zamknij

Wiadomości

Żorskie stowarzyszenie zabrało kolejne psy z nielegalnej hodowli „świerklańskich” owczarków

2014-04-02, Autor: Dominika Kuśka
Kolejnych 19 czworonogów działaczom Żorskiego Stowarzyszenia Dla Zwierząt udało się zabrać z nielegalnej hodowli psów w Świerklanach. Psy znalazły już bezpieczne schronienie. Okazuje się jednak, że to wcale nie koniec nielegalnej hodowli szkocko-niemieckich owczarków „świerklańskich”.

Reklama

Przypomnijmy, przez ponad pół roku Augustyn Zniszczoł ze Świerklan na swojej posesji, wśród odpadów i brudu przetrzymywał kilkanaście psów. Jak twierdził, tworzy nową, „świerklańską”, szkocko-niemiecką odmianę owczarków. W nielegalnej hodowli interweniowali m.in. działacze Żorskiego Stowarzyszenia dla Zwierząt i urzędnicy. Pan Augustyn mówił jednak, że sterty śmieci są mu potrzebne, a zwierzaki mają się u niego dobrze. W rzeczywistości psy były w bardzo złym stanie i należało je natychmiast zabrać z domu przy ulicy Plebiscytowej w Świerklanach.

> Nielegalna hodowla Augustyna Zniszczoła ze Świerklan - zobacz, w jakich warunkach żyły psy

Sprawa zaczęła nabierać tempa w lipcu minionego roku. Wtedy też działaczom Żorskiego Stowarzyszenia Dla Zwierząt udało się zabrać z nielegalnej hodowli 15 psów w najgorszym stanie, w tym 7 szczeniaków. Sprawa ciągnęła się jednak miesiącami. – Wójt gminy Świerklany wiedząc, ile go będzie kosztowało oddanie psów do schroniska, robił wszystko, żeby jednak zostały na posesji pana Augustyna – komentuje Izabela Piontek z Żorskiego Stowarzyszenia dla Zwierząt.

Pod koniec marca urzędnicy w towarzystwie inspektora ds. zwierząt ze Straży dla Zwierząt ponownie odwiedzili dom przy ulicy Plebiscytowej w Świerklanach. Tym razem celem wizyty było ostateczne zabranie wszystkich czworonogów. – Psy mieszkały w skandalicznych warunkach, poupychane w domu, w oborach i stodołach. One były właściwie wszędzie – w każdym oknie, w każdym pomieszczeniu. Chore, zarobaczone, zapchlone. Na podłodze w domu pana Augustyna było od 3 cm do 10 cm odchodów, w pomieszczeniach unosił się straszny odór – opowiada inspektor Straży dla Zwierząt.

Działacze stowarzyszenia zauważyli też, że niektóre ze zwierząt nie potrafiły wyjść na smyczy z domu, co oznacza, że zwierzęta te nigdy nie były wyprowadzane na spacer. – Problem był również z dostępem do wody bieżącej i zdatnej do picia. Hodowca nie płacił rachunków, więc odcięto mu dostęp do wody. Psy piły, gdy spadł deszcz i jadły to, co ludzie przynieśli – mówi Izabela Piontek.

Pod koniec marca z nielegalnej hodowli Augustyna Zniszczoła zabrano w sumie 19 psów – 10 z nich trafiło do schroniska w Cieszynie, 2 szczeniaki znalazły miejsce w domach tymczasowych, a 7 czworonogów znalazło się pod opieką żorskiego azylu dla zwierząt. – Konsekwencje finansowe za nielegalne działania hodowcy poniesie gmina. Koszt opieki nad jednym psem w schronisku to kwota około 1,5 tys. złotych miesięcznie. Prosty rachunek pokazuje, że gmina miesięcznie na psy pana Augustyna wyda 15 tys. złotych. Sam hodowca jest kompletnie niewypłacalny – mówi Izabela Piontek.


Urzędnicy twierdzą jednak, że to nie gmina będzie płacić za przebywanie psów w schronisku. – Obecnie w sprawie nielegalnej hodowli trwa postępowanie, jednak już teraz psy musiały być interwencyjne odebrane właścicielowi. Nie mamy wątpliwości co do tego, że ta hodowla powinna zostać czym prędzej zlikwidowana, a zwierzęta nie mogą żyć w takich warunkach. Zgodnie z prawem, kosztami za przebywanie psów w schronisku zostanie obarczony właściciel psów, a nie gmina – twierdzi Piotr Pustelnik, inspektor ds. ochrony środowiska w UG w Świerklanach.


Choć Augustynowi Zniszczołowi zabrano w sumie 34 psy, to okazuje się, że to wcale nie koniec nielegalnej hodowli „świerklańskich” niemiecko-szkockich owczarków. – Ten człowiek zgotował tym zwierzakom prawdziwe piekło. Prawdopodobnie to jeszcze nie koniec tego koszmaru. Dotarły już do mnie informacje, że tam są kolejne psy – mówi Izabela Piontek.

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~xyz 2014-04-02
    12:39:37

    7 0

    To się w głowie nie mieści, że ktoś może tak potraktować zwierzęta! dlaczego taki człowiek jest bezkarny!?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęsliwy w Żorach?




Oddanych głosów: 1076