Wiadomości
Wspomnienia ze spotkań z Pierwszą Damą RP Agatą Kornhauser-Dudą
Prezentujemy wspomnienia ze spotkania z Agatą Kornhauser-Dudą.
W listopadzie 2018r. na zaproszenie Pierwszej Damy RP pojechaliśmy do Warszawy do Pałacu Prezydenckiego. Dla nas, a zwłaszcza dla dzieci, to spotkanie pozostanie na zawsze w pamięci. Naturalność, wesołe usposobienie Pani Prezydentowej szybko rozluźniło atmosferę spotkania. Spędziliśmy ten czas na bardzo szczerej i miłej rozmowie. Małżonka Prezydenta RP zaskoczyła nas wiedzą o naszym żorskim hospicjum. Wiedziała nawet o działającej przy nim grupie wolontariuszy opiekujących się dziećmi osieroconymi. Doceniła naszą prace na rzecz rodziny w czasie choroby jak również po odejściu najbliższej osoby. Było nam niezwykle miło, kiedy usłyszeliśmy z ust Pierwszej Damy RP słowa, że pierwszy raz spotkała się z tego typu pomocą i opieką nad dziećmi. Wracaliśmy pełni miłych wrażeń i ku zaskoczeniu już w autokarze dzieci śledząc internetową stronę prezydencką odnalazły swoje zdjęcia z Pierwszą Damą. Powrót do domu i do szkoły okazał się być pełen emocji. Wszyscy wiemy, że nie codziennie można pochwalić się spotkaniem z tak ważną osobą w kraju. W maju 2019 roku Pani Prezydentowa złożyła nam rewizytę. Przyjęliśmy ją w naszym hospicjum jak kogoś bardzo nam już bliskiego. Dzieci zadawały coraz śmielsze pytania, na które otrzymywały wyczerpujące i szczere odpowiedzi. Wcale nie było dla nas zaskoczeniem, kiedy na zakończenie spotkania Pani Prezydentowa zaprosiła do siebie tych, którzy jeszcze u Niej nie byli. To spotkanie dla mnie osobiście pozostanie w pamięci, jako bardzo ważne i inspirujące do dalszej posługi jako wolontariuszki. Życzę dużo zdrowia, sił i radości z życia osobistego i pełnionej funkcji Pierwszej Damy.
Wolontariuszka Halina
Chciałam powiedzieć, że bardzo miło wspominam spotkanie z Panią Prezydentową. Zawsze będę pamiętać Pani śmiech, wygląd a także jak Pani mnie przytuliła i jako pierwsza dostałam autograf. Teraz niestety mamy kwarantannę, ale od razu po jej ustaniu chciałabym Panią zaprosić do nas do domu na kawę. Przysięgam, że odkąd Panią pierwszy raz zobaczyłam to miałam marzenie, żeby Pani mnie odwiedziła i od tamtej pory mówię mamie, że chciałabym Panią zaprosić. Trochę się rozpisałam, ale jeszcze raz dziękuję, że mogliśmy Panią odwiedzić. Niestety w hospicjum Pani nie widziałam, bo nie mogliśmy wtedy przyjechać. Życzę Pani zdrowia i szczęścia. Do widzenia.
Wiktoria, lat 12
Kiedy 12 listopada 2018 na zaproszenie Pani Prezydentowej Agaty Kornhuaser-Dudy pojechaliśmy z dziećmi osieroconymi do stolicy, byliśmy bardzo ciekawi spotkania w Pałacu Prezydenckim. Pierwsza Dama okazała się osobą niezwykle serdeczną i pogodną. Uśmiech nie znikał z jej twarzy. Całą swoją uwagę skupiła na młodych gościach. Chętnie odpowiadała na zadane przez dzieci pytania o rodzinę, obowiązki i o życie w Pałacu Prezydenckim. Była doskonale przygotowana do rozmowy z opiekunami na temat opieki hospicyjnej, znała problematykę. W pamięci utkwiło mi zdarzenie podczas sesji zdjęciowej dzieci z Panią Prezydentową. 6 -letni Marek schował się za innymi i nie chciał zrobić wspólnego zdjęcia. Pani Prezydentowa z ogromną czułością porozmawiała z chłopcem i po chwili uśmiechnięty Marek pozował do wspólnego zdjęcia. Po poczęstunku Pierwsza Dama oprowadziła gości po salach pałacowych karmiąc nas ciekawymi opowieściami. Byliśmy pod ogromnym wrażeniem spotkania z żoną Prezydenta. Na zakończenie pobytu zaprosiliśmy do złożenia wizyty w naszym hospicjum im. Jana Pawła II w Żorach, które przyjęła.
Wolontariusz Zbyszek
Witam najserdeczniejszą Panią Prezydentową. Chciałabym podziękować za wszystko co pani dla nas robi i dla naszego Hospicjum w Żorach. Bardzo miło wspominam spotkanie z panią, gdy odwiedziła pani nas w Hospicjum. Życzę zdrowia w tak trudnym czasie dla nas.
Wiktoria, lat 7
Moje wspomnienia z Pierwszą Damą pozostały ze mną do dziś. Wspominam te spotkanie w Pałacu prezydenckim bardzo ciepło i serdecznie. Pozdrawiam.
