zamknij

Biznes

Żorski żłobek już gotowy. Przyjazny dla maluszków?

2012-03-01, Autor: Redakcja
Zakończyły się już prace remontowe związane z modernizacją jednego z segmentów Przedszkola nr 16 na os. Sikorskiego. To właśnie tutaj dziś rozpoczyna działalność miejski żłobek, w którym przebywać będzie mogło łącznie 100 dzieci w wieku od 5 miesiąca do 3 lat.

Reklama

Prace adaptacyjne ruszyły we wrześniu zeszłego roku. Co obejmowały? - Szereg robót ogólnobudowlanych, elektrycznych i instalacyjnych. W ich wyniku nie tylko pomieszczenia nowego żłobka, ale i część pomieszczeń przedszkolnych zostało wyremontowanych np. kuchnia oraz pomieszczenia magazynowe. Sale pobytu dziennego zostały przystosowane do potrzeb małych dzieci, a następnie wspaniale wyposażone – tłumaczy Dorota Marzęda, rzeczniczka prasowa żorskiego magistratu.

 

>>>zobacz jak prezentują się wnętrza żłobka

Jednocześnie prowadzone są prace związane z termomodernizacją obiektu. Ich zakończenie planowane jest na wrzesień tego roku.

 

Projekt został dofinansowany w ramach resortowego programu rozwoju instytucji opieki nad dziećmi w wieku do lat 3 „Maluch”. Pozostałe środki pochodzą z budżetu miasta. Całkowity koszt inwestycji to 1 mln 600 tys. zł.

 

Już można powiedzieć, że placówka okazała się strzałem w dziesiątkę, bo na starcie ma komplet maluchów.

 

>>>czytaj również Jest już dyrektor żłobka miejskiego

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~mamamia 2012-03-08
    14:27:41

    0 0

    Witam!
    Na wszystkich portalach żorskich - zachwyt nad nowym żłobkiem. Jest piękny - nowe wyposażenie, piękne zabawki i meble. Wszyscy są zachwyceni. A ja zastanawiam się czy ktoś pomyślał o tych maluszkach stłoczonych w sali z łóżeczkami - przerażające. 100 maluszków w żłobku - czy nasze dzieci będą dobrze zaopiekowane. Wiem, że zatrudnione opiekunki dołożą wszelkich starań by tak było. Ale nie ma mocnych, nie dadzą rady. Dzieci będą w tych łóżeczkach, leżaczkach i krzesełkach czekać na swoją kolej karmienia, przewinięcia i utulenia. W żłobku będą przecież najmłodsze dzieci od 6 miesięcy. Ja bym się aż tak nie zachwycała... Lepiej było zainwestować w stworzenie sieci domowych opiekunów - młode mamy zamiast siedzieć na bezrobotnym, mogłaby zająć się dwójką, trójką cudzych dzieci i równocześnie zająć się własnym maluchem i jeszcze zarobić. Opcja tańsza dla miasta niż taki żłobek - moloch. I dzieci szczęśliwsze, bo w mniejszej grupie łatwiej o uwagę opiekunki - cioci, babci i trudniej o choroby. Myślę, że warto się nad tym zastanowić zanim zachwyceni oddamy nasze maleństwo do tej przecudnie "zapakowanej" placówki. Żłobek moloch - tragiczny pomysł - to moje skromne zdanie. Pewnie bardzo mało popularne :)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.