedzę na ten temat miały dwie dziewczyny, które zostały doprowadzone na żorską komendę policji.

Na konferencji Krzysztofa Rutkowskiego obecni byli również rodzice Arkadiusza Buraka. – Arku, daj znak, że żyjesz. My wszystko przyjmiemy. Nie śpimy my, nie śpią twoje siostry. Nie można tak żyć – powiedziała mama zaginionego.

Rodzice wraz z Rutkowskim czekają na określenie szczegółowego przebiegu trasy, którą ich syn pokonał między godz. 23:00 (3.10) a godz. 00:31 (4.10). Trwają również poszukiwania telefonu należącego do zaginionego 23-latka. – Arek miał telefon Samsung Galaxy S5. Jest możliwe odtworzenie trasy poprzez kontakt przez dane udostępniane przez operatora sieci komórkowej. Dodatkowo policja powinna się zwrócić do Google'a, który jest operatorem map działających w systemach komórkowych – tłumaczył Krzysztof Rutkowski.

Na koniec właściciel biura detektywistycznego ponowił apel do lokalnej społeczności o wychodzenie na spacery z psami na tereny zielone, rzadziej uczęszczane. – To nie muszą być psy specjalistyczne, by odnalazły ciało czy człowieka żywego – powiedział Rutkowski. Czytaj: > Detektyw Rutkowski apeluje: „Wyjdźcie z psami na spacer. Możecie pomóc w odnalezieniu Arka”

Pełny zapis konferencji prasowej Krzysztofa Rutkowskiego możecie zobaczyć na >Patriot24.TV.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 5

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.