Wiadomości
Miasto pożegnało księdza Szewczyka. „Janie, prałacie, do zobaczenia na tamtym brzegu”
Dziś (30.09) przed południem w Żorach odbył się pogrzeb księdza prałata Jana Szewczyka. Zasłużonego dla naszego miasta kapłana żegnała rodzina i bliscy, duchowni - w tym koledzy rocznikowi, jego parafianie, przedstawiciele samorządu i wdzięczni mieszkańcy.
Najpierw, o godz. 9:00, w kościele odbyła się modlitwa różańcowa za zmarłego we wtorek śp. ks. prał. Jana Szewczyka. Godzinę później rozpoczęła się natomiast msza pogrzebowa, na której zgromadziło się mnóstwo osób. Liturgii przewodniczył metropolita. – Chcemy dziękować za kapłańską posługę księdza Jana. Wierzymy, że jego czyny idą razem z nim. Wierzymy, że Pan Bóg go wynagrodzi, bo Pan Bóg nagradza człowieka. Powierzamy Bożemu miłosierdziu zmarłego księdza prałata i prosimy dla niego o dar życia wiecznego – powiedział na początku Mszy świętej abp Wiktor Skworc.
Pokazywał niebo
Zobacz także
Ks. Jan Szewczyk był proboszczem kościoła farnego w latach 1976-2003. Był też pierwszym prałatem w historii Żor. O tym podczas homilii przypomniał jego następca. – Nie żegnamy, ale mówimy „do zobaczenia”. „Do zobaczenia” w ramionach Ojca… Skąd ta pewność? Skąd ta nadzieja? […] To pusty grób Jezusa jest źródłem naszej nadziei. Jesteśmy mocni rzeczywistością Boga. […] Jezus wprowadza nas w szczęśliwe niebo – mówił ks. Stanisław Gańczorz.
Podczas kazania, ks. Gańczorz nawiązał również do historii z początków posługi ks. Szewczyka w Żorach, gdy ten cudem uniknął śmierci. W konfesjonale, w którym zwykł spowiadać, podłożony był bowiem dynamit. Wiązka, podłączona do instalacji elektrycznej, nie wybuchła jednak kiedy ks. Jan usiadł. Okazało się, że nastąpiła wtedy awaria prądu. Dziś, na pamiątkę tamtych wydarzeń, przy konfesjonale ustawiono kwiaty.
- My jako Kościół od 2 tysięcy lat mamy lekarstwo na śmierć. To zmartwychwstanie. To ono jest siłą naszej wiary. Nasza wiara mówi o życiu – podkreślił ks. Gańczorz. – Dlatego idziemy z księdzem Janem dalej, ciesząc się, że był z nami. Że pokazywał nam niebo. […] Janie, prałacie, do zobaczenia na tamtym brzegu. Amen – zakończył.
Po Mszy świętej, z udziałem rodziny, licznych pocztów sztandarowych, delegacji, duchownych, władz miejskich, parafian i żorzan ciało ks. prał. Jana Szewczyka zostało odprowadzone i pochowane na cmentarzu parafialnym przy ul. Nowej.
Zasłużony dla Żor
Dodajmy, że ks. Jan Szewczyk urodził się 3 grudnia 1935 r. w Chorzowie, a święcenia kapłańskie przyjął 26 czerwca 1960 r. w Katowicach. Przez niespełna 30 lat był proboszczem parafii św. Ap. Filipa i Jakuba, a przez cztery kadencje pełnił funkcję dziekana dekanatu Żory. W 2000 roku otrzymał z rąk papieża Jana Pawła II tytuł prałata.
Przyczynił się do wybudowania na terenie miasta 7 nowych kościołów. Organizował dla wiernych wiele pielgrzymek, nie tylko do Częstochowy, ale i Watykanu, Lourdes itp. Podtrzymał i rozwinął tradycję żorskiego Święta Ogniowego. Laureat Nagrody Miejskiej Phoenix Sariensis w 2001 roku. Jako proboszcz parafii pw. św. Apostołów Filipa i Jakuba doprowadził do zakończenia podstawowego etapu remontu kapitalnego wybudowanego w XIV w. kościoła parafialnego, rozwinął działania Katolickiego Centrum Edukacji Europejskiej „KANA”, uruchomił przy „KANIE” ochronkę dla dzieci prowadzoną przez Caritas.
