zamknij

Kultura, rozrywka i edukacja

Pub Tarot: wystąpią Iscariota i Sicknest

Pub Tarot zaprasza na koncert dwóch zespołów: Iscariota i Sicknest.

Reklama

Koncert odbędzie się w sobotę 16 listopada o godzinie 19:30. Wstęp wynosi 6 złotych (do wymiany na jedno piwo w barze).

Iscariota

Zespół powstał w roku 1990 w Sosnowcu pod nazwą Blasphemer. W 1992 roku z zespołu odeszli basista Artur Wartak, gitarzysta Krakus oraz wokalista Rafał Włoszczowski. Tego samego roku zespół zmienił nazwę na Iscariota oraz zrealizował pierwsze demo zatytułowane Glodgad wydane nakładem Asta Records.


W 1995 roku nakładem Baron Records ukazał się debiutancki album grupy pt. Cosmic Paradox. W ramach promocji albumu zespół odbył szereg koncertów w Polsce wraz z takimi grupami jak Kat, Vader, Quo Vadis, Eternal Deformity, Christ Agony, Frontside, Horrorscope czy Never.


W 2005 roku ukazało się kolejne demo pt. Z ruin marzenia. W 2007 roku ukazał się drugi album Iscariota zatytułowany „Pół na pół”. Z początkiem roku 2009 zespół opuściła wokalistka – Grażyna Machura. Po ponad dwuletniej przerwie zespół powraca w nowym składzie, wzbogacając swoją muzykę o instrumenty klawiszowe.



W październiku 2011 roku ISCARIOTA wchodzi do sosnowieckiego studia „Dwa Poziomy” Piotra Kowalskiego, by zarejestrować trzy kawałki „Celtycki Chłód”, „Słoneczny Wiatr” i „Lilith”, które zostają wydane jako EP pod tytułem „Lilith” w 2012r. Pod koniec roku 2012 zespół wydaje drugą EPkę „Żeglarze nocy” z gościnnym udziałem Piotra Brzychcego (Kruk), oraz swój pierwszy klip do utworu „Celtycki chłód” z gościnnym udziałem Romana Kostrzewskiego (Kat&RK).

 

Sicknest

Sześcioosobowy skład Sicknest powstał w Sosnowcu i Katowicach. Praktycznie każdy z muzyków udzielających się w tej formacji ma za sobą epizody w innych składach, jednak wspólnie zdecydowali się, jak sami to określają, „założyć projekt o niebanalnym ukierunkowaniu muzycznym”. Płyta zatytułowana po prostu „Demo 2012” zawiera niestety tylko dwa, za to całkiem rozbudowane, wielowątkowe i pełne pomysłów utwory – zespół zapewne cały czas pracuje nad kolejnymi i prezentuje więcej na swoich koncertach. Jak na debiutancką próbkę działalności zespołu, krążek ten brzmi zaskakująco nieźle – Sicknest określa swoją muzykę jako Metal/Progressive/Experimental, i to chyba najlepszy klucz do sklasyfikowania tych dźwięków.


Zespół posiada sporo progresywnego zacięcia – nie spodziewajcie się jednak technicznych popisów w stylu Dream Theater. Sicknest próbuje zbudować swój styl w materii raczej klasycznego metalu, ubarwiajac go nieco nowocześniejszymi brzmieniami. Otwierający płytę, trwający ponad sześć minut „Kill Or Be Killed” to przykład właśnie takiego grania – spokojne intro przechodzi w heavymetalowe wymiatanie, zwieńczone świetnymi partiami gitar. Drugi, niemalże ośmiominutowy utwór, opatrzony nazwą zespołu, to już przykład nieco nowoczesnego brzmienia - ciekawa rytmika, zniekształcony efektami wokal i rewelacyjna praca perkusji.


Umiejętnościom technicznym muzyków także nie można niczego zarzucić – sprawny wokalista obdarzony mocną i ciekawą barwą głosu, niekiedy poruszającego się także w wyższych rejestrach, świetnie uzupełniający się gitarzyści (brawa za solówki!), klawiszowiec dodający muzyce odpowiedniego patosu, punktualna sekcja, a przede wszystkim, pełen inwencji, gęsto grający bębniarz.


Sicknest to naprawdę nieźle zapowiadające się zjawisko – imponujące technicznie, na swój sposób oryginalne, unikające bezmyślnego kopiowania innych i szukające własnego stylu dzięki ciekawemu łączeniu wielu gatunków.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.