zamknij

Wiadomości

Starsi nie czytają? W młodzieży nadzieja! Za nami żorska akcja masowego czytania

2016-06-10, Autor: wk
Dzisiaj rano uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół nr 3 w Żorach przyłączyli się do ogólnopolskiej akcji masowego czytania.

Reklama

Akcja pod hasłem: „Jak nie czytam – jak czytam” jest organizowana przez miesięcznik „Biblioteka w Szkole”. Jej celem jest zwrócenie uwagi na diagnozowany przez coroczne badania spadek czytelnictwa wśród dorosłych Polaków, przeciwstawienie czytającej młodzieży i nieczytających „dorosłych”, promocja czytania i książek, a także inicjowanie mody na czytanie.I tak, dzięki tej akcji, 10 czerwca o godz. 10:00 młodzież w całym kraju połączyło wspólne czytanie. W Zespole Szkół nr 3 na osiedlu Sikorskiego, w pięknych okolicznościach przyrody, czytało w tym momencie 220 uczniów.
Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~gestskoczka 2016-06-10
    15:46:33

    0 0

    Akcja masowego czytania może jest dobra, ale ja wolę spotkanie z książką sam na sam. Uważam ze takie akcje tak naprawdę nie nakłonią nikogo do dalszego, indywidualnego czytania. Dużo zależy od rodziców (choć ja nie potrafiłem namówić swoich dzieci do czytania) lub nauczycieli. Od rozbudzenia wyobraźni czytelniczej. Myślę że lepsza byłaby akcja w szkole, w MOKu lub bibliotece, gdzie grupa młodzieży – dobrowolnie biorącej udział – dostaje do przeczytania konkretną książkę (nie obowiązkową lekturę), czas na przeczytanie, a potem każdy z nich ma czas powiedzmy do 10 minut na opowiedzenie przed komisją konkursową (której członkowie również wcześniej przeczytali tę książkę). Najciekawsze opowiadania powinny być nagrodzone. Akcja masowego czytania jest jak seks grupowy, dużo szpanu a mało przyjemności.

  • ~pioter77 2016-06-12
    11:52:52

    4 0

    Gestskoczka, w całej rozciągłości podzielam Twoje zdanie. Akcja masowego czytania jest na pewno widowiskowa, ale daje marne efekty w dalszej perspektywie. Nawet Twoje porównanie takiej akcji do grupowego seksu pomimo lekkiego posmaku wulgarności jest ze wszechmiar trafne. Poza tym ja np. relaks z książką któregoś z moich faworytów literackich uważam za swoiste rande-vous; jest to czas, gdy mogę wręcz przenieść się w tamten czas i miejsce. Masówka absolutnie mi tego nie zapewni, jest to po prostu czas spędzony w grupie, ale odarty z cech sztuki. Coś jak odczytywanie manifestu partii kolektywowi zebranemu wokół przodownika, albo nudnej homilii wyklepanej przez kaznodzieję zebranym wokół Niego owieczkom ( i barankom).

  • ~gestskoczka 2016-06-12
    18:31:36

    2 0

    Jest tak jak piszesz @piotr77, cytuję: [c] Masówka (...) Coś jak odczytywanie manifestu partii kolektywowi zebranemu wokół przodownika, albo nudnej homilii wyklepanej przez kaznodzieję zebranym wokół Niego owieczkom ( i barankom). [/c] Irena Koźmińska, założycielka i prezes fundacji „AMCXXI – Cała Polska czyta dzieciom”, w wywiadzie dla tygodnika Przegląd mówi, cytuję: [c] Jest coraz więcej różnych akcji czytelniczych. Jednak do podniesienia niskiego poziomu czytelnictwa w Polsce niezbędne są działania systemowe i systematyczne adresowane do rodziców, przedszkoli i szkół. (...) Codzienne czytanie uczniom wspiera edukacyjną i wychowawczą misję szkoły. Tymczasem wielu nauczycieli wzbrania się przed nim, zasłaniając się napiętym programem. Pytanie tylko, jaki sens ma realizacja programu z dziećmi, które nie rozumieją prostych tekstów i mają niską motywację do czytania i nauki. [/cyt] Ale niestety ciele-wizja – ta maszyna do wtłaczania bierności umysłowej – górą.

  • ~gestskoczka 2016-06-13
    06:39:18

    1 0

    Przepraszam Panią Irenę Koźmińską i Czytelników. Do mojego powyższego komentarza wkradł się błąd. Pani Irena Koźmińska jest założycielką i prezesem fundacji „ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom”. Drobna literówka, ale dla uważnego czytelnika istotna.

  • ~to ja 2016-06-14
    23:26:03

    1 0

    STARSI CZYTAJĄ !!!
    Ci starsi zarazili czytaniem swoje dzieci i wnuki. Uważam ,że każdy sposób jest dobry aby zachęcać do czytania,nawet to "masowe czytanie" trzeba próbować! jestem szczęściarą moje dzieci i wnuczka kochają ksiązki i czytają namiętnie, wystarczył przykład z góry i podtykanie odpowiednich książek, a potem już poszło.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęsliwy w Żorach?




Oddanych głosów: 1120