Z dobrym słowem w kieszeni
- Trudno wymienić wszystkie zasługi księdza Jana, który był wielkim przyjacielem Żor i jego mieszkańców. Ostatnimi laty, może dlatego, że będąc już na emeryturze miewał więcej czasu dla siebie, lubił przechadzać się po Rynku. Uśmiechnięty, przystawał, by porozmawiać z napotkanymi znajomymi, których przecież miał mnóstwo, albo po prostu z przechodniami, których „pamiętał z kościoła”. To były krótkie, ale ważne spotkania, bo ksiądz Jan nosił w kieszeniach dobre słowa – wspomina zmarłego Muzeum Miejskie w Żorach.
Zobacz także
Komentarze (6):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Zapłakany 3-latek sam przy Wodzisławskiej. Wzorowa postawa świadków
32900 -
Popłoch w Parku Cegielnia. Groźne psy zaniepokoiły mieszkańców
14337 -
W Żorach też będą rozdawać sadzonki. Akcja jutro w PSZOK
4895 -
Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
3262 -
Nie ustąpiła pierwszeństwa. Dwóch chłopców potrąconych na pasach
2886
Najwyżej oceniane
-
Zapłakany 3-latek sam przy Wodzisławskiej. Wzorowa postawa świadków
+31 / -7 -
Skandaliczne sceny w Żorach: Napadł, pobił i ukradł telefon. Grozi mu 15 lat za brutalny rozbój
+21 / -0 -
Popłoch w Parku Cegielnia. Groźne psy zaniepokoiły mieszkańców
+17 / -5 -
W obszarze zabudowanym gnał o prawie 60 km za szybko. 28-latek pożegnał się z prawkiem
+8 / -0 -
Protest rolników nie zwalnia, czas na cios w polityków. "Odwiedzimy ich z upominkami"
+9 / -1
Najczęściej komentowane
-
MAP ujawnia dramatyczną sytuację Poczty Polskiej. "Przekazana w tragicznym stanie"
0 -
BKM: od 1 maja zmiana rozkładu jazdy
0 -
Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0 -
4,5 roku więzienia oraz 140 tys. zł grzywny dla byłego posła Grzegorza J.? Oskarżony prosi o uniewinnienie
0 -
Akcja "Bezpieczny cyklista". Policja podsumowuje działania
0
Alert tuZory.pl
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Ewa Rotter-Płóciennikowa 2017-10-01
21:58:42
- "wspomina zmarłego Muzeum Miejskie w Żorach."- kto to jest"? "doprowadził do zakończenia podstawowego etapu remontu kapitalnego wybudowanego w XIV w. kościoła parafialnego" - z jakim "efektem" ?"rozwinął działania Katolickiego Centrum Edukacji Europejskiej „KANA”" - w projekcie było założenie , że nauka w tymże centrum będzie bezpłatna . O zmarłych nie mówi się źle...
~jasnypieron 2017-10-02
10:16:45
pani Ewo żal ściska miejsce, w którym plecy tracą swoją dżwięczną nazwę?? Naprawdę nie można było odczekać choćby kilku dni na te"czerwone" fochy?
~gestskoczka 2017-10-02
18:03:29
@jasnypieron, Pani Ewa ma prawo do wyrażenia własnego zdania tak jak Ty, tak jak każdy! A te swoje "czerwone fochy" wsadź se tam gdzie ci plecy tracą dźwięczną nazwę!!
~Wuj Truj 2017-10-03
09:11:19
Tak, każdy ma prawo do opinii. Ale w naszej kulturze są pewne przyjęte zasady i pewna etyka. Po co mówić o tym, co zmarłemu naszym zdaniem nie wyszło? Jaki to w tej chwili ma sens? Nie żyje i dajmy mu spokój. Mówi się, że co zrobisz, będzie ci wrócone... Ciekawe, czy nasza żorska artystka by chciała, żebyśmy po jej śmierci pisali, co o niej myślimy? A jest co pisać, oj jest! Szacunku trochę... W takich sytuacjach poznaje się prawdziwą kulturę człowieka...
~gestskoczka 2017-10-03
18:35:37
@Wuju Truju, z całym szacunkiem, mój komentarz był do @jasnypieron’a . Właśnie w związku z tym, że w naszej kulturze są pewne przyjęte zasady i pewna etyka. Myślę że ta etyka dotyczy wszystkich, również Pana. Bo taki tekst, cytuję: [cyt] Ciekawe, czy nasza żorska artystka by chciała, żebyśmy po jej śmierci pisali, co o niej myślimy? A jest co pisać, oj jest! [/cyt] ja odczytuję jako "zamknij mordę bo na ciebie też mam haka". Właśnie, szacunku trochę. Pozdrawiam.
~azan3 2017-10-03
21:37:49
Musicie się tak błotem obrzucać nawzajem? Ludzie, umarł człowiek, trochę zadumy i szacunku. To jest nie na miejscu. A wypowiadają się tu dorośli ludzie i to w wieku już dość poważnym.