zamknij

Wiadomości

Dariusz Kos: to koniec wolności słowa w Żorach

2019-09-11, Autor: Wacław Wrana

Dariusz Kos – prezes żorskiego stowarzyszenia Grupa Działamy został skazany za pomówienie zarządu miejskiej spółki Nowe Miasto. Skazany nie zgadza się z wyrokiem i ocenia, że to „koniec wolności słowa w Żorach”.

Reklama

500 zł grzywny za pomówienie

W miniony piątek Sąd Rejonowy w Żorach skazał Dariusza Kosa – prezesa żorskiego stowarzyszenia Grupa Działamy za pomówienie zarządu miejskiej spółki Nowe Miasto. Sąd orzekł karę grzywny w wysokości 500 zł. Nakazał też publikację wyroku w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Żory.

O co poszło?

Zarząd spółki Nowe Miasto pozwał Dariusza Kosa za post opublikowany 25 czerwca 2018 roku na stronie Grupy Działamy na Facebooku. Brzmiał on tak:

„Czujemy się zaszczyceni. Spółka komunalna Nowe Miasto ok. 43 minut po odpaleniu swojego profilu na Fb rozpoczęła obserwowanie fanpag'u naszego stowarzyszenia. Chcieliśmy się zrewanżować, ale spółka Nowe Miasto zamiast utworzyć profil firmy na Fb złamała Regulamin Facebooka i odpaliła profil, jako osoba fizyczna. Czy Zarząd Nowego Miasta zawsze musi łamać prawo, nawet regulaminy korzystania z mediów społecznościowych? Bez łamania prawa Zarząd Nowego Miasta nie potrafi żyć, czy jak? Oczywiście zgłosiliśmy Fb fakt, że firma komunalna podszywa się pod osobę fizyczną. Życzymy powodzenia Zarządowi Nowego Miasta na Fb i mnóstwa komentarzy od Żorzanek i Żorzan”.

- Miałem okazję wysłuchać ustnego uzasadnienia wyroku. Sąd uznał, że zawarte w poście dwa pytania, pomimo zastosowanego znaku zapytania, pytaniami nie były. Sąd orzekł, że gdyby faktycznie zależało mi na zadaniu pytań spółce Nowe Miasto, kierowałbym je bezpośrednio do tej spółki, a nie zamieszczał ich na portalu społecznościowym – relacjonuje Dariusz Kos.

Żory jak Rosja i Białoruś?

Skazany nie zgadza się z wydanym w jego sprawie wyrokiem. Jego zdaniem, stwierdzenia w opublikowanym poście były pytaniami.

- Sąd stwierdził, że pytanie nie jest pytaniem nie ze względu na sposób jego zadania, a nośnik. Jest to niewątpliwie doniosły w doniosły wkład w rozwój gramatyki języka polskiego. Będziemy wnioskować do prezydium Polskiej Akademii Nauk, by skład orzekający Sądu Rejonowego w Żorach znalazł się Radzie Języka Polskiego

– komentował podczas briefingu prasowego Dariusz Kos.

Prezes Grupy Działamy nie zgadza się również z tym, że sąd nakazał publikację wyroku w Biuletynie Informacji Publicznej.

- Będzie to miało efekt zastraszający obywateli. Jeśli mieszkańcy zobaczą, że działacz społeczny został skazany za zadawanie pytań, pomyślą, że w Żorach nie należy publicznie zadawać pytań i krytykować władzy. To orzeczenie cofa Żory z europejskiej rodziny demokratycznej do czasów PRL oraz do ZBIR-u, czyli związku Białorusi i Rosji. To tam działacze organizacji pozarządowych są wsadzani do więzienia za krytykę władz

- twierdzi Dariusz Kos.

Będzie odwołanie

Dariusz Kos już teraz zapowiada, że będzie odwoływał się od wyroku sądu.

Sprawy nie chce komentować prezes spółki Nasze Miasto – Arkadiusz Tomaszewski. - Czekamy spokojnie na uprawomocnienie wyroku – powiedział redakcji tuŻory.pl.

A co Wy sądzicie na ten temat? Czy wyrok sądu w tej sprawie jest właściwy?