Piotr, lat 16
Moje wspomnienia po spotkaniu z Pierwszą Damą zostały do dziś i wspominam je bardzo dobrze i ciepło. Bardzo się cieszę, że mogłam spotkać się z Pierwszą Damą osobiście. Pozdrawiam
Julia, lat 11
Dzień, w którym odwiedziliśmy Pierwszą Damę RP, Panią Agatę Kornhauser- Dudę, na pewno pozostanie w mym sercu. Nie tylko, dlatego że przecież nie codziennie mamy okazję spotkać się z najważniejsza kobieta w państwie, ale przede wszystkim z racji niezwykłej atmosfery życzliwości i ciepła, którą Pani Prezydentowa stworzyła swoją skromną osobą. To było bardzo budujące, że tak ważna osoba w Państwie potrafi z miłością pochylić się nad niejednokrotnie trudnymi doświadczeniami posługujących wolontariuszy i rodzin podopiecznych hospicjum. Uśmiech i radość dzieci oraz dorosłych z możliwości przybycia do Pałacu Prezydenckiego i spotkania tak wyjątkowej osoby jaką jest Pierwsza Dama oraz podzielenia się swoimi przeżyciami było zdecydowanie wyjątkowym doświadczeniem. Droga Pani Prezydentowo! z całego serca dziękuję, że zechciała nas Pani zaprosić do Pałacu Prezydenckiego, za tak cudowne przyjęcie nas, oraz przybycie do naszego hospicjum im. Jana Pawła II w Żorach, w maju zeszłego roku, dziękuję za tak ważną opiekę nad polskimi hospicjami i za te wszystkie piękne chwile których doświadczyłam spotykając Panią.
Z najlepszymi życzeniami
Magdalena Kaczkowska.
Pani Prezydentowa, podczas wizyty w hospicjum, zrobiła na mnie ogromne wrażenie, ponieważ swoją klasę i pozycję delikatnie wkomponowała w świat prostoty i cierpienia. Bardzo dziękuję Pani Prezydentowej za niezwykły przekaz jedności, ciepła i wrażliwości, który dla wielu chorych był ostatnim spełnieniem marzeń.
Wolontariuszka Asia
Pragniemy wyrazić głęboką wdzięczność za obecność Pierwszej Damy w „Hospicjum im. Jana Pawła II” w Żorach. Dziękujemy za czas spędzony na rozmowie z Członkami Zarządu oraz za spotkanie z dziećmi osieroconymi, ich opiekunami, pracownikami, wolontariuszami i darczyńcami. Nade wszystko dziękujemy jednak za odwiedziny i rozmowy z mieszkańcami tego miejsca – naszymi pacjentami. Wiele to dla nas znaczy i jest wyrazem serdeczności, współczucia oraz solidarności ludzkiej, co jest niezwykle budujące. Swoją obecnością wniosła Pani Prezydentowa dodatkowy zastrzyk „pozytywnej energii” do naszego hospicjum. Pani uśmiech oraz wiele pięknych słów i gestów zaowocowały entuzjazmem wśród personelu i pacjentów, co przełożyło się na jeszcze bardziej rodzinną atmosferę tego miejsca. Pani wizyta niewątpliwie na długo pozostanie w naszych sercach.
Dorota i Dariusz Domańscy - organizatorzy spotkania z Pierwszą Damą
oraz Zarząd, pracownicy, wolontariusze "Hospicjum im. Jana Pawła II" w Żorach
Tagi: Agata Kornhauser-Duda
Najczęściej czytane
-
Zapłakany 3-latek sam przy Wodzisławskiej. Wzorowa postawa świadków
32909 -
Popłoch w Parku Cegielnia. Groźne psy zaniepokoiły mieszkańców
14342 -
Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
3265 -
Nie ustąpiła pierwszeństwa. Dwóch chłopców potrąconych na pasach
2898 -
Żory z dofinansowaniem. W mieście powstanie mobilne laboratorium
2855
Najwyżej oceniane
-
Zapłakany 3-latek sam przy Wodzisławskiej. Wzorowa postawa świadków
+31 / -7 -
Skandaliczne sceny w Żorach: Napadł, pobił i ukradł telefon. Grozi mu 15 lat za brutalny rozbój
+21 / -0 -
Popłoch w Parku Cegielnia. Groźne psy zaniepokoiły mieszkańców
+17 / -5 -
W obszarze zabudowanym gnał o prawie 60 km za szybko. 28-latek pożegnał się z prawkiem
+8 / -0 -
Protest rolników nie zwalnia, czas na cios w polityków. "Odwiedzimy ich z upominkami"
+9 / -1
Najczęściej komentowane
-
Jaki masz pomysł na Żory? Ruszył Budżet Obywatelski woj. śląskiego. W puli 5 mln złotych
0 -
MAP ujawnia dramatyczną sytuację Poczty Polskiej. "Przekazana w tragicznym stanie"
0 -
BKM: od 1 maja zmiana rozkładu jazdy
0 -
Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0 -
4,5 roku więzienia oraz 140 tys. zł grzywny dla byłego posła Grzegorza J.? Oskarżony prosi o uniewinnienie
0
Alert tuZory.pl
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert