zamknij

Kultura, rozrywka i edukacja

Muzeum Bez Tajemnic: „Delegacje, czyli robota dodatkowa?”

Przedstawiamy kolejną, już siódmą z kolei relację z cyklu „Muzeum Bez Tajemnic czarno – na białym” autorstwa pracowników muzeum, która dotyczy zmian, jakie zachodzą w placówce bądź pewnych zwyczajów panującym w Muzeum.

Reklama

Każdy pracownik Muzeum ma jasno wyznaczony zakres czynności. Na skutek zmian związanych z wprowadzeniem kontroli zarządczej zniknęły z zakresów zapisy typu – „inne polecenia dyrektora”. W ten sposób uzyskano znaczną czytelność obowiązków i możliwość precyzyjniejszego sposobu rozliczania pracownika. Co jest zaś ważne z punktu widzenia pracownika, zawsze w rozmowie może dyrektorowi zwrócić uwagę, że zleca mu działanie nie z jego działki.

W Muzeum obowiązuje system rozliczania kwartalny i godzinowy, pierwszy polega na rozliczeniu pracy poszczególnych działów w ramach sprawozdań kwartalnych, drugi dotyczy poszczególnych pracowników, którzy w systemie godzinowym sporządzają sprawozdanie z realizowanych zadań. Wydawać by się mogło, że za dużo biurokracji. Jest to jednak kwestia przyzwyczajenia, wymaga pewnego reżimu. Czas poświęcany w rezultacie na opracowanie nie stanowi połowy dnia pracy.


W ramach działań zarządczych dyrektor Muzeum ma możliwość powierzenia pewnych dodatkowych zobowiązań pracownikowi na podstawie delegacji uprawnieniowo-zadaniowej. W ten sposób realizowane są na przykład zadania z zakresu archiwizacji danych oraz ochrony muzeum i zbiorów. Archiwizacja rozdzielona została pomiędzy dwie osoby, z uwagi na jej znaczny zakres. Archiwizacją tradycyjną zajmuje się pracownik obsługujący sekretariat, zaś archiwizacją danych gromadzonych metodą elektroniczną kierownik DHR, czyli Działu Historii i Kultury Regionu, z uwagi na swoje rozliczne talenty w tym zakresie. W ramach tej ostatniej delegacji powierzony został znacznie szerszy zakres uprawnień i zadań wynikający z Ustawy o ochronie danych osobowych. W ramach delegacji pojawia się jeszcze osoba Pełnomocnika dyrektora ds. zabezpieczenia muzeum i zbiorów, czyli tzw. PDZ-ta. Zakres zadań wyznaczonych tą delegacją ma z punktu widzenia istnienia Muzeum znaczenie fundamentalne. Ostatecznie chodzi przecież o bezpieczeństwo, czyli systemy alarmowe, przeciwpożarowe itp.


Jest jeszcze jeden aspekt delegacji, o którym warto wspomnieć – to pieniądze. Wszak za dodatkową pracę należą się dodatkowe pieniądze.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.