Oceń publikację: + 1 + 59 - 1 - 89

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (23):
  • ~gestskoczka 2019-09-11
    16:53:02

    33 6

    Zacytowane pytanie nie wygląda dobrze. Jedno zdanie wyrwane z całości, cytuję: „Czy Zarząd Nowego Miasta zawsze musi łamać prawo, nawet regulaminy korzystania z mediów społecznościowych?”, wskazuje, że temu Zarządowi często się zdarza łamanie prawa. Ale wskazuje także na to, że pytający wie o wcześniejszym łamaniu prawa – pytanie czy zgłosił to do prokuratury? Tak ja to rozumiem.

    Fakt, że skazany się nie zgadza z wyrokiem i chce się odwołać do instancji wyższej jest dla mnie zrozumiały.

    Sąd nakazał publikację wyroku w Biuletynie Informacji Publicznej. Rozumiem że do wyroku będzie dołączone pisemne uzasadnienie tego wyroku (na razie było ustne), oraz krótkie wyjaśnienie skazanego. Bez tych dwóch dodatków może mieć efekt zastraszający obywateli. Audiatur et altera pars.

    Inna sprawa. Słyszałem, że były problemy z dostępem do informacji ze strony gospodarujących pieniądzem publicznym odnośnie jawności. Uważam, że wszystkie spółki i podmioty korzystające z miejskich pieniędzy powinny mieć obowiązek raz w roku przedstawić społeczeństwu sprawozdania z działalności. Tak samo władze miasta. Wszystkie te zobowiązania i kredyty zaciągnięte w ciągu roku w imieniu mieszkańców, winny być przedstawione i uzasadnione. Przedstawione albo w Kurierze Żorskim, albo na łatwo dostępnej stronie w internecie.

    Uważam że przestajemy być społeczeństwem mentalnie feudalnym, a stajemy się społeczeństwem obywatelskim, świadomym tego że GMINA ŻORY – TO MY - MIESZKAŃCY.

  • ~agel 2019-09-11
    22:15:58

    12 5

    Ja jako laik mogę zadać wścibskie pytanie. Konkretnie kiedy ww spółka złamała prawo? Czy zawsze? System 0-1. Łamała - wygrana, nie łamała - przegrana w sądzie. Tak mi podpowiada racjologikum.

  • ~Arteks 2019-09-12
    10:39:14

    17 36

    Żory w wielu dziedzinach przypominają Białoruś i tamtejsze realia... Wolność słowa niemile widziane, jawność informacji o finansach trzeba załatwiać przez sądy, sarkazmy i pytania są traktowane jak szkalowanie, po mieście błąkają się marszrutki i białoruskie(!) złomy autobusowe MAZ. Żory nie przypominają europejskiego miasta z żyjącym centrum, ładnymi kamienicami i gmachami - ale takie ruskie socrealistyczne miasto w którym najważniejszą rolę odgrywają bloki, a centrum składa się z biednych kamieniczek-stodółek. Wokół osiedli szerokie prospekty przy których budują się w chaosie różne niskie budyneczki też przypominają wschodni styl urbanistyczny. Niezbyt normalne finanse miasta w których toleruje się stałe straty miejskich spółek, długi. Budowanie niepotrzebnych budynków takich jak Centrum przesiadkowe trochę na zasadzie - zastaw się a postaw się - też przynosi na myśl wschodnią mentalność. Żory to taka dziwaczna enklawa na mapie Polski!

  • ~Arteks 2019-09-12
    10:48:39

    16 29

    @DariuszKos - życzę ci powodzenia w odwołaniu. Kilka dni temu na rybnik.com.pl pisało, że trener żużlowców został uniewinniony za nazwanie jednego z byłych zawodników "perfidną ruską świnią", a ty masz zapłacić 500 zł za zadanie pytań odnośnie spółki... Przeprowadź się do Rybnika. To byłby skok do lepszej ligi miast i przede wszystkim poznałbyś smak życia w normalnym mieście. Nie bez wad ale z jawnością informacji i bez użerania się z jakimiś dziwnymi spółkami czy bucami w urzędzie. Na pewno lepiej by ci się tu żyło niż w zaściankowych Żorach w których ludzie akceptują bylejakość, marnotrastwo i marazm w wielu dziedzinach życia. U nas tego nie ma. Burza jest nawet z powodu jakichś żab i wybudowania stawu, który okazał się niepotrzebny w tym miejscu. Ludzie patrzą na ręce władzom miasta. Kiedyś nawet prezydent musiał pozbyć się współpracownika po tym jak media po nim pojechały.

  • ~ 2019-09-12
    12:47:56

    8 5

    ~Arteks
    I love you hater

  • ~azan3 2019-09-12
    16:10:35

    21 4

    Arteks, teraz w całym kraju jest jak na Białorusi, jeśli chodzi o wolność słowa. Oglądasz TVP? jesteś wyjątkowo obłudny. Przecież jakbym cię nazwał "perfidna rybnicka świnia" to od razu byś mnie sądami straszył. A tu proszę, w Rybniku można tak kogoś nazywać, takie tam macie żabie standardy

  • ~agel 2019-09-12
    17:32:07

    14 13

    Mimo gorzkich słów popieram Arteksa.. mieszkam w Żorach, ale przez długie lata mieszkałam w stolicy i innym dużym mieście... Wróciłam tylko z przyczyn rodzinnych, nie ekonomicznych czy sentymentalnych... Trzeba zmienić trochę perspektywę żeby oceniać, czasami boleśnie dla samego siebie... Bez samokrytyki nie ma postępu...
    Ale Żory mają i pozytywy - piękne ulice bez dziur i ogólnie porządek (wysprzątane drogi itp).

  • ~gestskoczka 2019-09-12
    20:58:26

    12 5

    @agel, można się dowiedzieć w czym popierasz @Arteksa – tak a priori, czy może w jakichś szczegółach? Moim zdaniem krytyka może być merytoryczna, ale może też być furiacka. Arteksa kojarzę z tym drugim przypadkiem.

    Postrzegam go jako kogoś, kto nie tyle na siłę, co raczej na chama stara się poniżyć Żory a wywyższyć Rybnik. Typowe dla niego jak pisze w takim stylu: „Żory to taka dziwaczna enklawa na mapie Polski!” albo „ w zaściankowych Żorach w których ludzie akceptują bylejakość”. Te zdania są tak samo prawdziwe jak to: „Rybnik jest jedynym w naszym regionie które ma dostęp do autostrady” (pisownia oryginalna). Jego nie trzeba wieźć do Rybnika, on już jest na miejscu.

  • ~Arteks 2019-09-12
    22:04:11

    9 13

    @gestskoczka - rozumiem, że agel się zgadza odnośnie porównań Żor do białoruskiego miasta. @agel - kiedyś dobre drogi mogłyby być jakimś atutem. W Żorach są teraz takie jak wszędzie - ale jestem ciekaw jakie będą za 5-10 lat. Przy tak dużym zadłużeniu - z czego je utrzymać? Natomiast wiesz co w Żorach jest niepokojącego? Taka bierność na to co wyprawiają władze. W innych miastach ludzie patrzą władzy na ręce i na to co robi. Kos jest tu pozytywnym wyjątkiem ale większości to zwisa. Kiedyś uświadamiałem ludzi odnośnie ogromnego zadłużenia Żor - to niektórzy albo w to powątpiewali albo kompletnie nie rozumieli jego skali. W innych miastach już dawno popędzono by prezydenta za taką politykę...

  • ~ 2019-09-13
    07:06:12

    3 6

    ~Arteks
    I love you hater :-*

  • ~ 2019-09-13
    12:00:45

    10 5

    Arteks ty w twych komentarzach jakie tu piszesz przez lata to już zdążyłeś obrazić wszystkich Żorzan

  • ~agel 2019-09-13
    13:43:19

    8 8

    @Kordula - nie wszystkich bo mnie nie. Czasami krytyka pozytywna nie pomaga więc następuje negatywna. Wiadomo, że z nikim nie trzeba się zgadzać w 100%. Np ja teraz z arteksem co do dróg.. Jeżdżę po Polsce i widzę, że jednak Żory należą do czołówki pięknych ulic. Mamy porządek, czystosc na ulicach. Aczkolwiek smog zimą z czym nie mogę się pogodzić. Tematu zadłużenia bezpieczniej nie poruszać... Jak wielu innych tematów.

