zamknij

Biznes

Pawilon Ognia: wiecznie niedokończona inwestycja?

2012-09-13, Autor: Monika Krzepina
Czy władze miasta przeliczyły się ze swoimi możliwościami finansowymi planując budowę pawilonu wystawienniczo – promocyjnego przy wiślance? Okazuje się, że termin zakończenia inwestycji znowu został przesunięty w czasie, a jej realizacja uzależniona jest od pozyskania środków zewnętrznych.

Reklama

Przypomnijmy, że budowa pawilonu ruszyła w 2010 roku i początkowo jej koszt miał wynosić niespełna 1 milion złotych. Inwestycją zajęła się miejska spółka Nowe Miasto, szybko jednak okazało się, że jej koszt znacznie wzrósł. Ostatecznie mówi się o 5,5 mln potrzebnych na samą budowę i kolejnych 4 mln na aranżację wystawy.

Kilkukrotnie także zmieniała się koncepcja tego, co miałoby się tutaj mieścić. - Ostatecznie pawilon ma zostać zaadaptowany na potrzeby multimedialnej wystawy, której tematem będą zjawiska poświęcone szeroko pojętej energii , a w szczególności takim pojęciom jak słońce, ogień i atom – tłumaczy Dorota Marzęda, rzeczniczka żorskiego magistratu.

 

Prezydent, Waldemar Socha niedokończoną inwestycję promował np. w kwietniu na konferencji kosmicznej w Warszawie. Wówczas też otrzymaliśmy informację, że nowy termin zakończenia budowy to listopad tego roku, a otwarcie przypadnie w dniu Święta Ogniowego w 2013.

 

Tymczasem śledząc przebieg prac nie trudno się domyślić, że terminy te są nierealne. – Aktualnie spółka nie posiada środków na dalsze prace. Szansą są fundusze zewnętrzne i liczymy na otrzymanie środków unijnych na ten cel. Ostatnio uzyskaliśmy informację, że żorski projekt znalazł się na pierwszym miejscu listy rezerwowej Urzędu Marszałkowskiego, więc szanse są spore – zaznacza Krystian Stępień, prezes spółki Nowe Miasto.

 

I dodaje, że przy założeniu otrzymania tych środków, termin zakończenia prac to koniec czerwca przyszłego roku.

 

Sceptycznie w sprawie budowy pawilonu promocyjno – wystawienniczego wypowiada się radny, Piotr Huzarewicz. – O ile sam projekt jest ciekawy i nowatorski, to inną sprawą jest zasadność jego realizacji i rozpoczęcia kilku tak dużych inwestycji w mieście, w tym samym okresie. Na ten temat wypowiadałem się już wielokrotnie. Teraz na spółce Nowe Miasto spoczywa problem znalezienia środków na dokończenie tej inwestycji – mówi.

 

Daje się jednak odczuć, że najlepszym rozwiązaniem byłoby znalezienie prywatnego inwestora, który odkupiłby od miasta ten bądź co bądź ciekawy obiekt, w atrakcyjnej lokalizacji. Choć w założeniu mógłby stanowić nietypową wizytówkę Żor, póki co już trzeci rok będzie straszył przejeżdżających wiślanką kierowców.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (9):
  • ~gestskoczka 2012-09-13
    17:06:06

    0 0

    Jak miasto nie ma pieniędzy na dokończenie Pawilonu Ognia, niech sprzeda IPNowi, ci mają kasy w bród, wnet zrobią tam mauzoleum „Ognia”, lub innego bandyty, pardon, żołnierza wyklętego.

  • ~gbart 2012-09-17
    11:59:54

    0 0

    Trudno jest sobie wyobrazić co w tej budowli miałoby kosztować 5,5 miliona złotych?? W ogóle tego nie rozumiem. Może prezez
    Sp. NM lub któryś z urzędników mnie oświeci.
    ~gestskoczka- chyba tylko Ty wiesz co miałeś na myśli pisząc co napisałeś. Ale to dobrze.

  • ~gestskoczka 2012-09-18
    11:26:17

    0 0

    @gbart, już wyjaśniam. Mam nadzieję że wiesz co to znaczy IPN, więc to pomijam. Bandyta "Ogień", czyli Józef Kuraś to dla polskiego IPN zasłużony przywódca antykomunistycznego podziemia. Słowacki UPN (i wielu Polaków z tamtych czasów i terenów) uważa, że oddział "Ognia" to banda, która wprawdzie miała hasła walki o wolną Polskę, ale przy okazji terroryzowała góralskie wsie, grabiła i mordowała niewinnych ludzi. To co napisałem to obszernie jest opisane w Przeglądzie z 4 marca 2012r.

