zamknij

Wiadomości

Do kościołów wkracza demokracja? W niedzielę pierwsze w historii wybory

2012-05-19, Autor: Redakcja
Tego jeszcze nie było. Po raz pierwszy w Archidiecezji Katowickiej członkowie Parafialnych Rad Duszpasterskich zostaną wybrani przez wiernych w demokratycznym głosowaniu.

Reklama

Rady parafialne to ciała doradcze, które mają wspierać księży w pracy duszpasterskiej. W niektórych parafiach mają też wpływ na sprawy ekonomiczne, takie jak nowe inwestycje w parafii. Dotąd jednak członków rady wybierali sobie proboszczowie. Nowe porządki w Archidiecezji Katowickiej wprowadził niedawno powołany arcybiskup Wiktor Skworc. Postanowił, że we wszystkich parafiach 20 maja odbędą się wybory członków rad parafialnych w demokratycznych wyborach. Wcześniej sami wierni mogli zgłaszać proboszczom swoich kandydatów do rad.

I tak, już w najbliższą niedzielę we wszystkich kościołach po mszy świętej wierni otrzymają karty do głosowania, na których będą mogli zakreślić dwa nazwiska. Wyniki wyborów zostaną ogłoszone za tydzień – 27 maja. Głosy liczyć będą specjalnie powołane komisje wyborcze. Liczba członków rad parafialnych będzie się różnić w zależności od ich wielkości – maksymalnie rada liczyć może 25 osób.

 

Czemu katowicka kuria narzuciła parafiom jeden termin wyborów do rad parafialnych? – Jest to związane z planowanym II Synodem Archidiecezji Katowickiej, który ma się odbyć jesienią. Przedstawiciele rad będą mieli w tym wydarzeniu do odegrania konkretną, ważną rolę – tłumaczy ks. dr Łukasz Gaweł – rzecznik archidiecezji.

 

Zgodnie z kościelnymi przepisami, kandydatami na członków rad parafialnych mogą być osoby pełnoletnie, które znane są z życia zgodnie z etyką katolicką. Z naszych informacji wynika, że w mniejszych parafiach wierni chętnie zgłaszali swoich kandydatów. Gorzej było w parafiach wielkomiejskich, gdzie wierni nie wykazali większego zainteresowania wyborami. Tam brakujących kandydatów będą musieli wskazać proboszczowie.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~ 2012-05-19
    12:42:50

    0 0

    Dziwna ta demokracja. Wierni wskazują proboszczom swoich kandydatów do rad. Ci ich umieszczą na liście, lub nie, potem, po głosowaniu specjalnie powołana (przez proboszcza?) komisja wyborcza policzy głosy. Trochę to śmieszne, a trochę normalne (po polsku). Po co jest to robione, by pokazać coś, czego nie ma? A może dojdzie do prawdziwej demokracji i wierni będą wybierać proboszcza w swojej parafii, z komisją wyborczą wyłonioną przez wiernych?

  • ~żorzaninek 2012-05-23
    19:44:03

    0 0

    Kościół to nie demokracja, bo gdyby taka w nim istniała to już dawno by Kościoła nie było, a tak z Bożą pomocą będzie trwał dłużej niż cokolwiek na tym świecie... czy to się komuś podoba czy nie

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuZory.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy jesteś szczęsliwy w Żorach?




Oddanych głosów: 1094