  • ~agel 2019-09-13
    13:45:43

    7 7

    A propos Kordula, Twoja flaga to jaki kraj? ;)

  • ~Dariusz Kos 2019-09-13
    14:04:02

    15 18

    "[...] W związku z wielokrotnym łamaniem prawa przez rzeczników dyscyplinarnych, powołanych przez polityka – Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę [...]. Rzecznicy dyscyplinarni Schab, Lasota i Radzik […] łamią oni prawo, wszczynając postępowania w sprawie zachowań sędziów sądów rejonowych i okręgowych […]" - to fragmenty oświadczenia z 12.09.2019 roku, profesora prawa, prezesa Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", sędziego Krzysztofa Markiewicza.
    Całe oświadczenie: https://www.iustitia.pl/3313-prezes-stowarzyszenia-sedziow-polskich-iustitia-prof-krystian-markiewicz-nie-bede-stawial-sie-przed-rzecznikami
    Jak każdy może sobie przeczytać, prezes stowarzyszenia, profesor prawa, sędzia zarzuca publicznie w Internecie, łamanie prawa funkcjonariuszom publicznym.
    Według Sądu Rejonowego w Żorach, profesor prawa, sędzia Krzysztof Markiewicz to groźny przestępca pomawiający funkcjonariuszy publicznych o łamanie prawa. Zacytuję ustne uzasadnienie wyroku Sądu Rejonowego w Żorach: "[…] W powszechnym rozumieniu łamanie prawa wiąże się z działalnością nielegalną […]".
    Czy zatem należy wysnuć wniosek, że SSR Katarzyna Foryś, orzekająca w mojej, powyższej sprawie, uznaje, że profesor, sędzia Markiewicz dopuścił się przestępstwa pomówienia funkcjonariuszy publicznych i za ten delikt dyscyplinarny powinien zostać ukarany?
    Profesor, sędzia Markiewicz nie zadawał pytań, on wprost stwierdził łamanie prawa przez konkretne osoby pełniące funkcje publiczne. Ma na to jakieś wyroki? Orzeczenia sądów? Nie i przyznaje to w swym oświadczeniu.
    Zarząd spółki komunalnej Nowe Miasto sprawuje zgodnie z orzeczeniami Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego funkcję publiczną, bowiem zarządza mieniem komunalnym oraz realizuje zadania jednostki samorządu terytorialnego.
    Przedstawiłem Sądu Rejonowemu w Żorach 4 (słownie: cztery) wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, w których uzasadnieniach Sąd wyraźnie orzeka, iż Zarząd spółki Nowe Miasto złamał przepisy prawa i wymienia te przepisy. Wskazałem postępowania sądowe toczone przed Sądem Pracy i Sądami Gospodarczymi, w których spółka Nowe Miasta została pozwana, a zatem w pozwie powodowie wskazali, jakie przepisy prawa naruszył Zarząd spółki Nowe Miasto w ich sprawie. Sąd Rejonowy w Żorach w ustnym uzasadnieniu wyroku stwierdził "[…] nawet przegrane sprawy w tych zakresach [prawa pracy i prawa gospodarczego] nie oznaczają tego, że Zarząd Nowego Miasta łamie prawo. […]". Zatem wszyscy prawnicy, adwokaci, radcowie prawni, notariusze o sędziach nie wspominając muszą nauczyć się pisać pisma procesowe, sądowe itp. bez wskazywania przepisów, które druga strona naruszyła, bowiem naruszenie przepisu prawa to łamanie prawa zgodnie z definicją językową, a legalnej definicji łamania prawa brak.
    Fundamentem państwa prawa gwarantującego wolności obywatelskiego jest wolność obywatela do wyrażania swoich poglądów, ocen, sądów i krytyki, szczególnie dotyczących władz publicznych i osób publicznych. Prawem każdego obywatela jest prawo do samodzielnej oceny, czy dana władza, funkcjonariusz publiczny, osoba publiczna w swoich działaniach złamała prawo i tym samym, czy działała w sposób nielegalny. Prawem każdego obywatela jest prawo do publicznego wyrażania swych ocen działania władz publicznych, w tym do legalności, bądź nielegalności ich działań.
    Z tego prawa skorzystałem zadając publicznie pytania Zarządowi spółki Nowe Miasta, dokonując oceny jego działalności pod kątem legalności.
    Z tego prawa skorzystał profesor, sędzia Krzysztof Markiewicz dokonując oceny działalności funkcjonariuszy publicznych pod kątem
    legalności ich działań.
    Fundamentem totalitarnego państwa jest odebranie obywatelom prawa do formułowania ocen postępowania władz publicznych. Ten fundament właśnie w Żorach wylał Sąd Rejonowy w Żorach uniemożliwiając obywatelom Żor dokonywanie publicznie ocen działalności władz samorządowych w zakresie legalności ich działań.
    Takie jest moje stanowisko i wykażę je w apelacji. Wczoraj, w dniu 12 września 2019 złożyłem wniosek do Sądu Rejonowego w Żorach o pisemne uzasadnienie orzeczenia. Żywię nadzieję, że Sąd Rejonowy w Żorach nie wycofa się w nim z ustnego uzasadnienia, a jedynie je rozwinie i obroni.