  • ~nonsens 2012-09-18
    18:06:17

    0 1

    Gdyby taka niegospodarność jak przy budowie tego idiotycznego pawilonu miała miejsce w innych miastach to dziennikarze nie pozostawiliby na władzach miejskich suchej nitki, a mieszkańcy odwołaliby w referendum takiego prezydenta. A w Żorach - ktoś dyskusję kieruje na IPN. Drodzy mieszkańcy ktoś zmarnował 6 milionów zł za które można było wydbudować dwa nowe przedszkola albo budynek z mieszkaniami komunalnymi lub zrealizować wiele innych ciekawych projektów, a wam to zwisa?

  • ~minges 2012-09-19
    12:05:07

    1 0

    ~nonsens a ty znów jak poparzony... Gadasz o odwołaniu za niegospodarność? A co powiesz na rybnickie parkingi, na Wodzisławską i Żorską, których remont trwa w nieskończoność? Jakoś p. Fudalego nikt nie odwołuje. W Wodzisławiu schrzaniono sprawę z dworcem PKS, miasto trochę podupadło, i co? I nic. P. Kieca spokojnie sprawuje swój urząd. Walisz ściemę chłopie, ciekawe kto Ci płaci za niekorzystne komentarze pod adresem p. Sochy.

  • ~nonsens 2012-09-19
    22:55:49

    0 1

    Podaj mi przykład z Wodzisławia, Rybnika, Katowic, Jastrzębia i jakiegokolwiek innego miasta w którym wydało się 6 milionów zł na niepotrzebny obiekt którego dodatkowo nie ma za co wykończyć? Jeśli podasz to uznam, że w Polsce jest więcej takich nieodpowiedzialnych włodarzy którzy na prawo i lewo rozrzucają publiczne pieniądze. Nie zacytuję bo by mi skasowano wpis jakie niecenzuralne słowa lecą na blokach na te c....two które wybudowano przy wiślance!

  • ~minges 2012-09-19
    23:07:51

    1 0

    Hm może 6 mln to nie, ale w Rybniku kiedyś władze kupiły stół multimedialny za bagatela! 500 tys. złotych z funduszy UE, został jednak uznany za nie kwalifikowalny i kazali kasę oddać -> stół został kupiony z pieniędzy miejskich. Ludzie się pienili, ale przeszło, ucichło, stół dalej służy na różnych konfrencjach. Poczekaj, teraz narzekasz, a zobaczysz, że w przyszłości ten nieszczęsny pawilon zaprocentuje korzystnie dla miasta. Odwoływanie p. Sochy nie ma sensu. Ile raz już p. Frankiewicza chciano odwołać w Gliwicach? I co? I kasa z referendum poszła na marne (a organizacja takowego to ok. 300 tys. zł!!!). Dobrej nocy.

  • ~Bernard 2012-09-20
    00:18:14

    1 0

    minges... Żory też kupują podobny stół multimedialny - więcej informacji tutaj:
    http://zory.naszemiasto.pl/artykul/1531267,projekt-od-a-do-zor-nasze-miasto-promuje-sie-na-potege,id,t.html

  • ~minges 2012-09-20
    10:45:14

    1 0

    Jak mają środki, kasy im nie szkoda i wpłynie to pozytywnie na promocję miasta (czyt. pozwoli ściągnąć inwestorów itp.) to niech kupują. W Rybniku to zrobili ale zawalili sprawę z rozliczeniem dotacji unijnej, bo wydatek za stół (oraz alkohol na stoiskach promocyjnych) okazał się niekwalifikowalny i kasa na to poszła z budżetu miasta zamiast z z funduszy UE. Nie wiem jak tam Żory stoją z obiecankami, ale w Rybniku jest takich krocie: 1) macie już odcinek drogi Pszczyna-Racibórz, z opcją poszerzenia z 2 do 4 pasów ruchu, podczas gdy Rybnik szumnie zapowiada budowę już od jakiegoś czasu, wydaje kasę na projekty, które - podejrzewam - za jakiś czas i tak trzeba będzie zmodyfikować itd. itp., 2) miasto promuje tereny inwestycyjne oraz działki w centrum (obecne parkingi) i co? promuje dalej, a inwestorów jak nie było - tak nie ma i nie będzie bo dużo kasy chcą za to; w Żorach coś przynjamniej powstało w strefach ekonomicznych, 3) nie pamiętam by w Żorach spartaczono jakąś inwestycję drogową na tak długo jak kiedyś remont Żorskiej koło OBI i obecny remont Żorskiej oraz Wodzisławskiej... W Żorach chyba kiedyś wiadukt na wiślance długo się budował/remontował ale to było ponad 10 lat temu... Ogólnie Żory bardzo mi się podobają :) OK - miasto jest mniejsze i niby łatwiejsze w zarządzaniu ale... skoro jest mniejsze to wpływy do budżetu też są mniejsze więc... skala co do zarządzania wydatkami i inwestycjami jest podobna. Jak tam Żory lubię i lubieć będę zawsze :)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.