  • ~Arteks 2019-09-13
    17:03:27

    6 10

    @kordula - a kto ci to powiedział, że obrażałem żorzan? Skoro cię tu nigdy nie było? A może jacyś oszczercy lub inni źli ludzie?

  • ~azan3 2019-09-13
    19:43:17

    9 4

    Arteks, jaki ty jesteś ciężko myślący. Uważasz, że jak ktoś tu nie komentował, to go tu nie było, tak? Tylko się ośmieszasz swoimi idiotycznymi i nielogicznymi komentarzami, no, chyba że pracujesz w inwigilacji ludzi, to wtedy rozumiem.

  • ~agel 2019-09-13
    21:31:46

    11 6

    Panie Kos, ja osobiście Panu współczuję nerwów. Słyszałam kiedyś taką sentencje - do sądu idzie się po wyrok, niekoniecznie po sprawiedliwość. Potwierdzają to historie różnych skazańców, uniewinnionych po latach..

  • ~Arteks 2019-09-13
    22:18:18

    2 10

    @azan3 - zobaczymy czy kordula zwróci uwagę na twój nieustający jad, hejt i niegrzeczne odzywki i to prawie w każdej dyskusji. Cały ty. Jesteś z siebie dumny? Żory będą lepsze dzięki temu? ;)

  • ~Arteks 2019-09-13
    22:23:49

    12 12

    @DariuszKos - w innych miastach byłbyś noszony na rękach za to co robisz i od razu znalazłbyś innych społeczników, współpracowników. Niestety Żory są jakimś dziwnych hermetycznym ośrodkiem trochę tak jak jakieś chińskie miasto ze specjalnych stref przemysłowych. Każdy się boi wychylić, ludziom wystarcza praca za najniższą stawkę w jakimś hangarze, bezpłatny transport w pojazdach przypominających auta kurierskie, bar mleczny i karuzela na Rynku przed świętami... Namawiam do wyprowadzki. :D

  • ~azan3 2019-09-14
    00:54:09

    10 6

    Arteks, a nie zastanawiało cię, że ten hejt jest skierowany tylko do ciebie?

  • ~ 2019-09-14
    10:29:15

    10 12

    Arteks i twym powyższym komentarzem po raz kolejny obraziłeś Żorzan.
    A tak w ogóle czemu Pan Kos broni się tylko na portalu TuŻory. A na innich jest o nim cicho? Skąd bierze dane do swego portalu jawne Żory, która ma na celu tylko ujajić żorskie władze i nic ni udowodnić.

  • ~ 2019-09-14
    10:34:31

    10 12

    Parę miesięcy temu na ulicy ogrodowej na jednej z posesji wisiały obraźliwe hasła wobec żorskich radnych i władz, cały płot był tym wywieszony. Może by się ktoś tym zainteresował. Bo to naprawdę nie było miłe. I nikt się tym nie zainteresował. To było w porządku?

  • ~Dariusz Kos 2019-09-14
    15:01:27

    16 9

    @Kordula - witrynę Jawne Żory prowadzi stowarzyszenie zwykłe Grupa Działamy. Dokumenty prezentowane na tej witrynie udostępniły stowarzyszeniu:
    Prezydent Miasta Żory
    Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska
    Ministerstwo Środowiska
    Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku
    Ministerstwo Sprawiedliwości w ramach Krajowego Rejestru Sądowego
    PWiK Żory sp. z o.o.
    Zakłady Techniki Komunalnej w Żorach sp. z o.o.
    i inne organy administracji publicznej w ramach ustawy o dostępie do informacji publicznej oraz ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko.
    Witryna Jawne Żory ma na celu upowszechniać informację publiczną o działaniach władz samorządowych Miasta Żory.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęsliwy w Żorach?




Oddanych głosów: 1068